Reklama

Śmiertelna seria. Tylu tragicznych wypadków na wakacjach nie było już dawno

Nowiny Nyskie
13/08/2021 10:16

Minęła połowa wakacji, a na naszym terenie doszło już do sześciu wypadków śmiertelnych. Dwa z nich to wypadki drogowe, a dwie ofiary pochłonęła woda. Dwie kolejne osoby zginęły w straszny sposób na torach kolejowych.

Tragedia na torach
To jedne z najtragiczniejszych od lat wakacji w powiecie nyskim. Tylko w lipcu w dramatycznych okolicznościach życie straciło sześć osób. Śmiertelna seria rozpoczęła się 13 lipca w Łambinowicach. Pod kołami pociągu relacji Nysa – Opole zginął 49–letni mężczyzna. - Po dotarciu na miejsce naszych wozów, strażakom ukazał się makabryczny widok. Ze względu na obrażenia poszkodowanego udzielenie jakiejkolwiek pomocy było po prostu nie możliwe – relacjonowali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łambinowicach. Dwa dni później w podobnych okolicznościach zginął młody mieszkaniec gminy Otmuchów. W okolicach Nieradowic śmiertelnie potrącił go pociąg pośpieszny jadący z Kamieńca Ząbkowickiego do Nysy. Mężczyznę wydobyto spod lokomotywy, ale pomimo reanimacji, nie udało się go uratować. Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku śledczy wykluczyli udział osób trzecich w tych wypadkach.
  
Śmierć podczas wieczoru panieńskiego
Kolejna tragedia rozegrała się dzień później w Nysie. Podczas wieczoru panieńskiego młoda nysanka wypadła z kolejki turystycznej jadącej ulicą Krzywoustego. Przyczepa pojazdu przejechała po niej, powodując rozległe obrażenia wewnętrzne. 36–latka zmarła w szpitalu. Prokuratura Rejonowa w Nysie prowadzi śledztwo w sprawie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Nikomu jednak nie przedstawiono jeszcze zarzutów. Następnego dnia w sobotę 17 lipca doszło do tragedii na drodze między Kamiennikiem a Wilemowicami. Na miejscy zginął pasażer VW caddy. Sprawcą był jego kolega, który usiadł za kierownicą pod wpływem alkoholu. Na pustej i prostej drodze wjechał do rowu. Samemu kierowcy nic się nie stało. Badanie na obecność alkoholu pokazało u niego 2,4 promila alkoholu. 

Woda zbiera żniwo
Śmiertelną serię zakończyło utonięcie w wodach Jeziora Nyskiego. 20 lipca wyłowiono z wody 82-letniego wędkarza, który podczas połowu wypadł z łodzi. Pomimo akcji ratunkowej WOPR i wyciągnięcia z wody nie udało się mu przywrócić krążenia. Był to pierwszy od trzech lat przypadek utonięcia w nyskim akwenie. Wcześniej, bo 17 lipca na rzece Nysie Kłodzkiej w okolicy Starego Paczkowa wędkarz zauważył dryfujące ciało. Było w znacznym stopniu rozkładu, co uniemożliwiało jego szybką identyfikację. Wiadomo tylko, że był to mężczyzna w wieku 40 - 50 lat.

Z powodu dwóch śmiertelnych wypadków drogowych, powiat nyski znalazł się na „Mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym w okresie wakacji 2021”. Przygotowała ją Komenda Główna Policji. W całym województwie od początku lipca było ich już 11. Jak informuje policja, mapa ma na celu zwrócenie uwagi na skalę tragedii do jakich dochodzi na polskich drogach. Za każdym punktem zaznaczonym na mapie, kryje się ludzka tragedia. Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze.

Śmiertelna seria 

Wtorek 13 lipca – Łambinowice 49–letni mężczyzna ginie pod kołami pociągu
Czwartek 15 lipca – Otmuchów 36-letni mężczyzna ginie pod kołami pociągu
Piątek 16 lipca – Nysa kolejka turystyczna przejeżdża po 36–letniej kobiecie 
Sobota 17 lipca– Kamiennik śmiertelny wypadek samochodowy – ginie 59–letni mężczyzna
Sobota 17 lipca Stary Paczków - w rzece znaleziono ciało mężczyzny
Wtorek 20 lipca – Jezioro Nyskie w wodzie tonie 82–letni mężczyzna  



 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do