
W minioną sobotę na ulicy Wieniawskiego w Głuchołazach doszło do zdarzenia, w którym małoletni kierujący hulajnogą elektryczną potrącił 5-latka. Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 13-letni kierujący hulajnogą elektryczną poruszał się chodnikiem i w trakcie jego przejazdu bezpośrednio pod hulajnogę wbiegł 5-letni chłopczyk – mówiła mł. asp. Janina Kędzierska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowała 5-latka do szpitala. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, chłopczyk w wyniku wypadku doznał złamania kończyny dolnej.
Sprawą zajmie się teraz Zespół ds. Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii nyskiej policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
z tym problemem trzeba coś zrobić, wczoraj w parku w Nysie o mało nie zostałam potrącona przez hulajnogę, na której jechał TRZECH gówniwrzy...czy policja tego nie widzi?
Za moich czasów milicja za jazdę na rowerze po chodniku wykręcała wentylki. Sie mówiło chodnik do chodzenia jezdnia do jeżdżenia. W tym przypadku gdyby dziecko miało1,5 roku i uczyło się lepiej chodzić to by mogło nie przeżyć.
Pozbyć się tego gówna z miast.
Co to znaczy wybiegł na chodniku? Chodnik jest dla pieszych i hulajnogi nie mają prawa po nim jeździć.