
W okolicach osiedla Słoneczna Jedynka w Jędrzychowie mieszkańcy zmagają się z silną inwazją stonki ziemniaczanej. Starostwo przekonuje, że inwazję trzeba przeczekać.
O interwencję poprosili nas mieszkańcy, którzy nie mogą poradzić sobie z owadami. - Stonki są wszędzie, na podjeździe, w ogrodzie, wchodzą do naszych domów, nikt nie chce nam pomóc – mówili mieszkańcy.
W sprawie skontaktowaliśmy się ze Starostwem Powiatowym w Nysie, które zapewniło, że inwazja powinna się zmniejszyć w ciągu maksymalnie dwóch tygodni i trzeba ją przeczekać. Ta informacja jednak nie zadowoliła mieszkańców.
Sprawę przekazaliśmy do nyskiego oddziału Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, której pracownicy zadeklarowali kontrolę skupiska owadów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy to ten owad ,który był zrzucany na nasze pola za "komuny"przez wrogów socjalizmu?I zbieralimy go po polach z cała klasą?