
- Jak my mamy dojeżdżać do domów?! – pyta mieszkaniec Ogonowa, wsi w gm. Kamiennik. – Błoto, dziury, cieknąca woda – tak wygląda nasza rzeczywistość.
– Ten teren nie wygląda już tak jak na zdjęciach. W tym momencie prowadzimy tam prace – udrażnianie rowów, ścinka poboczy – mówi dyrektor Zakład Utrzymania Dróg. - Jest jednak problem – który de facto nie jest naszym problemem. Są to nierozwiązane kwestie melioracyjne. Po prostu z pól wylewa się woda przepełniając rowy i wypływając na drogę. Nie musi padać deszcz, by dochodziło do takiej sytuacji.
Dyrektor Dziubandowski stwierdził, że o sprawie wie wójt gminy. – Potrzebne jest stworzenie odpływu wody polnej do pobliskiego cieku. – Będziemy rozmawiać na ten temat, żeby znaleźć rozwiązanie problemu – zapewnia dyrektor dodając, że na terenie gminy Kamiennik podobna sytuacja jest w Karłowicach, gdzie zimą woda pojawia się na drodze tworząc lodowisko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie