Powiat Nyski. Które szkoły cieszą się największą popularnością?

Dla 1031 uczniów z naszego powiatu kończących właśnie szkołę podstawową nadszedł czas wyboru dalszej drogi edukacji. Które szkoły i profile cieszą się największym zainteresowaniem i kiedy będzie wiadomo czy uczeń dostał się do wymarzonej klasy?

Na absolwentów podstawówek z naszego powiatu czeka 980 miejsc w pierwszych klasach szkół ponadpodstawowych prowadzonych przez powiat a więc w liceach, technikach i szkołach zawodowych. To nieco mniej niż liczba uczniów kończących podstawówki. Trzeba jednak pamiętać, że na naszym terenie działają szkoły prowadzone przez inne podmioty, np. Diecezjalne Liceum Humanistyczne, czy placówki gminne w Otmuchowie i Głuchołazach. Oczywiście, dochodzi także do oświatowej „wymiany międzypowiatowej”, tzn. uczniowie z naszego powiatu wyjeżdżają poza nasz teren i kontynuują naukę, np. w Prudniku czy Tułowicach. Jednak to więcej uczniów przyjeżdża do nas niż wyjeżdża.

- Do tej pory zalogowało się 596 osób, czyli nieco ponad połowę. To, na co zwracamy uwagę uczniom, aby maksymalnie skorzystali z możliwości wyboru szkoły, a więc, aby nie poprzestali na wpisaniu szkoły pierwszego wyboru, ale także wybrali placówki drugiego, trzeciego, czwartego wyboru… Wtedy jest pewność, że do którejś klasy będą przyjęci. Mimo że powtarzamy to rokrocznie, to niestety sporo jest przypadków, że uczeń nie zostaje przyjęty, system go odrzucił, dlatego że wybrał jedną, maksymalnie dwie preferencje, zabrakło mu punktów – podkreśla naczelnik.
Kazimierz Darowski dodaje również, że w zeszłym roku było zaskakująco dużo osób, które „wypadły” z systemu, bo nie doniosły oryginału świadectw, bądź zaświadczenia o zdanym egzaminie zewnętrznym. – Być może było to spowodowane przeświadczeniem, że okres pandemii zwalnia z takiego obowiązku i że wystarczy wpisać oceny w programie. Chcę podkreślić, że to nie wystarczy i koniecznie trzeba donieść dokumenty do szkoły pierwszego wyboru - oryginał świadectwa z zaświadczeniem, bądź kopię z potwierdzeniem zgodności z oryginałem – podkreśla naczelnik.

W tym roku oferta edukacyjna szkół powiatu nyskiego nie została mocno zmieniona w stosunku do poprzedniego roku. W liceach planowane jest utworzenie klas o tych samych profilach, które utworzono w ubiegłych latach. Wszystko wskazuje na to, że powstaną klasy, które nowościami były w ubiegłym roku. Chodzi o klasy, w których kształcą się technicy programiści w „Rolniku” i technicy grafiki i poligrafii cyfrowej w „Mechaniku”.
Nowym kierunkiem kształcenia jest technik rachunkowości w Zespole Szkół Ekonomicznych i klasa o profilu sportowym w II Liceum Ogólnokształcącym („Rolnik”). – Aby taka klasa mogła być utworzona potrzebnych jest minimum 20 chętnych i wszystko wskazuje, że ta liczba zostanie osiągnięta, bo przy połowie zalogowanych mamy już 18 chętnych z pierwszych preferencji – stwierdza naczelnik Darowski.

Miłym zaskoczeniem dla władz oświatowych jest fakt, że na rozpoczęcie nauki w Liceum Sztuk Plastycznych jest 36 chętnych na 28 miejsc. Przyszli uczniowie przeszli już egzamin praktyczny. – Warto było inwestować w tamtym roku w remont internatu dla uczniów tej placówki – stwierdza naczelnik, dodając, że na obecnym etapie rekrutacji widać ogromne zainteresowanie „Carolinum” – już jest 160 chętnych na 120 miejsc.