Reklama

Punkt na wagę ósemki?

Nowiny Nyskie
10/04/2024 18:34

W hali sportowej Arena Suwałki odbył się mecz piłki siatkowej mężczyzn o mistrzostwo PlusLigi, w którym miejscowy zespół - Ślepsk Malow Suwałki zmierzył się z PSG Stalą Nysa.

Ślepsk Malow Suwałki - PSG Stal Nysa
3 : 2 (25 : 17, 23 : 25, 25 : 17, 24 : 26, 15 : 9)

ŚLEPSK MALOW SUWAŁKI: Konrad Stajer, Bartosz Filipiak, Ziga Stern, Paweł Halaba, Maksim Buculjević, Jakub Macyra - Mateusz Czunkiewicz (libero) oraz Bartosz Firszt, Ernest Kaciczak, trener Dominik Kwapisiewicz.
PSG STAL NYSA: Zouheir El Graoui, Maciej Muzaj, Konrad Jankowski, Michał Gierżot, Tsimafei Zhukouski, Nicolas Zerba - Kamil Szymura (libero) oraz Kamil Kosiba, Wojciech Włodarczyk, Patryk Szczurek, Kamil Dembiec (libero), trener Daniel Pliński.

Spotkanie sędziowali: Wojciech Głód i Maciej Twardowski.
Komisarz: Waldemar Kobienia.

Nasz zespół myśląc o grze w czołowej ósemce musiał w tym meczu zdobyć przynajmniej jeden punkt. I ten cel zrealizował, chociaż swoją grą nie zachwycił. W pierwszym secie drużyna PSG Stali Nysa zaprezentawała się co najwyżej przeciętnie i zasłużenie przegrała pierwszą odsłonę tego pojedynku 17:25. W drugim secie nasz zespół zagrał zdecydowanie lepiej i wygrał ze Ślepskiem Malow Suwałki 25:23. Po tych dwóch setach dało się zauważać, że nasz zespół przyjechał do Suwałek nie po zwycięstwo, ale po punkt, który dałby naszej drużynie awans do play off. Rywale natomiast sprawiali w tym meczu wrażenie, że nie zamierzają nam w tym przeszkadzać. Trzeciego seta Ślepsk Malow Suwałki wygrał wysoko 25:17, ale czwartego zgodnie ze scenariuszem przegrał po powiedzmy, że walce 24:26.
W tie-breaku wszystko wróciło do normy i Ślepsk Malow Suwałki wygrał cały mecz 3:2. Obie drużyny zrealizowały więc swoje cele. I ktoś by pomyślał, że to tylko Nysa i Suwałki zagrały zgodnie ze scenariuszem. Kto tak myśli jest w błędzie. Ostatnie kolejki rundy zasadniczej to prawdziwy cyrk i spółdzielnia przeciwko ZAKS-ie Kędzierzyn-Koźle. Faworyci przegrywali na potęgę i tylko dlatego, żeby komuś pomóc lub zaszkodzić drużynie z Kędzierzyna -Koźla. Jak w piłce nożnej pojawił się „fryzjer” rozpoczęło się polowanie na czarownice. Tutaj wszystko w białych rękawiczkach.

Krzysztof Centner

Aktualizacja: 10/04/2024 18:34
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    odbiorca energii - niezalogowany 2024-04-11 11:09:19

    Nie lepiej było zagrać wyrównane mecze o "dziewiątkę" niż dostawać sromotne lanie o "ósemkę" od Zawiercia? Przecież każdy Polak przy każdym kilowacie "dofinansowuje" Stal nie mając w tym przypadku nic do powiedzenia, a więc każdy może się wypowiadać o "sukcesach bohaterów" Nysy!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Kibic - niezalogowany 2024-04-13 08:40:48

    Za energię dopłacasz bo mamy głupich rządzących , stare przestarzałe sieci przesyłowe, stare przestarzałe elektrownie węglowe i tak dalej .

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Laska - niezalogowany 2024-04-11 11:46:43

    Brawo Stal. Prawdziwi kibice są z Was dumni.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    PSG zawsze Stal. - niezalogowany 2024-04-11 13:53:42

    Artykuł na czasie. Właśnie lecą już play offy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    też kibic ale nie fanatyk - niezalogowany 2024-04-15 13:09:14

    Do "Kibic" - wg. Ciebie dopłaca do energii ponieważ m. in. są stare linie przesyłowe, to może jak by nie pompowali środków finansowych przykładowo w Stal Nysę, to te stare linie mogli by przetworzyć na bardziej młode choćby, to przekładało się na ich krótkie odcinki. Jeżeli jesteś kibicem Stali, to wiesz jak się ten "sponsor" znalazł w Klubie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do