38–letni Piotr Zieliński, mieszkaniec Konradowej od kwietnia 2020 roku walczy z nowotworem złośliwym mózgu. Obecnie przechodzi radioterapię. Jego leczenie i rehabilitacja pochłaniają olbrzymie kwoty.
- Niepokojące objawy, jakie pojawiły się u męża przed diagnozą to drętwienie ręki, kłopoty z pamięcią. Piotr zaczął wycofywać się z życia. Później doznał niedowładu prawej strony ciała. Nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Lekarze podejrzewali udar. Po badaniach okazało się jednak, że w głowie męża jest duży guz! Glejak trzeciego stopnia, nowotwór złośliwy mózgu! Byliśmy przerażeni! – wspomina Wioleta Zielińska, żona pana Piotra.
Mieszkańcowi Konradowej można pomóc za pośrednictwem zbiórki internetowej: https://www.siepomaga.pl/zielinski-piotr
Nie było czasu do stracenia. Lekarze bardzo szybko wycięli nowotwór, ale kiedy pan Piotr przygotowywał się do rozpoczęcia dalszego leczenia, okazało się, że… guz odrósł! - W lipcu mąż poddał się kolejnej operacji. To były naprawdę okropne miesiące, w których nasze życie przewróciło się do góry nogami… - dodaje pani Wioleta.
Jesienią 2020 roku Piotr Zieliński zaczął przyjmować chemię i poddał się naświetlaniu. Spędził sześć długich tygodni w szpitalu.
Ze względu na pandemię był w nim zupełnie sam, kolejny lockdown. Ten czas dał mu się bardzo we znaki. Psychicznie czuł się fatalnie.
- Na szczęście przed świętami mógł wyjść do domu. W końcu być z rodziną - ze mną i naszym synkiem. Kontynuował leczenie, przyjmując chemię w tabletkach. Kiedy wydawało się, że sytuacja się stabilizuje, wątroba Piotra nie wytrzymała. Przyszło poważne zapalenie i mąż musiał przerwać leczenie – mówi pani Wioleta.
Pomimo tego guz długo nie wracał. Pacjent poddawał się regularnym badaniom i wszystko wydawało się być w porządku. Niestety, pan Piotr nagle jesienią 2023 ponownie doznał niedowładu twarzy, opadały mu kącik ust. - W szpitalu dowiedzieliśmy się, że ten okropny przeciwnik powrócił. Wznowa! - Piotr przeszedł już trzecią operację wycięcia guza. Niestety, w jej trakcie wystąpiły powikłania. W głowie męża pojawił się krwiak, musiał wrócić na blok operacyjny… Tak bardzo się o niego bałam, nie potrafiłam odpędzić złych myśli! – wspomina tragiczne momenty pani Wioleta.
Po interwencji chirurgicznej pan Piotr miał niedowład prawej strony ciała. Na szczęście sprawność nogi wróciła, dalej ma jednak duży problem z ręką.
- Ostatnio mąż rozpoczął naświetlania. Od 17 stycznia przebywa w szpitalu w Gliwicach, gdzie poddawany jest radioterapii. Po jej zakończeniu dowiemy się co dalej – mówi pani Wioleta.
Zaraz dodaje, że jej mąż interesuje się sportem i nawet pomimo braków pamięci w innych obszarach, pamięta wszystkie mecze, olimpiady. - To jego wielka pasja. Przed chorobą uwielbiał jeździć na rowerze, był bardzo aktywny. Razem lubiliśmy odkrywać świat, podróżować. Ma marzenie, żeby polecieć balonem. Jest nastawiony na walkę z chorobą i się nie poddaje! Bardzo go za to podziwiam! – stwierdza. - Lata walki z nowotworem mocno wpłynęły jednak na jego sprawność fizyczną i psychiczną. Mąż potrzebuje rehabilitacji, ciągłego leczenia, specjalistycznych konsultacji. Niestety, nie został zakwalifikowany do rehabilitacji w ramach NFZ. Leczenie, mimo wszelkiej pomocy z zewnątrz, sporo nas kosztuje. Dlatego z całego serca proszę o pomoc - w imieniu moim, Piotrka i naszego 7-letniego synka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tragedia - jedna z pierwszych ofiar dobrej uśmiechniętej zmiany.........
Obietnice pana Donalda Tuska.
NFZ jednym słowem.
Wasze komentarze pisowskie pojeby są żenujące . Żeby was coś takiego nie spotkało pizdy żałosne .
Próbują za Ruble od Putina doprowadzić do wojny domowej. Wszak udało już się Putinowi w ten sposób wygrać wybory prezydenckie w USA w 2016 roku. A że mówimy o śmiertelnie chorym człowieku - wszak taniec na trumnach to sprawdzona metoda
I po co te docinki z tekstem pojeb jak nieprzychylny komentarz do rycerstwa platformy to od razu musi być zwolenik PiS ?nie zawsze tak jest , po drugie rycerstwo platformy ekipa rządząca sama sobie winna takich komentarzy patrz miganie się od swych obietnic , szukanie pretekstów do nieralizacji obietnic , zajmowanie się tematami zastępczymi , PiS może nie był doskonały żaden polityk czy partia taka nie jest ale swe obietnice realizowali w przeciwieństwie do tej ekipy Tuska.
Ciebie już spotkało. Wycięto ci rozum.
Anonim zapomniałeś wrzucić obrazek
Jarek czy to Ty?
Śmiertelność Polaków jak podczas II WŚ została zaserwowana narodowi przez własny rząd - odcięciem do lekarzy, szpitali,badań, rodziny, a do tego przymuszaniem do zastrzyków z jakimś preparatem, który, jak się okazało, żadna szczepionka nie był. Nie uratował nawet jednego życia na świecie, za to zabił miliony. Wtedy rządził PiS. Z tego co pamiętam, nawet zamordystyczny PiS nie był takim totalitarystą kowidowym jak ówczesna opozycja - PO, ZSL, Lewaki i Hołownie.
The naturat ale po co obrazek każdy komentarz musi być zilustrowany obrazkiem ?
@The Naturat a jak to jest z tym pablo morales .............