Po sezonie piłkarskim 2020/2021

Podsumowanie sezonu piłkarskiego 2020/2021.

IV liga opolska

W rozgrywkach IV ligi rywalizowały dwadzieścia dwa zespołów, w tym gronie były dwie drużyny z naszego regionu - GKS Głuchołazy i Skalnik Gracze.
Bezkonkurencyjny w tej klasie rozgrywkowej był zespół Ruchu Zdzieszowice, który w 42 spotkaniach zdobył 117 punktów. Drugie miejsce wywalczył zespół LZS Starowice Dolne, a trzecie Agroplon Głuszyna. Te trzy drużyny wraz z zespołami Po-Ra-Wia Większyce i Małapanwi Ozimek nadawały kolorytu tym rozgrywkom. Można więc byłoby pozytywnie ocenić te rozgrywki, gdyby nie to co się wydarzyło po zakończeniu rozgrywek. Oto bowiem Ruch Zdzieszowice rezygnuje z awansu. Propozycję awansu od działaczy OZPN Opole otrzymuje więc wicemistrz - LZS Starowice Dolne. Drużyna ze Starowic także jednak nie jest zainteresowana awansem. W związku z tym OZPN Opole składa propozycję awansu trzeciej drużynie - Agroplonowi Głuszyna. Agroplon tą propozycję przyjmuje i wydaje się, że sytuacja jest już uratowana i Opolszczyzna ratuje miejsce w III lidze.
Nic bardziej mylnego. PZPN bardzo szybko sprowadza działaczy OZPN Opole na ziemię. Regulamin awansu wyraźnie mówi awansować do wyższej klasy rozgrywkowej może jedynie mistrz, ewentualnie wicemistrz, a to oznacza, że trzeci zespół nie ma prawa awansować i dlatego Opolszczyzna straciła na swoje życzenie miejsce w III lidze. OZPN Opole całkowicie się już pogubił. Jeżeli drużyny nie chcą awansować to powinny być natychmiast relegowane do niższych lig. Dlaczego nie pozwolono Agroplonowi zająć pierwszej lub drugiej lokaty i utrzymać dla Opolszczyzny miejsca w III lidze. Polonia Nysa pokazała, że szanuje wszystkie drużyny i nie było nawet cienia wątpliwości, że nasz zespół zagra w III lidze. Jeżeli takie zespoły jak Ruch Zdzieszowice, czy LZS Starowice Dolne chcą sobie tylko pograć, a nie rywalizować w sportowej atmosferze to powinny się wycofać z rozgrywek i grać wyłącznie w meczach towarzyskich, a takie blokowanie miejsc innym zespołem jest poprostu nie moralne.
Z dwóch zespołów reprezentujących nasz region lepsze wrażenie pozostawił po sobie zespół Skalnika Gracze, ale tego można się było spodziewać, bowiem Skalnik to zespół bardzo doświadczony, który od wielu lat sktecznie radzi sobie na boiskach IV ligi. Oczywiście nie jest to już ten sam zespół, który tak dzielnie sobie radził w rozgrywkach III ligowych, ale wciąż bardzo solidna firma.
Drugi z naszych zespołów - GKS Głuchołazy wywalczył dziewiętnaste miejsce, zdobywając w 42 spotkaniach 41 punktów. Niestety nie wystarczyło to do utrzymania się w tej klasie rozgrywkowej. Mimo, że nie udało się drużynie z Głuchołaz utrzymać w IV lidze to o przyszłość tego zespołu nie musimy się martwić. Oczywiście pod warunkiem, że uda się działaczom GKS-u utrzymać ten skład na przyszły sezon. W Głuchołazach bowiem powstał bardzo ciekawy zespół, który ma czym straszyć i może w nadchodzącym sezonie być jednym z czołowych zespołów ligi okręgowej, a to oznacza, że awans do IV ligi jest w pełni realny.
Rozgrywek nie dokończył jeden z najstarszych klubów piłkarskich na Opolszczyźnie - Swornica Czarnowąsy, wycofując się w trakcie rozgrywek.

SKALNIK GRACZE: Bartłomiej Górecki, Dawid Dulski, Denis Fogel, Jarosław Chodorski, Zygmunt Bąk, Robert Mączyński, Jakub Smok, Szymon Pastuszek, Krzysztof Kulak, Dawid Miroszka, Bartosz Łukawiecki, Kacper Cieśliński, Michał Kramczyński, Szymon Dymińczuk, Marcel Ogrodowczyk, Szymon Setlak, Maciej Gut, Dawid Gawroński, Grzegorz Maryszczak, Dawid Haręża, Wojciech Ilasz, Jakub Krej, Michał Kabała, trener Tomasz Rak.

GKS GŁUCHOŁAZY: Przemysław Charęza, Konrad Tarasek, Dawid Jędrychowski, Dawid Popardowski, Szymon Drogosz, Jakub Bydłowski, Wojciech Bajor, Yurii Sondak, Bartosz Sikora, Mateusz Grabiec, Bartosz Gancarz, Adrian Janeczek, Michał Zboch, Szymon Pięch, Tomasz Kowalczyk, Andrii Serdiukov, Jakub Kocuba, Kacper Godlewski, Gracjan Charytanowicz, Vitalii Prots, Miłosz Drewniak, Łukasz Pierskała, Szymon Popera, Michał Gonsior, trenerzy Marek Gandziarowski i Wojciech Lasota.

Liga okręgowa (mistrzowska)

W rozgrywkach grupy mistrzowskiej ligi okręgowej rywalizowało osiem zespołów, w tym aż cztery drużyny z naszego regionu - Sparta Paczków, Atom Grądy Malerzowice Małe, LZS Ścinawa Nyska Korfantów i Czarni Otmuchów.
Bezkonkurencyjny w tych rozgrywkach był zespół Korony Krępna, który w czternastu spotkaniach zdobył 77 punktów i pewnie sięgnął po tytuł mistrzowski. Gdy wszyscy w Krępnej radowali się z sukcesu i awansu do IV ligi do gry wkroczył Opolski Związek Piłki Nożnej i nie zwerifikował pozytywnie klubu z Krępnej, zarzucając Koronie brak drużyn młodzieżowych i brak obiektu sportowego spełniającego wymogi IV ligi. W efekcie zamiast awansu do IV ligi zdegradowano Koronę do klasy A. Skandal, skandal, skandal. Jeżeli już klub z Kępnej nie spełniał tych wymogów (działacze tego klubu zaklinają się jednak, że dostarczyli potrzebne papiery do związku - wypożyczenie boiska w Leśnicy i zgłoszenie do nowego sezonu drużyny młodzieżowej) to należało przed rozpoczęciem rozgrywek ukarać ten zespół, a nie pozwolić tej drużynie grać do końca sezonu i ściągać z niej haracz (wpisowe, transferowe i za kartki). Jeżeli już postanowiono ukarać Koronę to na jakiej podstawie najlepszy zespół tej klasy rozgrywkowej „awansuje” się do klasy A. To tylko w polskim futbolu jest możliwe.
Drugie miejsce zajął zespół z Piotrówki, który teraz zbiera cięgi od wszystkich zespołów, bowiem podejrzewany jest o to, że miał swój udział w manewrach OZPN Opole. Ja bym jednak nie winił drużyny z Piotrówki. Wydaje się, że całe zło jest w opolskiej centrali i tam należało by mocno przewietrzyć te gabinety. Piotrówce natomiast życzymy powodzenia w rozgrywkach IV ligowych.
Z czterech naszych drużyn rywalizujących w grupie mistrzowskiej najwyższą lokatę wywalczyła Sparta Paczków. Drużyna prowadzona przez Szymona Markowskiego pokazała się z bardzo dobrej strony, wywalczając bardzo dobre czwarte miejsce. Sukces ten jest tym cenniejszy, że odniósł go zespół, który jeszcze nie tak dawno miał ogromne problemy kadrowe. bowiem wielu zawodników tej drużyny zapomniało o patriotyźmie lokalnym, wybierając pieniądze w nyskiej Polonii. Działaczom Sparty udało się jednak uzupełnić i stworzyć bardzo ciekawy, chociaż wiekowy zespół.
Piąte miejsce wywalczył zespół Atomu Grądy Malerzowice Małe, czyli beniaminek tej klasy rozgrywkowej. Już sam awans do grupy mistrzowskiej należy ocenić jako sukces. Było jednak jeszcze lepiej. Drużyna prowadzona przez Łukasza Krótkiewicza mogła nawet pokusić się o trzecią lokatę (do pełni szczęścia zespołowi z Grądów zabrakło trzech punktów.
Pozytywnie też zaprezentował się drugi z beniaminków, reprezentujących nasz region - LZS Ścinawa Nyska Korfantów, który przez długi okres czasu był w ścisłej czołówce, żeby zakończyć rozgrywki na siódmym miejscu. Drużyna Czarnych Otmuchów zajęła ósme, ostatnie miejsce, ale trzeba zaznaczyć, że to grupa mistrzowska.

SPARTA PACZKÓW: Grzegorz Turniak, Paweł Gongor, Krzysztof Kocoń, Jakub Pawełek, Krzysztof Gucwa, Bartłomiej Duraj, Szymon Mularczyk, Szymon Markowski, Przemysław Osuchowski, Gracjan Bogdanowicz, Daniel Bogdanowicz, Zdenek Juriś, Dawid Szafarczyk, Wojciech Podobiński, Dawid Duraj, Marcin Mularczyk, Vladimir Novak, Dawid Kowalski, Tomasz Penkala, trener Szymon Markowski.

ATOM GRĄDY MALERZOWICE MAŁE: Jakub Zaczyk, Przemysław Szostek, Bogusław Zawadzki, Adrian Tajs, Grzegorz Kawa, Adrian Barański, Michał Łoziński, Patryk Jawor, Artur Szeląg, Łukasz Krótkiewicz, Michał Zaczyk, Krystian Lis, Patryk Jawor, Krzysztof Marcinek, Dawid Tlałka, Mariusz Lipiński, Łukasz Jedynak, Dawid Śliż, Bartłomiej Zawadzki, Maciej Bajor, Łukasz Michaliszyn, trener Łukasz Krótkiewicz.

LZS ŚCINAWA NYSKA KORFANTÓW: Mariusz Stolarczyk, Piotr Wierzbiński, Mateusz Martyna, Marek Krzympiec, Jacek Krzympiec, Dawid Cajzner, Marcin Mroziński, Dejwid Jackowski, Tomasz Bej, Przemysław Bej, Szymon Smolnicki, Łukasz Szostak, Mateusz Kamiński, Patryk Dziony, Michał Dziedzic, Błażej Sobkowicz, trener Mariusz Półchłopek.

CZARNI OTMUCHÓW: Paweł Magier, Maciej Łoś, Patryk Pacławski, Kamil Marszałek, Andrzej Magier, Filip John, Tomasz Katan, Wiktor Bajowski, Marek Samiec, Maciej Jakubów, Wiktor Skupień, Tomasz Ból, Kacper Krypciak, Dawid Gadziała, Dawid Kubicz, Michał Bochniarz, Gracjan Charytanowicz, trener Przemysław Dyndor.

Liga okręgowa spadkowa

W rozgrywkach grupy spadkowej ligi okręgowej rywalizowało dwanaście zespołów, w tym dwie drużyny z naszego regionu - Sudety Burgrabice i Metalowiec Łambinowice.
Walka o pierwsze miejsce w tej klasie rozgrywkowej była bardzo ciekawa. Trzy drużyny - Naprzód Jamielnica, KS Twardawa i LZS Racławiczki do ostatniej kolejki ligowej rywalizowały o prymat.
Ostatecznie pierwsze miejsce wywalczył zespół Naprzodu Jemielnica, wyprzedzając lepszą różnicą bramek drużynę KS Twardawa. Trzeci zespół tej klasy rozgrywkowej stracił do czołowego duetu zaledwie jeden punkt.
Drużyny z naszego regionu - Sudety Burgrabice i Metalowiec Łambinowice skupiły swoją uwagę na tym, żeby zapewnić sobie bezpieczne miejsce, gwarantujące pozostanie w tej klasie rozgrywkowej. Nie było to jednak łatwe zadanie, bowiem w pierwszej rundzie drużyny te zanotowały duże straty i w drugiej rundzie trzeba było te straty odrabiać. Drużyna Sudetów Burgrabice po kilku dobrych spotkaniach w końcówce rundy wiosennej przesunęła się na siódme miejsce w ligowej tabeli i dzięki temu trafiła do barażu. W dwumeczu barażowym z Polonią Karłowice (siódmym zespołem grupy I) emocji nie brakowało. Pierwszy mecz barażowy rozegrany został w Burgrabicach. Sudety zagrały ten mecz koncertowo, odnosząc przekonywujące zwycięstwo 5:1. W tym momencie wydawało się, że wszystko zostało rozstrzygnięte i mecz rewanżowy będzie formalnością. I tak też było w pierwszej połowie meczu rewanżowego. Polonia Karłowice prowadziła, ale tylko jedną bramką (3:2). Gdy jednak w 55. minucie gospodarze strzelili czwartą bramkę zaczęło być nerwowo. Na szczęście udało się obronić przewagę z pierwszego meczu i Sudety utrzymały się w lidze okręgowej.
Nie udało się niestety zachować okręgówki w Łambinowicach. Metalowiec zajął jedenaste miejsce w grupie spadkowej i niestety pożegnał się z ligą okręgową.

SUDETY BURGRABICE: Mateusz Broniewski, Łukasz Wąsik, Radosław Wandzel, Sławomir Udziela, Łukasz Sokołowski, Vitalii Prots, Paweł Masternak, Patryk Gomulnicki, Damian Łaciak, Jakub Bocheński, Vitalii Luzhetsky, Piotr Biedronka, Dawid Szczyrba, Kacper Kuglarz, Kamil Perewizny, Tomasz Sewruk, Rafał Kalfas, Wojciech Matyjas, Paweł Pydych, trener Grzegorz Kuglarz.

METALOWIEC ŁAMBINOWICE: Kamil Zalewski, Dariusz Zięba, Dariusz Sawicki, Łukasz Rudyk, Michał Rusnak, Krzysztof Kowalski, Dariusz Ziubryniewicz, Krzysztof Komurek, Michał Komurek, Marek Kapuściński, Paweł Kalinowski, Marcin Całka, Krzysztof Szober, Dawid Kobus, Szymon Zygmunt, Damian Derkacz, Krzysztof Zalewski, Adam Zalewski, Dawid Kownacki, Jakub Gola, Marek Jarzynka, trenerzy Marek Jarzynka i Sebastian Drozd.