
Dzisiaj rano do fontanny przy ul. Krzywoustego wpadło auto dostawcze. Kierowca wjechał na przykrywające ją granitowe płyty. Konstrukcja nie wytrzymała ciężaru.
Ta nietypowa sytuacja miała miejsce dzisiaj rano. Kierowca prawdopodobnie próbował dojechać do jednego z pobliskich sklepów. Nie wiadomo czemu wybrał tę drogę. Prawdopodobnie wjechał na "zamkniętą" ścieżką rowerową od ronda pod wieżą ziębicką. Jednak każdy, kto mieszka w Nysie wie, że w posadzce znajduje się tam fontanna. Teren zdarzenia zabezpieczyła straż miejska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Gdyby głupota umiała fruwać to unosiłaby się Pani jak gołębica" - dr Štrosmajer