
Jestem mieszkanką Nysy i chciałabym przekazać Państwu informacje dotyczące przygotowań do nadejścia fali powodziowej oraz przebiegu powodzi w mieście a szczególnie w rejonie ulic Reymonta i Morcinka.
Od soboty 14.09.2024 jakakolwiek próba kontaktu z Urzędem Miejskim w Nysie z pytaniami o powódź (kiedy spodziewana jest najwyższa fala w Nysie, czy przewidziano ewakuację i czy będą dostępne worki z piaskiem) kończyła się niepowodzeniem i tak było przez 3 kolejne dni. Jedyny nr, pod którym miała być dostępna osoba dyżurująca, informował, że skrzynka pocztowa jest przepełniona i należy się rozłączyć. Jednocześnie z infolinią powodziową krajową (22 470 10 01) nie ma możliwości połączenia się, a gdy po ok. godzinie oczekiwania zostaję połączona z nr alarmowym 112, pani informuje mnie, że jeśli będziemy czuli się zagrożeni powinniśmy się ewakuować. Na pytanie, dokąd mamy się udać, pada odpowiedź, że do rodziny lub znajomych. Tak jak już wspomniałam, zarówno ja jak i sąsiedzi, nie mogliśmy skontaktować się z pracownikami gminnego urzędu jak również z Powiatem, przy czym pan starosta Daniel Palimąka w czasie wywiadu udzielonego jednemu z programów radiowych powiedział, że jest DUMNY z tego, że przeniósł swój sztab kryzysowy.
Z niedzieli na poniedziałek wody gruntowe, okoliczne rowy melioracyjne i inne cieki, podniosły swój poziom i tylko przez nasze ulice Reymonta i Morcinka od ich skrzyżowania płynęła rzeka zalewając domy, garaże i piwnice. Znów zaczęliśmy dzwonić po pomoc m.in. do straży miejskiej, aby usłyszeć komunikat „nr nie odpowiada”, na nr alarmowy 112 gdzie kolejny raz pani informuje, że powinniśmy się ewakuować z najważniejszymi dokumentami i odzieżą. W poniedziałek nasz burmistrz p. Kordian Kolbiarz zapewniał w mediach, że sztab powodziowy panuje nad sytuacją i obraduje. Nadal brak jakichkolwiek komunikatów o sytuacji powodziowej w mieście Nysa. Przez cały okres czasu, przed, w trakcie i po powodzi, nie pojawiły się żadne służby porządkowe typu policja czy straż miejska, a dopiero we wtorek wieczorem (o godz. 22.45) przejechał oznakowany samochód policyjny. W poniedziałek po południu większość naszych sąsiadów ewakuowała się, bo podobno burmistrz zarządził ewakuację (nasuwa się pytanie, dlaczego ludzie się ewakuowali po zalaniu przez wodę a nie przed falą powodziową?).
O tym, że woda z kranu jest niezdatna do picia dowiedzieliśmy się od sąsiadów, podobnie jak o ewakuacji. Istnieją różne możliwości powiadomień typu megafony, ulotki czy SMS z alertem powodziowym. Ponieważ sieci komórkowe działały z zakłóceniami lub nie działały w ogóle nie mieliśmy możliwości dowiedzieć się z internetu, kiedy fala powodziowa dotrze do naszego miasta (Czesi już tydzień wcześniej powiadomili swoich obywateli o zagrożeniu powodzią). Głównie dzięki ofiarności i umiejętności zorganizowania się mieszkańców oraz przy pomocy strażaków naprawiono wały przy ul. Wyspiańskiego w nocy z poniedziałku na wtorek i w ten sposób uchroniono Nysę przed jeszcze większym zalaniem. I zaraz potem pan burmistrz ogłasza w mediach sukces, natomiast osoby, które to zrobiły chcą pozostać anonimowe, bo „zrobili to, co należało”. Podsumowując, zostaliśmy zostawieni sami sobie i tylko nasuwają się pytania:
- Czy burmistrz i starosta są w czasie zagrożeń od występów medialnych, zamiast zjawiać się tam gdzie tego oczekują mieszkańcy,
- Czy służby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo winny nas chronić, czy wprost przeciwnie, mają ważniejsze sprawy w czasie zagrożeń.
Wczoraj, czyli 20.09.24 dowiedziałam się, że osoby delegowane przez MOPS i UMiG wypełniają kilkustronicowe protokoły szkód powodziowych, w których są m.in. pytania o posiadanie samochodu, kwot na kontach itp. Pan premier Tusk wyraźnie powiedział, że nie będą brane pod uwagę zarobki powodzian, więc jak rozumieć w/w pytania?
Proszę o zachowanie moich danych osobowych do wiadomości redakcji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nadeszła pora pożegnać amatora !!! Igrali z ludzkim życiem.. dzisiaj w jednym z wywiadów ten nieudacznik powiedział, że uratował nas CUD…
Burmistrz i starosta do dymisji - jeżeli mają honor. Doprowadziliście do ruiny tysiące ludzi i wasze zwalanie winy na innych nie interesuje nikogo.
A ten człowiek, który jeździ po mieście polonezem i przez megafon plecie trzy po trzy nie mógł przekazywać komunikatów?
Do tego trzeba mieć JAJA a u niego nie dość, że kręgosłupa brak to jaj również
A ten czlowiek nie jest od tego
To pierdoła jest, więc plecie trzy po trzy.
DUMNY Paniemąko, nie chciałbyś poodkażać ludziom zalanych domostw, pracownikom zalanych miejsc pracy? Może byś chciał?! Z tego s/synu też będziesz mógł być DUMNY!
Artykuł - https://wydarzenia.interia.pl/opolskie/news-woda-zalewala-osrodek-ruszyli-z-pomoca-na-ich-drodze-stanely,nId,7822885
Burmistrz bryluje w mediach i mówi o czym nie wiedział. Ale ustalcie sobie fakty z analizy czasowej jego wpisów na FB i stronie UM: Wasz wybrany burmistrz zapraszał Was jeszcze 10.9 na puszczanie latawców nad jeziorem nyskim. W tym samym czasie IMIGW informował o zagrożeniu powodziami a burmistrza spółka chce imprezować z latawcami nad jeziorem…….13.9 zapraszał Was do odbioru worków z piaskiem do godz. 20.00 no bo po co potem worki? Zapraszał do samoewakuacji a nie zabezpieczał miejsc ewakuacji czyli ha ha ha ewakuacja pod chmurkę. NYSKA PRAKTYKA.Teraz zwala winę za Swoje błędy na innych.RADNI NYSY GDZIE CHOWACIE SIĘ? ZAPYTAM WAS CO ROBICIE ? Gdzie są Wasze instrumenty sprawowania mandatu z których nie korzystacie ?Słońce Nysy wystawił komentarz na FB że walczył o miasto jak Lew ale czasami -w wypadku Nysy -Lew zamienia się w ślimaka chowającego w domku.Proszę nie mylić z Panią E. zwanej żółw która jest znana z stoickiego spokoju i wyjazdów integracyjnych…..Ponowię pytanie gdzie są radni Nysy? Dlaczego nie zwołają sesji w sprawie wykonywania obowiązków przez burmistrza w trakcie powodzi? Dlaczego milczą nie zadają pytań? Czy słońce Nysy dostanie order za zasługi bo to on….rzucał worki na wałach, nadzorował wszystko i wszystkich niczym anioł z Alternatywy 4 ? To Ci Kordian ściemniaczek……nie ślimaczek.Dlaczego nie rozliczacie go za jego działania a pozwalacie na szmery bajery i zrzucanie odpowiedzialności na innych.
Ludzie trzeba było budować zbiorniki w kotlinie kłodzkiej a nie pieprzyć głupoty i protestować . Mądry Polak po szkodzie . Dajcie Polakowi rządzić to się sam wykończy.
Super a czemu Donald Tusk nie przyjął alertów poważnie ? czemu jak to się zaczęło to w wielu samorządach w związku z wodą był burdel nysa tu nie wyjątkiem , Tusk usadowił się we Wrocławiu i tam dbał żeby powodzi nie było i w Opolu patrz fala powodzi,na resztę miał wywalone później po kilku dniach coś się zaczęło dziać patrz pomoc ale przed to totalny burdel ekipy Tuska.
Partyjne ścierwa nie są do tego żeby komuś pomagać! Partyjne ścierwa są do tego żeby wygodnie żyć nie pracując, żyć cudzym kosztem,
Daria partyjne ścierwa mają ludzi w dupie oni myślą o swoich karierach i swoich potrzebach .
Czepia się was jakieś partyjne ścierwo na ulicy, czy gdzieś tam, krótki tekst - paszoł won ty kurwo brudna! Dobrze że mi syna nie pojebało i nie został partyjną szmatą, tylko ma dobry zawód, bo bym go z domu wypierdolił na zbity pysk!
""starosta Daniel Palimąka w czasie wywiadu udzielonego jednemu z programów radiowych powiedział, że jest DUMNY z tego, że przeniósł swój sztab kryzysowy. " Trudno wymagać od kiepskiego aktorzyny, żeby w chwili próby okazał się komandosem.