
W Hali Nysa rozegrany został mecz piłki siatkowej mężczyzn o mistrzostwo PlusLigi, w którym miejscowa PSG Stal Nysa zmierzyła się z drużyną Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski.
PSG Stal Nysa - Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski
2 : 3 (25 : 19, 14 : 25, 25 : 22, 23 : 25, 13 : 15)
PSG STAL NYSA: Zouheir El Graoui, Kellian Motta Paes, Konrad Jankowski, Michał Gierżot, Nicolas Zerba, Dawid Dulski - Kamil Szymura (libero) oraz Remigiusz Kapica, Kamil Kosiba, Jakub Abramowicz, Wojciech Włodarczyk, Patryk Szczurek, trener Daniel Pliński.
CUPRUM STILON GORZÓW WIELKOPOLSKI: Seweryn Lipiński, Mathijs Desmet, Marcin Kania, Eduardo Neves Atu Chizoba, Kamil Kwasowski, Przemysław Stępień - Maksymilian Granieczny (libero) oraz Adam Lorenc, Robert Taht, Vuk Todorović, Wojciech Ferens, trener Andrzej Kowal.
Spotkanie sędziowali: Marcin Weiner i Marek Budzik.
Komisarz zawodów: Bogna Kanicka.
Pierwszy set do stanu 10:10 był bardzo wyrównany. Nasz zespół świetnie grał blokiem, ale miał duże problemy z odbiorem zagrywki i ze skutecznym atakiem. Świetna gra Stali w bloku zaczęła przynosić wymierne efekty. Stalowcy prowadzili 15:13, a następnie 18:14. Rywale grali jednak do końca i po asie serwisowym Adama Lorencja zmiejszyli przewagę rywali do dwóch punktów (19:17). Na więcej im jednak Stalowcy nie pozwolili i po asie serwisowym Dawida Dulskiego PSG Stal Nysa wygrała pierwszego seta 25:19. W pierwszym secie połowę zdobytych punktów Stalowcy zdobyli blokiem. To budowało, ale pewien niedosyt pozostał, bowiem brakowało skutecznego ataku, a przede wszystkim odbioru zagrywki.
O drugim secie nasz zespół powinien jak najszybciej zapomnieć. Rywale już po pierwszych pięciu piłkach prowadzili 4:1, a następnie 7:4. Za sprawą nieźle grającego w tym okresie Dawida Dulskiego Stalowcy starali się dobrać do skóry podopiecznym Andrzeja Kowala. Niestety nieskutecznie. Przy stanie 8:12 rywale przystąpili do decydującego ataku. Bardzo szybko zrobiło się 11:21 i wiadomo już było, że Stal tego seta nie wygra. I tak też się stało. Stilon wygrał drugą odsłonę tego pojedynku 25:14.
Trzeci set rozpoczął się od wyrównanej gry punkt za punkt. Przy stanie 9:9 nasz zespół włączył drugi bieg i zaczął rywalom odjeżdżać (11:9, 14:11 i 16:11). Wreszcie to była ta PSG Stal Nysa na jaką czekamy. Rywale grali jednak do końca i zniwelowali przewagę przyjezdnych do dwóch punktów (17:15). Na więcej im Stalowcy nie pozwolili i wygrali trzeciego seta 25:22.
Set czwarty był bardzo nerwowy z obu stron. Gdy Stalowcy objęli prowadzenie 9:6 wydawało się, że PSG Stal Nysa zapisze na swoim koncie trzy punkty. Niestety dla nas rywale zdołali tę stratę odrobić i po dramatycznej końcówce wygrali czwartego seta 25:23.
Tie-break to zawsze loteria i tak też było i tym razem. Stalowcy zaczęli z wysokiego C, obejmując prowadzenie 3:1, ale już na zmianę stron obie drużyny schodziły przy stanie 8:7 dla Stilonu. Po zmianie stron Stilon nie zwalniał tempa i po asie serwisowym Serba - Vuka Todorovica prowadził już 11:7. Na szczęście dwa asy serwisowe Michała Gierżota pozwoliły Stali wrócić do gry, ale nie udało się już tego meczu odwrócić. Stilon wygrał 3:2 i nieoczekiwanie odebrał naszej drużynie aż dwa punkty.
Krzysztof Centner
Bogdanka LUK Lublin - Ślepsk Malow Suwałki
3 : 1 (25 : 18, 25 : 20, 24 : 26, 25 : 20)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów
3 : 1 (25 : 20, 25 : 18, 29 : 31, 25 : 22)
Nowak-Mosty MKS Będzin - Trefl Gdańsk
(mecz odbędzie się 14.10.2024)
PSG Stal Nysa - Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski
2 : 3 (25 : 19, 14 : 25, 25 : 22, 23 : 25, 13 : 15)
Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn
3 : 0 (25 : 21, 25 : 15, 25 : 19)
Aluron CMC Warta Zawiercie - Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
3 : 0 (25 : 21, 30 : 28, 25 : 15)
Barkom Każany Lwów - PGE Projekt Warszawa
1 : 3 (25 : 18, 18 : 25, 20 : 25, 18 : 25)
Asseco Resovia Rzeszów - GKS Katowice
3 : 1 (28 : 30, 25 : 23, 25 : 21, 25 : 23)
1. Bogdanka LUK Lublin | 6 | 16 | 18:7 | 590:533 |
2. Jastrzębski Węgiel | 6 | 16 | 17:6 | 545:455 |
3. PGE Projekt Warszawa | 6 | 15 | 16:5 | 494:428 |
4. Aluron CMC Warta Zawiercie | 6 | 12 | 14:9 | 533:513 |
5. PGE GiEK Skra Bełchatów | 6 | 11 | 13:10 | 535:526 |
6. Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski | 5 | 10 | 12:9 | 458:457 |
7. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 5 | 10 | 11:8 | 443:433 |
8. Steam Hemarpol Norwid Częstochowa | 5 | 7 | 10:10 | 441:428 |
9. Asseco Resovia Rzeszów | 5 | 7 | 9:11 | 447:473 |
10. Nowak-Mosty MKS Będzin | 5 | 6 | 7:9 | 346:371 |
11. Ślepsk Malow Suwałki | 6 | 6 | 10:14 | 547:554 |
12. Trefl Gdańsk | 5 | 6 | 9:13 | 484:496 |
13. PSG Stal Nysa | 4 | 4 | 6:9 | 313:337 |
14. Indykpol AZS Olsztyn | 6 | 3 | 6:15 | 443:501 |
15. GKS Katowice | 6 | 3 | 6:16 | 487:535 |
16. Barkom Każany Lwów | 6 | 0 | 5:18 | 483:549 |
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z takim odbiorem i zaangażowaniem będziemy walczyć o utrzymanie.
Panie Burmistrzu zamiast dalej ładować środki w Pańską zabaweczkę nie lepiej je przeznaczyć na zabezpieczenie miasta przed następną powodzią "stulecia"?
Do tylko pytam -mam pytanie do ciebie a może lepiej zlikwidować Senat i miliony które idę na utrzymanie z naszych podatków tych nierobów przeznaczyć na powodzian,ludzi potrzebujących .Tusk kiedyś obiecał likwidację Senatu wiem Tusk to kłamca,ale może coś ci obiecał zrealizuje????
Do: "Tymi pseudo..." - likwidacja Senatu według ciebie uzdrowi gospodarkę Nysy i zabezpieczy powodzian? Nawet likwidując tą izbę Sejmu, to na statystycznego Polaka (w tym statystyczny mieszkaniec Nysy) przypadną przysłowiowe grosze. Utrzymanie klubu kosztuje nas i tylko nas mieszkańców bardzo dużo. Niech władze miasta, klubu szukają sponsorów strategicznych a nie koszty przerzucają na przysłowiowego Kowalskiego z Malinowskim. Twoje "mądrości" o Tusku (nie przepadam za nim) nie mają w tym przypadku nic wspólnego z poruszanym tematem.
Odwróć tabelę a Stal Nysa na czele.