Reklama

To nie ludzie to wilki – czyli metoda Jarząbka

Nowiny Nyskie
02/02/2016 14:05

Toczona po nocach sejmowa debata budżetowa, miała swoje zabawne strony.  Najpierw poszczególni posłowie zgłosili do budżetu coś ze 300 tzw. „wniosków mniejszości”. Wniosek mniejszości to np. wniosek pojedynczego posła odrzucony przez komisję finansów ale wnioskodawca może zażądać żeby ten wniosek przedstawiony został na plenarnym posiedzeniu Sejmu, w debacie przed ostatecznym głosowaniem.
Jednak jeśli wniosek o wybudowanie drogi we wsi Wólka Mała, albo mostku przepada na komisji, to oczywiście nie ma szans zostać przyjęty przez Sejm, w którym rządowa większość nie może zgodzić się na rozwalenie swoje projektu budżetu, w którym przecież są inne mostki i inne drogi. 
Po co zatem takie wnioski mniejszości składać, kiedy z góry się wie, że one przepadną? Ano po to, żeby ich autor mógł wejść na mównicę i przedstawić się swoim wyborcom jako ten, który bohatersko broni ich interesów. A przy okazji  poseł zaliczy wystąpienie sejmowe. Na stronie Sejmu prowadzona jest bowiem statystyka wystąpień, interpelacji i zapytań poselskich i nie jest ona sprawą błahą. Jakby poseł się w wystąpieniach zaniedbywał to zaraz jakiś Super Ekspres, albo inny Fakt wymienią go jako sejmowego lenia i wyśmieją. A śmieszność w nakładzie kilkuset tysięcy egzemplarzy jest większym zagrożeniem niż wygłupianie się przy składaniu wniosków, które nie mają szans na przyjęcie. 
Dodatkowo opozycja wykorzystuje procedurę „wniosku mniejszości” by dokopać rządowi. Co z tego, że budżet ma swoje ograniczenia i są tam i mostki, i dożywianie dzieci, i karetki. I jeśli poseł np. z PO proponuje żeby wybudować mostek to trzeba by te pieniądze skądś zabrać. Ale to już nikogo nie interesuje. Wychodzi taki poseł na mównicę i zadaje pytanie, na co – zgodnie z regulaminem – przysługuje mu jedna minuta. I każde pytanie opozycyjnego posła zadawane jest według tego samego schematu. Kiedy wnioskuje on np. o zakup przez rząd dodatkowej karetki dla powiatu szczecińskiego to dramatycznie woła z mównicy:
„Pytam posłów PiS: dlaczego chcecie żeby ludzie w powiecie szczecińskim umierali bo nie ma tam dodatkowej karetki?”
Poseł Arłukowicz wchodzi na mównicę i wnioskuje o wydanie kilkudziesięciu milionów na program In vitro wołając; „Dlaczego posłowie PiS i rząd nie chcą, żeby rodziły się dzieci?”  
Jakaś dzielna posłanka z PO wnioskując o zwiększenie kwot na dożywianie dzieci woła: „Pytam posłów PiS dlaczego chcą, żeby dzieci chodziły głodne?”
Itd. itp. wg schematu: „Dlaczego jesteście tacy niedobrzy?”
Ponieważ każdy budżet, każdego rządu jest ograniczony, a wnioski można składać dowolne tego rodzaju stwierdzenia są czystą demagogią. A liczenie na głupotę wyborców, którzy mieliby „kupić” taką demagogie jest – co tu dużo mówić – czystą bezczelnością. Tak czytelną, że aż śmieszną. Siedziałem sobie w swojej poselskiej ławce , w ostatnim rzędzie i zaśmiewałem się do łez z tych występów. W ich „pytaniach” bowiem posłowie PiS i rządu to jakieś potwory. Nie chcą żeby się dzieci rodziły, nie chcą biednych dzieci dożywiać, nie chcą kupić karetki dla szczecińskiego powiatu (dlaczego nie kupił jej Arłukowicz jak rządził?), nie chcą oddłużyć za 200 mln szpitala w lubuskiem, nie chcą wybudować obwodnicy Węgierskiej Górki  („pytań” w tej sprawie cały Sejm musiał słuchać dwa razy) itd.itp.  Słowem – z wystąpień posłów PO i wyłania się obraz  potworów, którzy niczego nie chcą dać, a tylko zabierają. I o to w tych wystąpieniach chodzi, a nie o żadne tam „mostki” czy „karetki”. Każda okazja jest dobra, żeby dokopać rządowi. 
Jednak przerysowana krytyka staje się śmieszna tak jak przerysowane pochlebstwo.  W nieśmiertelnej scenie z „Misia” – Barei – trener klubu Tęcza recytuje do magnetofonu ukrytego w szafie pochwałę prezesa Ochódzkiego.
Śmieszne? Śmieszne. Ale równie śmieszny jest   „Anty-Jarząbek” z poselskich ław Platformy czy Nowoczesnej  dowalający bez wytchnienia PiS-owi wg schematu; „To nie ludzie, to wilki!” 
I tak zamiast rzetelnej debaty mamy recytacje Jarząbków. 
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do