Reklama

Piotrowicz z Ziobrą wiedzą!

Nowiny Nyskie
27/11/2018 13:43

Europejski Trybunał Sprawiedliwości nakazał Polsce wstrzymać zmiany w Sądzie Najwyższym, uznając że naruszają one zasadę trójpodziału władzy i standardy państwa prawnego. Cóż było robić – do Sejmu wpłynął projekt poselski stosownej ustawy odwołującej to, co początkiem grudnia ubiegłego roku sejmowa większość uchwaliła. Teraz ci sami posłowie, którzy przez niemal rok opowiadali jak to wszystko jest cacy i zgodnie z prawem, i tu nam Unia może skoczyć, nagle pokorniutko zapisali co Unia chciała i szybciutko uchwalili co trzeba.
I okazuje się, że sędzia Gersdorf jednak jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego, a wywaleni na emeryturę sędziowie mogą wrócić do orzekania. 
No dobrze, ale po pierwsze powstaje pytanie, co jest z tą naszą suwerennością, skoro polski Sejm, Senat i Prezydent jak jakie lokajczyki błyskawicznie realizują polecenia zagranicznego ośrodka? No to jak – wstaliśmy z kolan czy dalej leżymy plackiem?
Oczywiście wszyscy wiemy, że sami ograniczyliśmy swoją suwerenność, w 2004 kiedy Naród w referendum zdecydował o wejściu do Unii. To ograniczenie ma wprawdzie swoje ramy prawne, ale jest faktem. 
Polacy, jako jeden z najbardziej prounijnie nastawionych narodów, akceptują przynależność do Unii ze wszystkimi jej konsekwencjami, a zatem rząd nam miłościwie panujący powinien był wiedzieć, że ustawy zmieniające sądownictwo będą analizowane przez Trybunał Europejski i że stamtąd będzie może veto. Należało zatem uniknąć nawet cienia dwuznaczności, usunąć z góry wszelkie wątpliwości co do intencji, przygotować się na zarzuty. Tymczasem nic takiego nie zrobił ani superminister Zbigniew Ziobro – autor zmian, ani faktycznie rządzący państwem prezes PiS – Jarosław Kaczyński. 
W efekcie spotkała nas reprymenda i międzynarodowa kompromitacja. Nie dość, że polski Sejm musiał „na gwizdek” uchwalać ustawę, to jeszcze okazało się, że wszystkie dziarskie wypowiedzi polityków PiS – Ziobry, Piotrowicza i innych – na temat emerytki Gersdorf, wszystkie zapewnienia o konstytucyjności zmian – są pustą propagandą. I teraz trzeba podwinąć ogon i udać się tam gdzie europejski suweren wskaże palcem. Słowem wstyd i kompromitacja.
No dobrze, ale może jest tak, że my tu reformujemy, a wstrętna Unia podpuszczona przez wrogie Polsce siły, przez współczesną Targowicę bezprawnie nam się wtrąca i blokuje dobre reformy?
Otóż – wiem, że rozczaruję wielu wyznawców PiS, ale prawda jest brutalna: żadnych reform wymiaru sprawiedliwości ani Ziobro, ani PiS nie przeprowadzili. Wprowadzili zmiany, wzięli pod kontrolę prokuraturę, Krajową Radę Sądownictwa, Ziobro może teraz mianować prezesów sądów i dyrektorów administracyjnych, ale to nie ma nic wspólnego z naprawą niesprawnego i źle działającego wymiaru sprawiedliwości. To tylko jest obsadzanie swoimi kolesiami stanowisk w instytucjach, które dalej będą fatalnie działać.
Żeby reformować trzeba było najpierw przeprowadzić diagnozę przyczyn zła w sądownictwie i dyskusję jak należy te przyczyny zła usunąć. Taką diagnozę należało przeprowadzić w otwartej, obywatelskiej debacie z udziałem osób poszkodowanych przez sądy, z udziałem sędziów, naukowców, ale też z udziałem obywateli. Należało także przedstawić jak funkcjonują sądy w innych państwach – choćby w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii. Oczywiście nic z tych rzeczy nie zrobiono. 
„My wiemy co należy zrobić!” – mówi przewodniczący Komisji Sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz dając przykład arogancji wobec obywateli. Właśnie arogancja Ziobry, Piotrowicza, ale też po prostu brak dojrzałości tych ludzi do sprawowania władzy w demokratycznym społeczeństwie sprawiły, że zamiast prawdziwych reform sądownictwa, mamy karykaturę zmian. Oni – (PiS i Ziobro) nie naprawili. Oni przejęli ile się dało pod swoją kontrolę. A Polakom nie są potrzebne ani platformerskie ani pisowskie sądy. Potrzebne są sądy uczciwe i niezawisłe. 
Teraz decyzje Trybunału zmusiły PiS do odwrotu. I tak zamiast reform mamy tylko wstyd, chaos i narastający społeczny konflikt.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do