
Z prośbą o interwencję poprosił nas mieszkaniec Maciejowic (gm. Otmuchów), który narzekał na wygląd przystanku autobusowego, z którego jak twierdził nie da się korzystać.
Brud i smród
Przystanek znajduje się na wyjeździe z Maciejowic w kierunku do Janowej. Obiektem zarządza gmina Otmuchów. Jak twierdzi nasz czytelnik – obiekt nie był sprzątany od lat. Mieszkaniec narzekał także na zaniedbany wygląd miejsca. - Na przystanku śmierdzi moczem, brakuje szczebli na ławce, dodatkowo jest tam ogromny brud. Nawet jak pada deszcz to odechciewa się szukać w tym miejscu schronienia – żalił się jeden z mieszkańców.
Udana interwencja
W tej sprawie zwróciliśmy się do gminy i dzięki naszej interwencji przystanek został posprzątany. – Niezwłocznie przeprowadzono prace porządkowe we wskazanym miejscu, celem umożliwienia korzystania z niego przez mieszkańców – poinformował Artur Banasiak, sekretarz miasta.
Brak rozkładów
Na przystanku ktoś zerwał także rozkład jazdy, co uniemożliwia sprawdzenie odjazdów autobusów. - W sprawie rozkładów jazdy zwrócono się do przewoźników świadczących usługi w zakresie przewozów pasażerskich na terenie gminy Otmuchów o zapewnienie informacji pasażerskiej i zamieszczenie aktualnych rozkładów jazdy na wszystkich przystankach komunikacyjnych wskazanych w wymienionych rozkładach jazdy – dodał sekretarz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a możne nn zapytają mieszkańców maciejowic tzw. młodzież o stan przystanku.........
Tylko ze do takiego stanu przystanek doprowadzili sami mieszkańcy więc do kogo te pretensje jak dbają tak mają
Nawiązując do powyższych komentarzy..."nie rzucajcie pereł przed wieprze..."
miejscowe pis -owce mówią że to wina tuska
Tak, a miejscowe platfusy i komuchy, że wszystkiemu winny pis
Czas komuchów powinien się już skończyć w tym rejonie .
Też tak uważam obcy nie przyjechał i nie zdewastował przystanku tylko miejscowi.
a ile w maciejowicach zebrali na owsiaka...........