Przed chwilą zostało odblokowane rondo na nyskiej obwodnicy. Rano przewrócił się tam tir z naczepą, w której przewoził śrutę rzepakową.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 9:00. Jadący od strony Opola kierowca ciężarowego iveco skręcał na rondzie w kierunku Kłodzka. Prawdopodobnie zrobił to zbyt szybko w wyniku czego zestaw przewrócił się na bok. Kierujący wyszedł z wypadku bez szwanku. Kiedy jednak policja zbadała jego trzeźwość, okazało się, że miał w organizmie ponad pół promila alkoholu.
Usuwanie ciężarówki z drogi zajęło kilka godzin. Akcja wymagała bowiem rozsypanej śruty rzepakowej, a także postawienia na koła samego pojazdu. Jak się dowiedzieliśmy udało się to zrobić ok. godz. 12:30.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli jednym słowem sam się wyeliminował z pracy i z drogi hehe i prawko też zostało wyeliminowane na parę dobrych miesięcy hehe
Jeżeli trafi do SR Nysa i sędziego Madejczyka (tego doradcy i uciekiniera) to wykręci się sianem.
kolejny człowiek pozostawiony bez środków do życia na łasce państwa ile jeszcze ludzkich nieszczęść przez ten virus(?)
Do Stefek czy Wandzia. Całe szczęście, że nie pozbawił życia innych ludzi. Jego życie mnie nie interesuje.
jak ma być bezpiecznie ???
Zero tolerancji mógł zabić po drodze ludzi karać surowo i na bezrobocie do kopania rowow za darmo i dopadł jego wirus alkoholowy wręcz nałóg
Pieszy nie powinien skorzystać z przysługującemu mu prawa pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Powinien wrócić skąd przyszedł.