Reklama

Otarł się o śmierć

Nowiny Nyskie
10/07/2017 15:03

Do groźnego wypadku doszło w niedzielę na trasie Nysa - Prudnik. Między Niwnicą a Wierzbięcicami motocyklista czołowo zderzył się z samochodem osobowym. Życie uratowął mu dobry kombinezon. Droga była zamknięta dla ruchu ponad 1,5 godziny. Kierowcy musieli objeżdżać zamknięty odcinek przez Włodary i Wężę.

Czołówka motocykla z osobówką
Około godziny 13.00 na krętej drodze między Niwnicą a Wierzbięcicami jadący motocyklem kawasaki 30-letni mieszkaniec powiatu głubczyckiego na łuku drogi zjechał na lewy pas i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fiatem punto z powiatu żywieckiego.
Motocyklista został odrzucony na prawą stronę, na barierki energochłonne. Po przewiezieniu go do szpitala okazało się, że 30-latek doznał tylko ogólnych potłuczeń. Od poważniejszych obrażeń uratował go dobry, motocyklowy kombinezon oraz kask.
Sprawca wypadku, mieszkaniec powiatu głubczyckiego stracił prawo jazdy. Obaj kierowcy byli trzeźwi

Nie więcej, nie mniej
Jak informuje „Nowiny” zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Nysie st.asp. Jacek Stepek, od piątku do niedzieli na drogach powiatu nyskiego doszło do 17 kolizji. - Nie było to dużo, biorąc pod uwagę sobotnią imprezę nad jeziorem. Tuż przed Festiwalem Ognia na ulicy Otmuchowskiej zderzyły się dwa osobowe bmw. Taka ilość kolizji, to  średnia podobna jak w ubiegłych tygodniach - wyjaśnia Jacek Stepek.

Ukrainiec z rogami
Nie zabrakło również kierowców jeżdżących na dwóch gazach. Jednym z nich był 29-letni obywatel Ukrainy zatrzymany w sobotę po południu na ulicy Ujejskiego w Nysie. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Wcześniej, jeździł vw golfem po Rynku z włączoną bardzo głośno muzyką, z rogami na głowie. W pojeździe była wybita tylna szyba. W takim stanie przyjechał do Nysy z Dzierżoniowa, gdzie czasowo przebywa.
Popisującemu się „diabelską” fantazją Ukraińcowi policjanci zatrzymali prawo jazdy. Samochód odholowano na parking.

Kierowca się zagapił
We wtorek, 4 lipca około godziny 14.40 na DK nr 46 (Nysa - Kłodzko), na wysokości Skorochowa trzydziestoletni kierowca ciężarowego DAF-a najechał na tył samochodu fiat panda,  prowadzonego przez kobietę z województwa śląskiego. Poszkodowana z lekkimi obrażeniami trafiła do szpitala.
- Na chwilę obecną nie wiadomo, czy zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek, czy kolizja. Policja wyjaśnia okoliczności sprawy - informuje sierżant Marta Kublin z Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

Chwila nieuwagi
Tego samego dnia około godziny 20.10 w Przełęku kierujący dostawczym fordem w wyniku niedostosowania prędkości zderzył się z osobowym peugeotem.
Kierująca samochodem osobowym doznała lekkich obrażeń, głównie stłuczenia klatki piersiowej. - Sprawca został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych - poinformowała rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do