
Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkolno Przedszkolnego w Skoroszycach gościli prof. Krzysztofa Szwagrzyka, zastępcę prezesa Instytutu Pamięci Narodowej oraz dyrektora Biura Poszukiwań i Identyfikacji, szefa zespołu poszukiwań tajnych miejsc pochówku ofiar reżimu komunistycznego.
Profesor spotkał się z uczniami klas siódmych i ósmych. Przedstawił uczniom zakres swoich badań, opowiedział o sposobie poszukiwań i identyfikacji szczątków żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Podzielił się z uczniami swoim doświadczeniem poszukiwania satysfakcjonującej i zarazem fascynującej ścieżki zawodowej. Wiceprezes IPN życzył każdemu z uczestników trafnego wyboru takiego zawodu, który da im poczucie zadowolenia i spełnienia w dorosłym już życiu.
Dodajmy, że prof. Szwagrzyk zna dobrze gminę Skoroszyce, gdyż kierował pracami poszukiwawczymi prowadzonymi w Starym Grodkowie. W miejscu nazwanym „polaną śmierci” odnaleziono szczątki żołnierzy Henryka Flamego „Bartka”.
Spotkanie zorganizowała Pani Beata Doskocz-Kaleta, a jego celem była nie tylko wartość historyczna, ale także możliwość ukierunkowania na wykonywany w przyszłości zawód przez absolwentów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Budżet IPN za 2022 rok był x 4,4 większy niż budżet Polskiej Akademii Nauk, a tak nawiasem mówiąc, to profesor może by łaskawie wytłumaczył kiedy w Polsce był komunizm? Jakoś z nauki o Doktrynach społeczno-ekonomicznych nie można takiego wniosku wyciągnąć.
Nie było komunizmu w Polsce?Masakra co autor,,Pod rozwage'' wypisuje. Bardzo dobrze że przeznaczono na IPN więcej pieniążków,ponieważ w końcu nie o jednym ważnym wydarzeniu się dowiedzieliśmy i nie jedna polska rodzina w końcu usłyszała w jaki sposób komuniści i ubecy ze sprzymierzeńcami pozbawili Polaków tego co najcenniejsze jest,pozbawili życia tych co nie zgadzali się z ich poglądami ,układami i działalnością.Przezyli wojnę,nie zginęli z rąk Niemców,Ukraińców jak niektórzy tu piszą,Rosjan podczas II wojny światowej a zginęli już niby w Polsce wolnej z rąk komunistów ubeków i innych pomocniczych dla nich organizacji.Nie będę tutaj przytaczać wielu przykładów.Pojedzmy do Starego Grodkowa i zobaczmy co spotkało ludzi młodych,którzy byli członkami oddziału Bartka'' Henryka Flamego. Bardzo dobrze, że mamy takich burmistrzów,wójtów jak p.wojt Barbara Dybczak, która pomaga naszym dzieciom wnukom itp,itd a nawet nam samym poznać losy Polaków na naszych skrawkach ziem gminy Skoroszyce oraz powiatu nyskiego a także po prostu poznać prawdę o tamtych przykrych czasach.Brawo.
"Prawda" nie zauważyłeś co ten człowiek pisze i w jakim kontekście? On nie dokonuje oceny, tylko zauważa rozbieżność z teorią nauki jaką jest Doktryna ... Poczytaj pierwszy lepszy skrypt (tylko z poważnej) uczelni i zrozumiesz, że niepotrzebnie się gorączkujesz.
Podziękowania przede wszystkim dla pani Beaty Doskocz Kalety,która zaprosiła pana wiceprezesa IPN Krzysztofa Szwagrzyka ,który odkrył na nowo i przekazał prawdę o pomordowanych wysadzonych,dobitnych młodych ludziach z oddziału Henryka Flamego, który był dowódcą oddziału Bartek.
Podziękowania przede wszystkim dla pani Beaty Doskocz Kalety,która zaprosiła pana wiceprezesa IPN Krzysztofa Szwagrzyka ,który odkrył na nowo i przekazał prawdę o pomordowanych wysadzonych,dobitnych młodych ludziach z oddziału Henryka Flamego, który był dowódcą oddziału Bartek.