Przygotowujemy samochód do zimy

W okresie zimowym nasz samochód będzie miał kilka problemów, w których rozwiązaniu musimy mu pomóc. Wymiana opon jest ważna, lecz niewystarczająca...

Bardzo mocnym ogniwem w kwestii odpalenia samochodu w zimie jest akumulator. Nadchodzące dni są ostatnimi, w których jeszcze bez stresu i pośpiechu możemy sprawdzić stan sprawności akumulatora w pracy pod obciążeniem. Taką diagnostykę wykonamy u mechanika-elektryka, który oprócz sprawności powinien sprawdzić efektywność ładowania akumulatora na zapalonym silniku. Jeżeli wyjdzie coś źle - winę za to ponosi alternator.

Tajemnica dywanika
Wielu kierowców ma w swoim aucie dywaniki welurowe. Zimą w połączeniu z błotem i śniegiem odpadającym od butów - nie będą wyglądać estetycznie. Ale... przez nie możemy mieć zamarznięte szyby od środka. Dywaniki wykonane z materiału bardzo dobrze chłoną wodę, która przyczynia się do bardzo dużej wilgotności w samochodzie. Guma na zimę będzie odpowiedniejsza. Jeżeli jesteśmy przy parowaniu - przed zimą należy wymyć szyby od środka (nawet wodą z domieszką octu), co utrudni osadzania się pary a na pewno zniweluje smugi. Widoczność jest głównym elementem bezpieczeństwa!

Każdy z nas ma jakiś odprysk na samochodzie. Wiosną, razem z topniejącym śniegiem, mała rysa może zmienić się w coś dużego za sprawą „nałogowo” stosowanej na naszych drogach soli. Warto pooglądać całe nadwozie, po czym specjalnymi środkami zabezpieczyć rysy i odpryski.

Silniki - dużo o nich pisać. Najważniejszą rzeczą w silniku benzynowym jest iskra! Iskra, która "wyskakuje" ze świec w zimie może być za słaba. Winowajcą w tym przypadku może być akumulator lub element układu zapłonowego. Silnik diesla gorzej radzi sobie w zimie z powodu wytrącania się parafiny z oleju napędowego. Problem z odpaleniem może być podobny do tych znanych w benzynie (akumulator czy układ zapłonowy). Jeżeli wszystko działa bez zarzutu - winne jest paliwo, czyli olej napędowy, na który jest kilka sposobów. Jeżeli interesuje was ten temat, poczytajcie o depresatorach.