
Arkadiusz Szymański został nowym członkiem rady nadzorczej Agencji Rozwoju Nysy. Na to stanowisko powołał go burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. Nie przeszkadzało mu, że nyski sąd skazał go za umyślne i wielokrotne łamanie zakazu prowadzenia pojazdów. Wyrok jest nieprawomocny, bo skazany odwołał się od wyroku.
Arkadiusz Szymański, to radny Opola, były doradca wojewody i były polityk PiS. W 2019 r. został zatrzymany do kontroli przez nyskich policjantów, bo nieprawidłowo zaparkował pod komendą. Wtedy okazało się, że od 2007 r. nie ma prawa jazdy. Prokuratura początkowo chciała umorzyć sprawę, ze względu na niską szkodliwość czynu. Nie zgodził się na to sąd, który w listopadzie 2020 r. skazał go za wielokrotną jazdę bez uprawnień na pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata oraz 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
- Jako funkcjonariusz publiczny oskarżony winien przestrzegać zasad porządku publicznego. Przez 3,5 roku wielokrotnie lekceważył prawomocną decyzję zakazującą mu prowadzenia pojazdów mechanicznych. To jest okolicznością obciążającą, która decyduje o wysokim stopniu społecznej szkodliwości tego czynu – uzasadniała ustnie sędzia Katarzyna Czerwińska–Koncur.
Arkadiusz Sz. twierdził, że tylko sporadycznie kierował pojazdem, czemu w sądzie zaprzeczyła jego była żona. Przeczyło temu też to, że pod urzędem wojewódzkim miał zarezerwowane miejsce parkingowe. Pobierał również zwrot kosztów dojazdu z kasy TVP Opole, gdzie zasiadał w radzie programowej. Kiedy sprawa jazdy bez prawa jazdy wyszła na jaw, wojewoda zwolnił swojego doradcę, który znalazł pracę w spółce gminnej w Prudniku. Teraz dodatkowe pieniądze będzie zarabiał w Nysie, gdzie zresztą mieszka.
Burmistrz Kordian Kolbiarz ma słabość do osób z wyrokami. Prezesem Agencji Rozwoju Nysy jest skazany za niegospodarność Bogdan Wyczałkowski, teraz dołączył do niego nieprawomocnie skazany Arkadiusz Szymański.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A dlaczego Arkadiusz Sz., a nie pełne nazwisko, skoro piszecie o nowym członku rady nadzorczej publicznej spółki? Co to za tajemnica?
Agencja to dawnej burdel, właścicielem jest burmistrz, więc on decyduje kto w burdelu pracuje i jakie ma tam zadania, a że chłop ma problemy z prawem, no cóż, nie on pierwszy i nie ostatni. W otoczeniu burmistrza jest całe mnóstwo takich asów.
Arcadio ma wydatki, a tymczasem źródełka dochodów powysychały. Do tego ma zarzuty postawione. Sytuacja nieciekawa. Don Colbiarzone wyciąga pomocną dłoń. Czy na tak zdobytym stanowisku okazałbyś wdzięczność i zwyczajnie robił to, o co poprosi don?
To przeciez przechowalnia karanych , ale jaka firma/agencja/tacy pracownicy , panie burmistrztu WSTYD , WSTYD,jesli masz pan krzte honoru odejdz ze stanowiska bo pograza pan miasto I na taczkach pana wywioza , albo na tym rowerze co przed UM stoi.
No widać, że mateczka partia prawych i sprawiedliwych dba o swoje dzieci nawet o te które podobno wypisały się z rodziny.
Zgodnie z prawem nie można być radnym w Opolu mieszkając w Nysie .
A jak skończyło się z tą, co miałą w pracy 3 promile?
Czyli można najebanym jeździć po drogach i to dla burmistrza rekomendacja, aby dać mu zarządzać Agencją Rozwoju Nysy
A, bardzo przepraszam zainteresowanego za pomyłkę, to tylko punkty karne, a nie alkohol. No to rzeczywiście nie ma sprawy.
Podejrzenie jazdy po pijaku było w przypadku Wojtusia Z. Po całym zdarzeniu ożłopał się przy świadkach. Jeśli miał jakieś promile to zatarł ślady
to jest tak, ze KAcyznski przyjmuje do Pisu tylko ludzi ktorzy maja cos na sumieniu. Normalnych tam nie ma