
Policjanci z Komisariatu Policji w Głuchołazach w środę zatrzymali do kontroli kierowcę pojazdu marki KIA, który według zgłoszenia mógł prowadzić pod wpływem alkoholu lub bez wymaganych uprawnień. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję, uniemożliwiając mężczyźnie dalszą jazdę.
- 34-letni kierowca, zatrzymany do kontroli, próbował tłumaczyć swoje zachowanie, twierdząc, że jedynie chciał przeparkować samochód. Jego nerwowe zachowanie wzbudziło dodatkowe podejrzenia policjantów. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie 1,37 promila alkoholu – mówiła mł. asp. Janina Kędzierska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Dalsza weryfikacja danych mężczyzny w policyjnych systemach ujawniła, że posiada on dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Pomimo obowiązujących ograniczeń, zdecydował się wsiąść za kierownicę. 34-latek odpowie teraz przed sądem za swoje czyny. Grożą mu surowe konsekwencje prawne, w tym kara pozbawienia wolności do 5 lat, wysoka grzywna oraz kolejny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i co z tego wynika.Policja musi zajmować się bandytami, którzy mają w nosie sądowe zakazy.Za kraty takie coś,bo to jest morderca 25 lat i udział w ciężkich robotach.Inaczej się łajdactwo nie nauczy !!!!!