
W miniony piątek, tuż przed północą, na rynku w Otmuchowie doszło do zatrzymania pijanego kierowcy. Policjanci skontrolowali pojazd, którym kierował 40-letni mężczyzna. Jak się okazało, kierowca był pijany.
40-latek podczas interwencji zachowywał się agresywnie i używał wulgaryzmów.
- Mimo to zgodził się na badanie alkomatem, które wykazało, że miał 1,30 promila alkoholu w organizmie. Odmówił jednak kolejnego badania, w związku z czym został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano od niego krew do dalszej analizy – poinformowała mł. asp. Janina Kędzierska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Sprawa trafi do sądu, a kierowcy grożą surowe konsekwencje prawne.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Co za patologia jezdzi autami !!! powinno się kasowac samochody takim degeneratom!!!!!!