O krok od tragedii! Czy województwo i powiat coś z tym zrobią?

To będzie kolejne zebranie wiejskie w szerokim składzie i o tej tematyce – budowy chodnika we wsi, o który mieszkańcy zabiegają w różny sposób od lat. Na 30 marca zostało zwołane zebranie mieszkańców Sowina z posłem, władzami województwa, starostwa, gminy i radnymi powiatowymi z terenu gminy Łambinowice.

Na zebranie został zaproszony m.in. poseł Rajmund Miller, wiceprzewodniczący komisji finansów Sejmiku Województwa Opolskiego Bogusław Wierdak, starosta Andrzej Kruczkiewicz a także radne powiatowe z terenu gminy Łambinowice – Bożena Lewińska i Anna Woźny–Żółkowska oraz oczywiście władze gminy.

Takie spotkanie, jednak w nieco mniejszym gronie obyło się już we wsi w 2021 roku. Jego głównym tematem - zarówno wtedy jak i obecnie - była perspektywa remontu dróg wojewódzkiej i powiatowej przebiegających przez wieś.

Mieszkańcy wsi od lat zgłaszają problem i piszą pisma w sprawie konieczności nie tylko remontu drogi wojewódzkiej przebiegającej przez wieś, ale również – a może przede wszystkim - budowy chodnika wzdłuż jej biegu. Część mieszkańców Sowina musi przejść na drugą stronę ulicy, aby dojść do kościoła, czy na przystanek autobusowy. Dotyczy to także dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. W związku z tym dochodziło do wielu niebezpiecznych sytuacji, było o krok od tragedii, tym bardziej że często kierowcy przejeżdżając przez wieś przekraczają dozwoloną prędkość.

Mieszkańcy mówią, że do takich sytuacji dochodzi tutaj nagminnie. W 2021 roku padały deklaracje, że prace mają być przeprowadzone w 2022 i zakończone w 2023 roku. Dziś wiadomo, że ten termin jest nierealny, ale mieszkańcy chcą usłyszeć aktualne informacje na ten temat.
Jeśli chodzi o kłopoty z drogami powiatowymi, to na terenie gminy Łambinowice jest ich więcej. Chodzi m.in. o tragiczną jakość drogi prowadzącej do Bielic od strony Drogoszowa.