Ile zarobili nauczyciele szkół powiatu nyskiego?

I płaczą razem z Broniarzem szefem komunistycznego ZNP.

znp

Nysek ty walnięty jesteś jak jest tak dobrze to zatrudnij się jako nauczyciel i szarp się z dzieciakami i roszczeniowymi rodzicami z jednym się zgodzić nie wszyscy nauczyciele nadają się do tej pracy uczyć dzieci , młodzież tezeba umieć a nie każdy to potrafi jak nauczyciele nie będą dobrze wynagradzani to miernota będzie uczyć nasze dzieci ci lepsi odejdą do lepiej opłacanych zawodów.

W takim razie zapraszam do pracy w szkole. Serdecznie pozdrawiam

Nysek polski przemondrzalcu wiracho mlecznych barów zatrudnij się w szkole pokaż co umiesz a nie tylko pajacujesz na forum.

Czy ten Nauczyciel dyplomowany czy ten nie dyplomowany to nie ma żadnego znaczenia wy się bijecie o kasę a dzieci się nie zmienią bo ten się będzie zawsze lepiej uczył a ten gorzej to chodzi o to bo w tego się nie nauczą dyplomowani i nie dyplomowani nauczyciele o podejście nauczyciela do dziecka to jest najważniejsze bo są dzieci zdolne i nie za bardzo zdolne i trzeba do nich umiejętnie podejść a nie jak wy nauczyciele wywyższać e się że macie niesamowite zdolności Może macie wiedzę ale nie macie czułości i podejścia to się liczy dziecka nie obchodzi czy nauczyciel ma takie czy inne wykształcenie dyplomowe doktoranckie i inne dziecku chodzi o to żeby nauczyciel mu pomógł pokazał i był wzorem a wy nauczyciele po gubi liście się jeśli chodzi o zarobki i wynagrodzenia To każdy powinien podchodzić indywidualnie Czy jest wart tych pieniędzy czy ten czy inny poziom mu wystarcza A wy tylko marzycie o kasie i długi urlopach Pozdrawiam Nysa

Witam. Proponuję wszystkim przyjść do szkoły popracować z miesiąc, w tym czasie odbyć po pracy kilka szkoleń zabrać z 300 zeszytów do sprawdzenia, prac uczniów, przygotować się do pracy na kolejny dzień itd. Szkoda czasu na tłumaczenie bo osoby które komentują nie mają w większość pojęcia o pracy nauczyciela. To już dawno nie jest jak za czasów komunistycznych 5 godzin i do domu.

Halo 300 zeszytów prosty przelicznik 20 osób w kasie przeciętnie licząc przedmiot geografia klasy 5, 6, 7 i 8. Niech ich będzie trzy lub 4 oddziały w szkole czyli w sumie od 12 do 16 klas razy około 20 dzieci to jest od 240 do 320 zaokrągliłem do 300. Tak nie ma obowiązku być nauczycielem ale nie każdy się na to pisze bo nie każdy się nadaje.

Widać na forum iż nauczyciele którzy tu piszą śpiewają starą śpiewkę idź popracować do szkoły. To jest kłamstwo. Nie ma wolnych etatów w szkole. Może gdzieś w Lipowej 1 godzina tygodniowo. Prawda jest taka że aby dostać robotę w szkole trzeba mieć znajomości lub rodzinę która pomoże. Wsparcie polityczne też pomaga. Więc nauczyciele. Nie piszcie nieprawdy. Możecie zamiast tego napisać że pracujecie 20 godzin lekcyjnych w tygodniu. Macie liczne dodatki o których nie mówicie a które są naprawdę spore i nie wliczają się do pensji. Możecie kilka razy iść na płatne urlopy na podratowanie zdrowia czego nie mają inne grupy zawodowe. Macie pełno wakacji kiedy nie pracujecie. Tak wiec wasze zarobki są wyższe niż podają w tabeli.

Dajcie mi 40 h tydzień pracy!!!!!!!!!!!! Dajcie mi 40 h tydzień pracy... zlikwidujcie mi kartę nauczyciela..... bardzo was proszę.... będę naprawdę szczęśliwy. Proszę was abym był zatrudniony normalnie... Już wyjaśniam dlaczego: 1. Pracowałbym sobie od 7-15 no nawet pal licho od 8-16. 2. po 16 pier.... bym drzwiami i miał wszystko w 40 ...nie, zaraz nie w 40 ale w 4 literach.. 3. Kategorycznie odbierzcie mi wychowawstwo i sami sobie wychowajcie swoje "pociechy", a nie żebym ja musiał nadrabiać braki wychowania waszych pociech. Walczyć z ich lenistwem i bezczelnością. Tym, że nawet o własną higienę nie potrafią zadbać, bo w domu nie powiedziano im, że trzeba się wykąpać czasem i że nie wystarczy codziennie świeży żel na włosy dać albo "tapetę" na oczy... 4.Guzik by mnie obchodziło, że któregoś ojciec pije spędzając cały dzień pod budką, bo za tyle a tyle nie pójdzie do pracy...bo państwo daaaa. A to jeden z wielu problemów z którymi dzieciaki przychodzą do mnie. 5. Zabierzcie mi te ferie i wakacje.... ja chce te dni wolne wziąć wtedy, kiedy będzie mi to na rękę. Ja też chce pojechać po sezonie do ciepłych krajów za małe pieniądze, tak jak kilku moich uczniów przynosząc zwolnienie lekarskie na jakaś wymyślona chorobę, a sami opaleni na heban. 6. Wszelkie sprawy to nie na mieście czy wydzwaniając po 21 na domowy numer z książki tel. bo wtedy to bym już był po godzinach pracy. 7. Szkolenia i kursy, rady i inne "przywileje" nie popołudniu każdego tygodnia, ale w godzinach pracy a jak nie to proszę extra za nie zapłacić. 8. Na konkursy przedmiotowe, niech rodzice przygotowują sobie prywatnie i niech zawożą sobie sami własnym a nie nauczycielskim samochodem. 9. Dyskoteki, wycieczki i wszelkie imprezki to proszę do 16 i z tych imprezek odbiór osobisty rodziców, nie żebym ja się martwił czy dziecko ma czym wrócić do domu i czy może ja mam go odwieźć. 10. Moge pracować do 65 roku zycia, a co tam...dam rade...tylko teraz płaćcie mi tak jak należy... nie chce zarabiać 200-300 zł więcej od sprzątaczki ( z nauczyciela zawsze można zrobić "konserwatora powierzchni płaskich...odwrotnie to już nie tak prosto") 11...12....itd Ja tez chce wreszcie skończyć remont (już 3 lata) w domu i zadbać należycie o swój dom rodzinny. Ja też chce wyjechać choćby tylko w niedzielę gdzieś czy pójść do kina teatru, przeczytać książkę dla przyjemności... dlatego bardzo was proszę DAJCIE MI TEN 40h tydzień pracy...będę wam wdzięczny i nie będę narzekał obiecuje.. POLSKI NAUCZYCIEL

do Stefan - a Ty pracujesz dla idei czy dla pieniędzy cwaniaku

Może Nowiny porozmawiają z dyrektorami szkół ilu młodych ludzi złożyło podanie do pracy w szkole ?

Stefan co robisz i ile masz na miesiąc ufoludzie?