
Do poniedziałku 8 sierpnia wymagane dokumenty mogli składać kandydaci na stanowisko dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie. Dotychczasowa dyrektor Małgorzata Pliszka przeszła na emeryturę.
Wśród dokumentów wymaganych od kandydatów było przedstawienie koncepcji funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy, promocji zatrudnienia i aktywizacji lokalnego rynku pracy oraz propozycji wykorzystania środków zewnętrznych. Wymagane jest wykształcenie wyższe oraz doświadczenie w pracy w tzw. publicznych służbach zatrudnienia.
Z nieoficjalnych informacji wynikało, że miejsce Małgorzaty Pliszki miał zająć jest obecny zastępca Tomasz Wróbel. W takim przypadku nie byłoby konieczności ogłaszania konkursu. W grę wchodzi więc inna kandydatura, spoza PUP.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ktoś z PiSu zostanie ? Jak tak to to już jest kurawa dramat.
Dramat to był dla twojej matki jak cię urodziła.
czterodniowy tydzień pracy ..........czyli pup platformy
A po co w ogóle ten urząd? Zlikwidować to w cholerę.
Wreszcie mądra opinia.
Teraz kiedy PiS zlikwidował bezrobocie PUP nie jest potrzebny. Do pracy.
Przyjdzie moja tesciowa to ogarnie ten burdel jednym pociagnieciem miotly. Do roboty fizycznej zagonic : miotla , lopata , wiadro - chodniki , ulice sprzatac.
A to jeszcze istnieje w Nysie ? Chyba z tak niskim bezrobociem pora ich do mniejszego budynku I zmniejszenie obsługi bo teraz to chyba przesada w takim budynku I z tyloma urzędnikami przyszedł czas zredukować tą instytucję w takim kształcie w Nysie pora żeby wielu z tychże urzędników innej roboty poszukali.