Reklama
Zmarł na ławce. Przechodzień ujawnił zwłoki
31/07/2024 12:42
W miniony wtorek po godzinie 21.00 w rejonie remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Makowicach ujawniono na ławce zwłoki mężczyzny.
- Policjanci potwierdzili treść zgłoszenia. Jak ustalono, był to 69-letni mężczyzna. Na miejscu pracował także prokurator, który wydał decyzję o zabezpieczeniu ciała do sekcji zwłok - poinformowała st. sierż. Janina Kędzierska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Aktualnie w tej sprawie są prowadzone czynności.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Nic człowieka nie zdziwi,że znieczulica i obojętność ludzka istnieje. Przejdą obok i nawet nikt nie spyta czy pomóc! Przekonałam się podczas zasłabnięcia przed drzwiami szpitala w Nysie. Poczułam się bardzo źle .bardzo . Usiadłam na krześle w korytarzu. Potem na ostatnim schodku jak się wchodzi do szpitala od strony laboratorium. Tyle osób przeszlo i nikt nie zapytał .czy trzeba pomóc. Resztkami sił poprosiłam siostrę zakonna,która przechodziła o pomoc w zaprowadzeniu do mojego męża,ale ona chciała na SOR.Ogolnie pomału mi przeszło .Było gorąco,brak nawodnienia stres,no i słabo,słabo ,b.slabo. Tyle ludzi przeszło Ręce jedna ,zalozony opatrunek na wysokości łokcia, druga z gazikiem i człowiek ,który nie może dalej funkcjonować i nic i nikt nie pomógł.Mysleli pewnie narkomanka czy pijaczka w eleganckiej mimo to sukience.Niech siedzi. Pewnie na monitoringu to powinno być. I przed nyskim szpitalem. Ludzie nie bądźcie obojętni na pomoc drugiej osobie. Przyznam,że ja tak bym nie przeszła obok potrzebującej osobie pomocy. Uratowaliśmy raz życie osobie ,która po spożyciu alkoholu usnęła pod ławka,a była zima,mróz. Podnieśliśmy wspólnie z mężem i prowadziliśmy nie znając tej osoby do najbliższego bloku i Pan Bog wskazał nam drogę ,bo akurat do tej klatki gdzie ta osoba mieszkała. Przeżył a czy przeżyłby gdybyśmy mu nie pomogli? Każdy człowiek jest ważny!!!
szczera prawda, ale odnoszac sie do artykulu dodam jeszcze jeden wątek zbydlecenia sie czlowieczenstwa. Czy ktos zna slowo tzw szabrownictwa na cudzym nieszczesciu. Szabrownik to osobnik (nie nalezy myslic z czlowiekiem) ktory znajduje sie zawsze tam gdzie jest nieszczescie,wypadek,tragedia po prostu zlodziej ,najgorsze okreslenie uznane przez kosciół. Czlowiek ktory znajduje sie na miejscu np.pozar czy powazny wypadek i okrada to pogorzelisko to kim jest?. Nie mowie o tych co znajduja a potem oddaja wlaścicieilom. To taki co kradnie dla swoich zyskow....Wiara chrzescijanska doskonale wie co to znaczy i takie osoby potepia poniewaz niegodne jest ukladanie swojego zycia na cudzym nieszczeciu a pozniej ubiera sie w biala chuste i pędem w niedziele do kosciola bo ksiadz udzieli blogoslawienstwa.Sorry za wywody, ale szlag mnie na taka podlosc.