Reklama

Nyski bon wychowawczy. Głosu nie dali, skargę odrzucili 

Nowiny Nyskie
28/05/2021 13:04

Radni na nadzwyczajnej sesji odrzucili skargę na burmistrza, która dotyczyła danych na temat efektu nyskiego bonu wychowawczego. Zdaniem jej autora Kordian Kolbiarz manipuluje danymi, przedstawiając je w jak najbardziej korzystnym dla siebie świetle. 

Skargę złożył Mariusz Nasiborski, były doradca Kordiana Kolbiarza i współautor nyskiego bonu. Uważa on, że nie przynosi on efektów, bowiem program został wielokrotnie zmieniany i różni się od pierwotnej propozycji. Czarę goryczy przelały podawane przez burmistrza dane, który uważa, że w wyniku bonu w Nysie rodzi się coraz więcej dzieci. - Rzeczywiście rodzi się ich więcej, ale w nyskim szpitalu, gdzie na świat przychodzą dzieci z całego powiatu nyskiego, a nawet prudnickiego i brzeskiego. One rejestrowane są potem w Urzędzie Stanu Cywilnego w Nysie. I burmistrz podaje je jako urodzeni tutaj – mówi Nasiborski. I tak w 2020 r. wg danych USC urodziło się 791 dzieci. - Kiedy zapytałem, ile dzieci zostało na stale zameldowanych w gminie, to okazało się, że już tylko 371 – dodaje. Miejsce zamieszkania jest o tyle ważne, bo od tego uzależnione jest przydzielenie bonu. - Inny przykład, to liczba rodzin korzystających z bonu. Burmistrz przekonuje, że jest ich coraz więcej, ale statystyki mówią co innego. W roku 2020 złożono 564 wnioski na 581 dzieci. W roku 2021 wpłynęło 537 wniosków na 559 dzieci. Co wzrosło? - pyta. Z roku na rok rośnie też liczba osób, którym świadczenie jest odbierane z różnych powodów. Należy pamiętać, że w gronie nowo narodzonych dzieci są te, które nie są objęte bonem wychowawczym, bo np. rodzice nie są małżeństwem, a bon przyznawany jest na drugie i kolejne dziecko. 

Mariusz Nasiborski chciał przedstawić te i inne argumenty na sesji. Niestety nie było mu to dane. - Doszło do skandalicznej sytuacji, bo dostęp do zdalnej sesji otrzymałem, kiedy już ona trwała. Zanim zdążyłem się zalogować punkt dotyczący skargi został już przegłosowany. Nie było dyskusji, bo radny Adam Zelent złożył wniosek o jej zamknięcie – mówi autor skargi. Jeszcze mocniej zdziwił się, kiedy otrzymał uzasadnienie odrzucenia skargi. Napisano w nim, że „każdy ma prawo przedstawić rzeczywistość według własnego jej spostrzegania” – odpisała rada skarżącemu. - Uniemożliwienie mi zabrania głosu na sesji to skandal, czego boją się radni i burmistrz, skoro jest tak bardzo zadowolony z bonu? - komentuje Nasiborski.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    schabowy - niezalogowany 2021-05-28 16:47:10

    tzw. nasiborski nie zmieścił się przy korycie...(?)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2021-05-30 19:27:28

    Koryto kasa koryto kasa etc. UM w glorii bedzie z czego nagradzac , podatnicy-mieszkancy nysy zaplaca do drugiego pokolenia . I co mozna sie bawic?! .

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do