
W rozgrywkach Opolskiej Ligi Juniorów Młodszych rywalizowało osiem zespołów, w tym reprezentująca nasz region drużyna nyskiej Polonii.
Przed rozpoczęciem rozgrywek mieliśmy nadzieję, że nasz zespół włączy się do walki o czołowe pozycje. Niestety, bardzo szybko zostaliśmy sprowadzeni na ziemię. To nie Polonia Nysa dzieliła i rządziła w tej klasie rozgrywkowej tylko rezerwowy zespół Odry Opole. Kiedyś to było niemożliwe. Nie mieliśmy wtedy akademii piłkarskiej, nie mieliśmy tylu trenerów szkolących młodzież. Mieliśmy natomiast jednego Zibiego Wandasa i jak przegrywaliśmy to jedynie z pierwszą Odrą Opole, a z drugim zespołem tego klubu łatwo wygrywał nawet nasz drugi zespół. Nie wiem czy pamiętacie Karla Heinza Haggemanna, który w jednym sezonie wygrał ligę juniorów młodszych bez straty, chociażby jednego punktu. Gdzie my teraz jesteśmy. W Opolskiej Lidze Juniorów młodszych nie ma pierwszej Odry, a my zajmujemy odległe szóste miejsce. A miało być tak pięknie, tak po amerykańsku. Niektórzy wysiadywali na ławeczkach na Kolejowej tylko po to, żeby obalić prezesa Wandasa. I obalili, a efekt tego aż nadto widoczny. Najważniejsze, że jest etacik i to niezły etacik.
Pierwsze miejsce w tej klasie rozgrywkowej wywalczył rezerwowy zespół opolskiej Odry. Drużyna z Opola w czternastu spotkaniach zdobyła 37 punktów i wyprzedziła drugi w tabeli zespół MKS Gogolin różnicą sześciu punktów. Z niezłej strony zaprezentowała się również drużyna Stali Brzeg. Te trzy drużyny zdominowały rozgrywki w tej klasie rozgrywkowej.
Zdecydowanie najsłabszym zespołem tej klasy rozgrywkowej była drużyna Stegu Start Jełowa. Zespół z Jełowej w czternastu spotkaniach zdobył zaledwie cztery punkty i nic dziwnego, że zamknął ligową tabelę. Wracając do naszego zespołu, to warto spojrzeć na ilość straconych bramek przez drużynę nyskiej Polonii. Jeżeli zdecydowany outsider tej klasy rozgrywkowej traci mniej bramek w rundzie jesiennej od Polonii Nysa, to jest coś z tym zespołem nie tak. O ile w ataku nie wyglądało to jeszcze tragicznie to już w defensywie było tragicznie.
Zgodnie z oczekiwaniami najskuteczniejszym zespołem tej klasy rozgrywkowej był rezerwowy zespół Odry Opole (48 strzelonych bramek)
Krzysztof Centner
1. Odra II Opole | 14 | 37 | 48:11 |
2. MKS Gogolin | 14 | 31 | 45:24 |
3. Stal Brzeg | 14 | 26 | 44:29 |
4. Swornica Czarnowąsy | 14 | 19 | 26:27 |
5. Pomologia Prószków | 14 | 17 | 28:37 |
6. Polonia Nysa | 14 | 14 | 27:48 |
7. MKS Kluczbork | 14 | 12 | 32:40 |
8. Stegu Start Jełowa | 14 | 4 | 13:47 |
POLONIA NYSA: Tobiasz Antkowicz, Maks Baranowski, Kacper Bednarczyk, Tymofii Chemerytsia, Kamil Chmielowski, Oskar Dudek, Wojciech Durejko, Jakub Gabryliszyn, Daniel Gawlak, Paweł Gęsiewicz, Kacper Górecki, Grzegorz Gruca, Dominik Gurgul, Szymon Gutowski, Filip Jurkowski, Maksymilian Kamiński, Oliwer Majcher, Mateusz Matwijów, Aleksander Miłaszewicz, Mikołaj Misa, Łukasz Oleksyk, Michał Olszewski, Daniel Pacławski, Krystian Pałubicki, Jakub Rogaczewski, Krzysztof Skowron, Kamil Stachnik, Alex Świderski, Michał Szczotka, Wojciech Szostak, Szymon Szozda, Karol Szwesta, Paweł Tarnawa, Dawid Tkaczuk, Filip Tomaszewski, Filip Wandzel, Patryk Wieczorek, Jakub Wilman, Cyprian Zwardoń, trener Marek Gandziarowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no ale teraz mamy ostatnie POkolenie..............