Radzikowice.Stacja regazyfikacji skroplonego gazu

W Radzikowicach powstała stacja regazyfikacji skroplonego gazu, który trafia do naszego kraju z Kataru, USA i Norwegii. Płynny gaz będzie dostarczany cysternami prosto z terminalu LNG w Świnoujściu. 

Inwestorem budowy instalacji regazyfikacji LNG, czyli skroplonego gazu ziemnego, jest Polska Grupa Gazownicza. - Stacja regazyfikacji LNG wybudowana w strefie ekonomicznej w Radzikowicach przez PSG Zakład Gazowniczy w Opolu ma przepustowość 1400 m3/h z możliwością jej dalszej rozbudowy do 2800 m3/h. Gaz LNG do stacji w Radzikowicach będzie dostarczany cysternami z terminalu LNG w Świnoujściu – poinformował „Nowiny Nyskie” Radosław Jankiewicz, rzecznik prasowy PSG. Regazyfikacja to proces przemysłowy polegający na zamianie skroplonego gazu ziemnego LNG na postać lotną.

Stacja powstała na potrzeby budowanego w strefie ekonomicznej zakładu produkcyjnego. - Dzięki stacji regazyfikacji przedsiębiorstwo będzie mogło korzystać z ekologicznego i efektywnego paliwa jakim jest gaz ziemny. Stacja umożliwi również rozbudowę sieci na terenie gminy i da możliwość podłączenia do sieci gazowej klientów indywidualnych – zapewnia przedstawiciel państwowej spółki gazownicznej. 

Inwestycja nie jest jeszcze zakończona. Obecnie trwają prace związane z odbiorem technicznym, które mają potrwać do końca czerwca br. - Po otrzymaniu koncesji wydanej przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, stacja regazyfikacji LNG w Radzikowicach będzie mogła być uruchomiona i oddana do eksploatacji przez OZG w Opolu – zaznacza rzecznik PSG. 

Pytaliśmy też o bezpieczeństwo powstającej instalacji regazyfikacji, ale na to pytanie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Na stronie internetowej PSG znaleźliśmy informację, że stacja regazyfikacji jest obiektem cichym, nieuciążliwym dla otoczenia oraz energooszczędnym. Sama gazyfikacja przy wykorzystaniu stacji regazyfikacji LNG zasadniczo nie różni się od klasycznej gazyfikacji. Różnica polega tylko na sposobie dostarczania gazu ziemnego.