
Rada Miejska w Głuchołazach przegłosowała podział Centrum Kultury w Głuchołazach na dwie odrębne instytucje gminne. Za było 13 radnych, przeciw 7. „Wstyd i hańba” – krzyczeli po tej decyzji pracownicy CK, którzy licznie przybyli na sesję. Radni burmistrza pokazali siłę większości, wbrew sile argumentów.
Głosowanie poprzedziła gorąca dyskusja, w której udział wzięli były już dyrektor Centrum Jan Ćwiek (zwolniony w miniony poniedziałek), burmistrz Edward Szupryczyński, radni, a także mieszkańcy Głuchołaz.
Za głosowali: Mariusz Migała, Paweł Szpak, Ryszard Udziela, Adam Łabaza, Klaudia Pach – Gomulnicka, Bolesław Stychno, Teresa wilk, Daniel Szenawa, Michał Koszut, Mieczysław Skupień, Stanisław Szul, Alicja Szymkowicz i Barbara Reszka.
Przeciw byli: Jacek Wanicki, Jerzy Wojnarowski, Szymon Biliński, Bogusław Kanarski, Jan Chaszczewicz, Grzegorz Ptak i Ireneusz Klimecki.
Nie głosowała Lucyna Stadnik.
– To nie mamy w dzisiejszych czasach innych problemów, niż Centrum Kultury? To wstyd, że kiedy na Ukrainie jest wojna w Głuchołazach toczą takie rozgrywki. Uważam, że głuchołaskie Centrum Kultury działa wspaniale i jestem dumny z tego. Nagle okazje się, że trzeba udowadniać rzeczy oczywiste i że żyjemy w jakiejś innej rzeczywistości, bo ktoś chce to rozwalić – mówił Janusz Iwaszko, jeden z mieszkańców.
Burmistrz i jego radni mówili o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu Centrum Kultury, m.in. o oddaniu na makulaturę książek wartości 10 tys. zł. Sprawa ta została umorzona przez prokuraturę. Przypominali też o konflikcie, który wybuchł wokół CK. Tyle tylko, że sami go wywołali głosując 1,5 roku temu zamiar podziału Centrum Kultury.
Jan Ćwiek, dla którego było to pożegnalne wystąpienie, podkreślał rolę pracowników Centrum Kultury w jego rozwoju. Przypomniał też, że jak przychodził tam do pracy instytucja była w fatalnej kondycji, zadłużona do tego stopnia, że brakowało tam nawet na papier toaletowy. Za jego kadencji doszło do jej renesansu, czego dowodem była budowa nowej biblioteki, która jest nierozerwalnie związana z Centrum Kultury.
Wszystkie argumenty przeciwko podziałowi nie pomogły. Radni koalicji burmistrza Szupryczyńskiego pokazali siłę większości, wbrew sile argumentów
Więcej w najbliższym wydaniu „Nowin Nyskich”
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Yes. Yes. Yes...
a głuchołascy wyborcy zapomnieli jak glosowali na tzw. rade i burmistrza ............
Wybraliście ich sami i wszystko jasne
Jakże wymowne zdjęcie... Po prawej stronie była przewodnicząca Związków Zawodowych, która podobno powinna działać w dobrym imieniu pracownikow i na rzecz instytucji (!!!!) Kontra 30 pracowników, którzy nie zgadzają się z jej (i jej partyjnych popleczników) działaniami. Zniszczylaś wszystko to, co dobre w CK. Ludzi, dzialalność, dobre imię. Zło i zawiść kiedyś przegra a historia cię osądzi.
To chyba przyszla dyro CK , powaliny ma : ZZ , w miare mloda , kumpela burmistrza.
Głuchołazy to ciemnogród. Mają swojego posła ministra - plują na niego z nienawiści. Sami wybrali sobie radę i burmistrza teraz płaczą.