
Agnieszka Niewiadomska jest śpiewaczką operową, wizytatorem Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie oraz nauczycielką śpiewu w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia im. Witolda Lutosławskiego w Nysie. Pianista Szymon Blaszyński to dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Jerzego Hellera w Głuchołazach, pedagog i akompaniator w nyskiej i głuchołaskiej szkole muzycznej. Od 11 lat są małżeństwem, mają dwie wspaniałe córeczki. Oprócz miłości łączy ich muzyka: koncerty, konkursy, festiwale. Wkrótce ukaże się ich debiutancka płyta.
Muzyczne początki
On miał już za sobą studia w Akademii Muzycznej w Warszawie. Wrócił jako pedagog do Nysy - do Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia, gdzie wcześniej uczył się gry na fortepianie pod kierunkiem Bogusławy Kos.
Zaczął w wieku 6 lat. - Tato jest muzykiem. Grał na klarnecie w nyskiej orkiestrze wojskowej. W domu było pianino i naturalne było, że będę na nim grać. Choć przyznać muszę, że miałem wtedy wiele zainteresowań, łącznie ze sportem - siatkówką. Prawdziwą pasję do muzyki odkryłem w szkole średniej i zintensyfikowałem działania, żeby się jej poświęcić – opowiada.
Nie było łatwo, bo Szymon był równolegle uczniem szkoły muzycznej i Liceum Ogólnokształcącego „Carolinum”. - Do południa była nauka w liceum, po południu w szkole muzycznej. Do końca nie wiedziałem jednak, co chcę w życiu robić. Postawiłem wszystko na jedną kartę i złożyłem dokumenty do Akademii Muzycznej w Warszawie. Dostałem się, los zdecydował za mnie – śmieje się muzyk.
Uczelnię skończył z bardzo dobrym wynikiem. Oprócz pracy pedagogicznej zajął się też pracą artystyczną. - Po studiach rozpocząłem współpracę z jednym z najbardziej znanych polskich gitarzystów Waldemarem Gromolakiem. Zaczęliśmy wspólnie grać koncerty, ja na fortepianie grałem partie orkiestry. Najsłynniejszym utworem, który wykonywaliśmy na festiwalach gitarowych, było „Concerto de Aranjuez” Joaquina Rodrigo. - Nie ma w Polsce zbyt wielu pianistów, którzy mogliby i chcieli to zagrać. Szymon jest jednym z nielicznych – podkreśla z dumą Agnieszka.
W latach 2005 - 2008 pełnił funkcję kierownika Międzynarodowych Kursów Muzycznych w Głuchołazach, odbywających się pod patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz marszałka województwa opolskiego. Jest inicjatorem Polsko - Czeskich Konfrontacji Najmłodszych Flecistów w Głuchołazach oraz festiwalu Głuchołaskie Wieczory Chopinowskie. W roku 2011 otrzymał honorową odznakę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „ZASŁUŻONY DLA KULTURY POLSKIEJ” a w 2012 r. marszałek województwa opolskiego przyznał mu honorową odznakę „Za zasługi dla Województwa Opolskiego”. W latach 2014 - 2017 pełnił funkcję doradcy metodycznego Centrum Edukacji Nauczycieli Szkół Artystycznych w Warszawie.
Przez kadencję był też członkiem rady ds. szkolnictwa artystycznego przy ministrze kultury i dziedzictwa narodowego. To ogromne wyróżnienie, gdyż w jej skład wchodzi 13 osób z całego kraju: rektorzy uczelni, profesorowie, metodycy, dyrektorzy szkół muzycznych. Należy tutaj zauważyć, że wcześniej nikt z województwa opolskiego nie został powołany do pełnienia takiej funkcji.
Studia i praca
Agnieszka w nyskiej szkole muzycznej przez 6 lat uczyła się gry na fortepianie. W szkole II stopnia kontynuowała naukę w klasie śpiewu i jednocześnie uczyła się w Liceum Ogólnokształcącym Carolinum. Edukacja na wydziale wokalnym trwa 4 lata. – Egzamin dyplomowy w szkole muzycznej zdałam w III klasie liceum. Rok dzielący mnie od podjęcia studiów wykorzystałam na przygotowanie do matury i egzaminów wstępnych. Jednocześnie zdawałam na psychologię, na którą się dostałam, a także na wydział wokalno-aktorski Akademii Muzycznej w Katowicach. Jako kontynuację dalszej edukacji wybrałam drogę artystyczną – opowiada.
Nysanka pracowicie spędziła czas studiów. Była stypendystką ministra kultury i sztuki. Swoje umiejętności doskonaliła na kursach mistrzowskich u wybitnych profesorów w kraju i za granicą. Brała też udział w konkursach muzycznych i festiwalach. Już w trakcie studiów zadebiutowała jako solistka w Operze Śląskiej. – Brałam udział w spektaklach. Bardzo intensywnie pracowałam, jeździłam na międzynarodowe konkursy wokalne, otrzymywałam liczne propozycje występów. Kiedy kończyłam studia moje nazwisko było już rozpoznawalne w środowisku wokalnym. Ukoronowaniem mojej kariery był debiut na deskach Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie - najważniejszej scenie operowej w Polsce – opowiada. Potem spotkali się z Szymonem, założyli rodzinę. Zaczęli występować jako duet: Agnieszka śpiewa, Szymon akompaniuje.
Szczęśliwa trzynastka
Agnieszka: - Kończyłam studia, miałam przerwę w trasie koncertowej zagranicznej. Przyjechałam do Nysy...
Szymon: - Jechałem samochodem, Agnieszka jechała naprzeciwko. Wtedy postanowiłem do niej zadzwonić.
Pobrali się 13 czerwca. Małżonkowie pytani, czy nie bali się „13” mówią ze śmiechem: - Była to jedyna sobota, kiedy był wolny termin.
Data nie jest pechowa, bo ich wspólne życie układa się wspaniale. Są szczęśliwymi rodzicami dwóch córeczek Julii i Sary. Dziewczynki garną się do muzyki, bo od zawsze wychowują się wśród dźwięków kiedy rodzice ćwiczą.
- Uwielbiają śpiewać. Julcia, pomimo młodego wieku, sama układa sobie piosenki. Bardzo czysto śpiewa i zadziwiająco potrafi kończyć frazy muzyczne. Jeszcze młodsza Sara wprost podąża za nią – mówi z dumą tata.
- Czy zechcą być muzykami czy cukiernikami, ważne, żeby były zdrowe i szczęśliwe – dodaje mama.
Praca artystyczna
Agnieszkę i Szymona połączyło nie tylko uczucie, ale też wspólna pasja - muzyka. Razem koncertują, przygotowują się do konkursów i festiwali. Te projekty realizują niezależnie od pracy zawodowej.
Przygotowanie repertuaru scenicznego wymaga od nich ogromnego zaangażowania i poświęcenia. Są to niejednokrotnie godziny ćwiczeń, najpierw indywidualnie potem wspólnie. Każdy szczegół wykonawczy musi być dopracowany do perfekcji i powtarzalny. – Wspieramy się w tej drodze. Słuchamy siebie nawzajem i ustalamy kierunki. Pracujemy również z kamerą – nagrywamy nasze próby. Jest to niesamowicie cenne a jednocześnie bezwzględne narzędzie, które tak naprawdę daje nam pewność co do końcowego efektu. Ten im lżejszy i prostszy w odbiorze słuchacza – tym lepszy! Tak naprawdę nasza praca artystyczna jest możliwa głównie dzięki wsparciu i obecności rodziny. Podczas prób opiekę nad dziećmi przejmują babcia i dziadek – mówi śmiejąc się Agnieszka.
Szymon jest nauczycielem w szkołach muzycznych: I i II st. w Nysie oraz I st. w Głuchołazach, gdzie od 2004 r. został dyrektorem. Pracował też na wydziale jazzu w nyskiej uczelni.
Agnieszka po zakończeniu studiów rozpoczęła pracę pedagogiczną w PSM II stopnia w Nysie, cały czas występując również w Operze Śląskiej. Jest też wizytatorem szkolnictwa artystycznego z ramienia Centrum Edukacji Artystycznej na Opolszczyznę.
Sukcesy duetu
Muzyczne małżeństwo z Nysy sięga po nagrody na konkursach rangi międzynarodowej.
Lista sukcesów duetu Agnieszka Niewiadomska i Szymon Blaszyński jest ogromna. Nysanka to laureatka międzynarodowych konkursów wokalnych, m.in. Zdar nad Sazavou – 2008 rok - Czechy – nagroda specjalna im. Jaromira Brychty, Złote Głosy Mazowsza - Warszawa - 2009 rok – Polska - wyróżnienie oraz nagroda specjalna Związku Artystów Scen Polskich, Belcanto - Międzynarodowy Festiwal Wokalny - Nałęczów – 2009 rok – Polska - Grand Prix – Złoty Słowik Belcanto 2009, I Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. A. Hiolskiego - sierpień 2013 - nagroda specjalna Polskiego Stowarzyszenia Pedagogów Śpiewu, VI Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Haliny Halskiej–Fijałkowskiej - Wrocław 2013 - wyróżnienie, VI Ogólnopolski Konkurs Wykonawstwa Muzyki Operetkowej i Musicalowej im. Iwony Borowickiej - Kraków - listopad 2014 - nagroda specjalna p. Wiesława Ochmana - Fundacji Auxilium, Nagroda Specjalna Fundacji Czardasz, 17th Imrich Godi Vocal Competiton IUVENTUS CANTI - Vrable Słowacja kwiecień 2015 - III miejsce, IV International Master Competition for Music Teachers - Warszawa kwiecień 2016 - Grand Prix, IV Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju - listopad 2016 dwie nagrody specjalne, nagroda wyróżnienie dyrektora Sceny Kamienica we Wrocławiu - Kraków listopad 2016, 51 Mezinarodni Pevecka Soutez Antonina Dvoraka Karlove Vary - listopad 2016 III miejsce, nagroda specjalna Gabriely Benackovej za wykonanie arii Halki St. Moniuszki - wyróżnienie.
Agnieszka Niewiadomska otrzymała również Honorowy Order Zasług dla Powiatu Nyskiego PROMEREOR 2018.
Wspólna płyta
Uwieńczeniem dotychczasowego dorobku artystycznego Agnieszki Niewiadomskiej i Szymona Blaszyńskiego będzie płyta, którą wspólnie nagrali w prestiżowej wytwórni DUX zajmującej się muzyką klasyczną.
- To będzie światowa premiera pieśni napisanych przez Felicjana Szopskiego. To jest niesamowita osobowość, kompozytor praktycznie zapomniany na 100 lat. Mogę się pochwalić, że jestem odkrywcą i propagatorką jego twórczości. Szerszemu gronu odbiorców znane są zaledwie dwie pieśni autorstwa kompozytora. Jednak napisał on o wiele więcej utworów wokalnych. Był to kompozytor wybitnie zdolny i wszechstronny, profesor akademii muzycznych w Krakowie i Warszawie. Całe pokolenie wybitnych polskich kompozytorów kształciło się pod jego kierunkiem. Jako krytyk muzyczny współpracował z najbardziej opiniotwórczymi czasopismami muzycznymi swoich czasów. Jego twórczość przypada na okres przełomu XIX i XX wieku a kres życia to 1939 rok. Biogram możemy odnaleźć we wszystkich zagranicznych encyklopediach muzycznych. Niezrozumiałym pozostaje fakt, dlaczego w Polsce został zapomniany… Twórczość kompozytora, w dużym skrócie można zdefiniować jako most łączący polską muzykę romantyczną ze współczesnością – opowiada Agnieszka.
Odkrycie i doktorat
- Twórczość Felicjana Szopskiego odkryłam jeszcze na studiach, wykonując wtedy dwie pieśni autorstwa kompozytora. Zainteresowana bogactwem wyrazowym liryków wokalnych zaczęłam poszukiwać kolejnych kompozycji. Z biegiem czasu, po licznych wizytach w archiwach rękopisów i bibliotekach udało mi się odszukać i zgromadzić wszystkie jego kompozycje przeznaczone na głos i fortepian. Stanowiło to preludium do mojej rozprawy doktorskiej. Dysertację, która w moim przypadku składała się z pracy pisemnej oraz nagranej płyty obroniłam w zeszłym roku na Akademii Muzycznej w Katowicach, zdobywając tym samym tytuł doktora sztuk muzycznych – opowiada Agnieszka.
Płyta, która wiosną przyszłego roku trafi do polskich sklepów muzycznych i Empików, będzie zawierać wszystkie pieśni autorstwa Felicjana Szopskiego, łącznie z opracowaniem 10 pieśni ludowych, które w przedwojennych salach koncertowych wywoływały owacje na stojąco. Na nagraniu partię wokalną realizuje sopranistka Agnieszka Niewiadomska, a partie fortepianu Szymon Blaszyński.
- Zależy nam na tym, żeby ten wybitny kompozytor polski po 100 latach zapomnienia wszedł na stałe do kanonu polskiej muzyki klasycznej – mówią autorzy.#
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie