
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami policji czeskiej, rozpracowali grupę przestępczą prowadzącą w rejonie czeskiego Bruntala wytwórnię narkotyków. Znaleziono towar warty 1,9 mln zł. Część zatrzymanych to prawdopodobnie mieszkańcy powiatu nyskiego. Być może do rozbicia szajki przyczynił się sygnał, który wpłynął do „Nowin Nyskich”, przekazany przez nas do Centrali CBŚP.
- Z ustaleń funkcjonariuszy z Centralnego Biura Śledczego Policji w Opolu wynikało, że w dwóch miejscowościach na terenie Czech znajdują się nielegalne plantacje konopi. W celu weryfikacji uzyskanej informacji, nawiązano współpracę z Regionalną Policją Regionu Bruntal, Departamentem Policji Kryminalnej i Śledczej w Krnovie oraz Regionalną Policją Regionu Ołomuniec i Departamentem Policji Kryminalnej i Śledczej w Jeseniku - informuje „Nowiny Nyskie” kom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy CBŚP.
Prawdopodobnie do skutecznego zakończenia działań polskiej i czeskiej policji przyczynił się sygnał, który dotarł do „Nowin Nyskich” i który nasza redakcja przekazała do warszawskiej centrali CBŚP.
Rzeczniczka kom. Iwona Jurkiewicz, zasłaniając się przepisami RODO, nie chciała potwierdzić tej informacji. W liście do CBŚP były bowiem nazwiska oraz mnóstwo szczegółów chronionych zaostrzonymi przepisami o przetwarzaniu danych osobowych. Prawdopodobnie to one nakierowały na przestępczy proceder polskie CBŚP, które prowadziło już wcześniej pewne działania i dzięki temu zakończyły się sukcesem.
Efektem było właśnie rozbicie międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się prowadzeniem uprawy konopi oraz wytwarzaniem, posiadaniem i wywozem znacznej ilości środków odurzających w postaci marihuany.
- Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami policji czeskiej, zatrzymali łącznie pięciu obywateli Polski. W dwóch miejscach ujawniono ok. 350 krzewów konopi, w różnych fazach wzrostu oraz ponad 47 kg gotowego narkotyku. Szacunkowa, czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków odurzających to ok. 1,9 mln zł. Z ustaleń śledczych wynika, że narkotyki miały zostać przetransportowane do Polski, a następnie wprowadzone do obrotu na terenie województwa opolskiego - informuje „Nowiny Nyskie” rzeczniczka CBŚP.
Jak podkreśla kom. Iwona Jurkiewicz, akcja była poprzedzona wieloma tygodniami intensywnej pracy śledczej.
- Zatrzymanie przeprowadzono na terenie Republiki Czeskiej, które miało bardzo dynamiczny charakter. W działaniach uczestniczyli funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Ostrawie przy wsparciu Sekcji Lotniczej Policji Czeskiej - dodaje rzeczniczka.
Wobec trzech osób Sąd Okręgowy w Bruntalu zastosował tymczasowy areszt. Wobec pozostałych zastosowano tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze. Zatrzymanym może grozić kara pozbawienia wolności od 10 do 18 lat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie