
Skarbnik miasta będzie miał zastępcę na pełny etat. Do tej pory funkcję tę pełnił naczelnik wydziału finansowego. W maju jednak burmistrz zmienił regulamin organizacyjny urzędu, dodając do niego kolejne kierownicze stanowisko.
- Wyodrębnienie samodzielnego stanowiska zastępcy skarbnika wynika ze zmian w regulaminie organizacyjnym, tj. potrzeby zapewnienia prawidłowego funkcjonowania Urzędu Miejskiego w Nysie - poinformował nas Piotr Bobak, sekretarz miasta. Z odpowiedzi wynika więc, że od początku rządów Kordiana Kolbiarza urząd funkcjonował nieprawidłowo.
W nowym regulaminie organizacyjnym z maja br. wprowadzono nowe stanowisko kierownicze zastępcy skarbnika. Jego kompetencje liczą 9 punktów, w tym tak ogólne jak współpraca przy prowadzeniu gospodarki finansowej gminy. W dokumencie z jakiś powodów brakuje dwóch stron, które m.in. dotyczą kompetencji samego skarbnika. Nie wiemy więc, jakie zadania pozostały skarbnikowi.
Skarbnikiem Nysy jest Marian Lisoń, który funkcję tę pełnił jeszcze za czasów Jolanty Barskiej. Nawet wtedy nie potrzebował pełnoetatowego zastępcy. W ubiegłym roku przeszedł na emeryturę, ale nadal "dorabia" pilnując gminnej kasy. A ta nie tylko, że jest pusta, to jeszcze wspiera się na potężnych kredytach. Z nieoficjalnych wiadomości wiemy, że nowy zastępca skarbnika ma wkrótce zostać skarbnikiem miasta.
Z dotychczasowym zastępcą skarbnika, a jednocześnie naczelnikiem wydziału finansów Joanną Zagórską-Kwaśniak zmieniono umowę na podstawie porozumienia stron.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie