
Stal Nysa poinformowała wczoraj wieczorem, że rozwiązała umowę ze Zbigniewem Bartmanem. Były reprezentant kraju odszedł z klubu za porozumieniem stron.
Bartman trafił do Nysy przed rozpoczęciem tegorocznych rozgrywek z Resovi Rzeszów. Beniaminek Plus Ligi anonsował go jako jedno z największych wzmocnień, mających stanowić o sile przyjęcia nyskiego zespołu. Zawodnik nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei, a ostatnie mecze spędził na ławce rezerwowych. Tak też było w wygranym meczu ze Skrą Bełchatów, którego Stal po paśmie porażek pokonała na własnym boisku 3:0.
- Umowa łącząca STAL Nysa S.A. oraz Zbigniewa Bartmana została rozwiązana za porozumieniem stron na prośbę zawodnika, podyktowaną jego względami osobistymi – poinformował klub z Nysy.
Stal szuka teraz zastępstwa za Bartmana, bowiem w drużynie Krzysztofa Stelmach pozostało tylko trzech przyjmujących.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No to super bo jest konfliktowy a tez nie skory do twardego treningu a do druzyny nie wraca BARTOSZ KRZYSIEK bo jest wolny po powrocie z Korei ktory chce grac a nie kaprysi
I chyba dobrze że odchodzi, nie widać było u niego woli gry na rzecz Stali Nysa, pa pa
I chyba dobrze że odchodzi, nie widać było u niego woli gry na rzecz Stali Nysa, pa pa.
I chyba dobrze że odchodzi, nie widać było u niego woli gry na rzecz Stali Nysa, pa pa.
Jacek, masz czkawkę?
A trener nie ma jakichś powodów osobistych do zrezygnowania z pracy w Nysie?