Pod mostem im. Józefa Bema jeden z mieszkańców Nysy, zauważył dziwny obiekt. Zaalarmował nas, bo myślał, że może to być oderwany fragment przeprawy. Ta jak wiadomo wymaga remontu i może być użytkowana tylko do 2025 roku.
Okazało się, że dziwnie wyglądający obiekt to ponton. - Właścicielem pontonu jest prywatna firma z Opola, która realizowała pod mostem prace naprawcze gazociągu. Mimo kilkakrotnych próśb i monitów o zabranie konstrukcji z koryta Nysy Kłodzkiej właściciel tego nie zrobił – informuje Jarosław Garbacz, rzecznik prasowy Wód Polskich RZGW we Wrocławiu.
Ostateczny termin na zabranie pontonu wyznaczono właścicielowi na 15 kwietnia. Po tym czasie zostanie to zlecone przez Zarząd Zlewni w Nysie firmie zewnętrznej, która zrobi to na koszt właściciela pontonu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wygląda to to jak kawałek portu rzecznego Cześka B.