
Wywiad z nyskim posłem Rajmundem Millerem, wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia. O służbie zdrowia, ale nie tylko rozmawia Piotr Wojtasik.
Panie pośle, zbliżają się wybory parlamentarne. Czy będzie pan kandydował do Sejmu?
Będę kolejny raz ubiegał się o reelekcję. Chciałbym wykorzystać moje doświadczenie z trzech kadencji, a zwłaszcza doświadczenie z zakresu ochrony zdrowia, do dalszej pracy w parlamencie. Na co dzień spotykam się z wieloma problemami służby zdrowia, które mimo obietnic obecnej władzy, nie zostały dotąd rozwiązane.
Jak pan ocenia kondycję służby zdrowia w Polsce?
Sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest bardzo zła. Mamy do czynienia z olbrzymim zadłużeniem szpitali, które na koniec ub. roku wynosiło 15 mld zł. Palącym problemem są kolejki do specjalistów, które się zwiększyły i sięgają nawet kilku lat. Kolejna kwestia to brak pieniędzy na finansowanie świadczeń medycznych, w tym ratunkowych terapii leczniczych. Zgłaszają się do mnie pacjenci, którym odmówiono takiej pomocy, uzasadniając to brakiem pieniędzy. Możliwości leczenia pozbawiono m.in. dzieci z SMA. Z listy leków refundowanych zdjęto leki na kolejno choroby rzadkie. Tymczasem na koncie funduszu, powołanego przez prezydenta RP i mającego pomagać leczyć m.in. choroby rzadkie, leżą zamrożonych ok. 8 mld zł. Dzisiaj mamy całkowitą zapaść jeśli chodzi o dostęp pacjentów do terapii. Do 2015 r. stworzyliśmy system szybkiego dostępu do terapii dla pacjentów chorych na choroby nowotworowe, tzw. karty DILO, oraz sieć klinik chirurgii kardiologicznej i chirurgii naczyniowej. Niestety w skutek szkodliwych działań obecnie decydujących o systemie opieki zdrowotnej w Polsce, system klinik chirurgii naczyniowej, takich jak klinika chirurgii naczyniowej w Nysie, która nie tylko zajmowała się leczeniem chorób serca, przestał pełnić pierwotnie zakładaną funkcję, z olbrzymią szkodą dla pacjentów.
Czy to jedyne problemy?
Czymś dużo gorszym jest bałagan legislacyjny. Na komisji zdrowia przedstawia się nam projekty ustaw w ostatniej chwili, wrzuca poprawki, zapomina o opiniach strony społecznej. Często te poprawki są niezwiązane z ustawą, ale jest to przegłosowane przez większość z PiS – u. Np. ustawa o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, powinna zawierać wszystko, co wiąże się z tymi zawodami, W ostatniej chwili dodano do niej zapisy, na mocy których cześć wydatków państwa na służbę zdrowia przejmie NFZ. Tak jest w przypadku ratownictwa medycznego, które na całym świecie finansowane jest przez państwo, bo to jest specjalna służba jak straż pożarna. W Polsce zrzucono to na barki NFZ. Podobnie, jak finansowanie leków i wyroby medyczne, a także ubezpieczenie dla osób bezrobotnych, studentów, itp. W sumie to 13 mld zł ze składek zdrowotnych.
A jakie było uzasadnienie?
Uzasadnieniem są duże dochody NFZ, bo faktycznie wpływy ze składek są wyższe, ale jeśli w gospodarce będzie gorzej, to wpływy do NFZ spadną i tych pieniędzy będzie brakować. Czym będzie większe bezrobocie, to wpływów do kasy NFZ będą mniejsze. Składka zdrowotna to już dziś złe określenie, bo de facto to podatek zdrowotny, który wprowadził rząd PiS. Jego nie można odpisać od kosztów prowadzenia działalności gospodarczej tak, jak było wcześniej. Jednym z grzechów tego rządu jest doprowadzenie do ogromnej inflacji, która nie tylko jest wynikiem wojny, ale też złej polityki państwa. To sprawiło, że placówki służby zdrowia mają coraz większe koszty, a tym samym są w coraz gorszej sytuacji finansowej.
Ile kosztuję nasz kraj służba zdrowia?
W zeszłym roku koszty leczenia Polaków wyniosły 150 mld zł ale tylko 110 mld to były pieniądze, które pochodził ze składek. Reszta to pieniądze, które Polacy wydali z własnej kieszeni na leczenie prywatne i zakup leków. Jeśli pacjenci są ubezpieczeni, to oczekują, że ich świadczenia zdrowotne będą pokrywane z ich składek, a tymczasem tak się nie dzieje. Az 40 mld zł Polacy dodatkowo wydali z własnych pieniędzy na służbę zdrowia. Mamy olbrzymi bałagan, mamy olbrzymie niedoinwestowanie, proszę popatrzeć co dzieje się z psychiatrią, diabetologią, geriatrią? To jedne z najbardziej zaniedbanych dziedzin służby zdrowia. Ponadto doszło do tego, że na rynku brakuje nam lekarstw i to nie tylko dlatego, że jest wojna. Rząd nie radzi sobie z problemami ochrony zdrowia.
Ludzie narzekają nie tylko na kolejki do specjalistów, ale też na szpitalnych oddziałach ratunkowych
Reforma SOR – ów wprowadziła ogromny bałagan i spowodowała, że większość ludzi czy potrzeba czy nie idzie na SOR. Kiedyś mieliśmy w miarę dobrze zorganizowaną nocną i świąteczną opiekę medyczną, dzisiaj to zrzucono na szpitale, którym kazano prowadzić takie punkty. SOR – y nie dają rady. To przykład braku myślenia perspektywicznego nie tylko o służbie zdrowie, ale o państwie.
Co to znaczy?
Grupa PIS szła z innymi hasłami do władzy, niż je realizuje. Tak samo Łukaszenka szedł do władzy z podobnymi hasłami, jak PiS – walka z korupcją, przestrzeganie prawa i sprawiedliwość społeczna. Zaraz po wyborach ogłosił referendum, dzięki któremu przejął całkowitą władzę nad sądami, prokuraturą i siłami porządkowymi. W Polsce na szczęście się to nie powtórzyło.
Panie pośle, a co się stało z tymi materiałami i sprzętem, które kupowaliśmy na gwałt w czasie pandemii?
Mamy do czynienia z niegospodarnością i korupcją, żeby wspomnieć tylko aferę z zakupem respiratorów za 200 mln zł od handlarza bronią czy zakup maseczkę od instruktora narciarstwa. Maseczki, które kupiono z Chin nie miały atestów i nie nadawały się do użytkowania. Kiedy zapytałem, co się z nimi stało, bo nasze pieniądze zostały na to wydane, to usłyszałem od wiceministra zdrowia, że to informacja niejawna. Nie pytałem o łodzie podwodne, helikoptery, itp. tylko o maseczki. Następna afera jest związana z zakupem łóżek i wózków inwalidzkich dla osób z niepełnosprawnościami. Taki sprzęt jest drogi, dlatego środowiska osób niepełnosprawnych zwróciły się do rządu o pomoc w ich zakupie. I faktycznie rząd przeznaczył na to 200 mln zł. Kiedy myślano, że pieniądze będą przyznawane w regionach, bo jest to sprzęt który wymaga dopasowania do chorego, to premier Morawiecki przekazał te pieniądze do Agencji Rezerw Strategicznych, tej samej od zakupów covidowych. Ona zakupiła sprzęt, ale nie wiadomo jaki. Kiedy zapytaliśmy o szczegóły tej transakcji, to okazało się, że to też jest informacja niejawna.
To może to jakieś wózki pancerne?
Możliwe, ale dodam, że zakup odbył się bez przetargu, a jednym z warunków był 8 dniowy termin realizacji zamówienia. Nasuwa to podejrzenie, że ci którzy złożyli ofertę wiedzieli o niej wcześniej. Złożyliśmy wniosek do NIK – u o kontrolę tego zakupu.
A jak zamierzacie uleczyć służbę zdrowia?
Nie ma mowy o burzeniu i budowaniu systemu od nowa. Jego trzeba przeorganizować w wielu miejscach i wiemy, jak to zrobić. Patrzymy na rozwiązania naszych sąsiadów, np. Czech, ale też państw skandynawskich. Nie musimy wyważać otwartych drzwi. Konieczne jest doprowadzenie do minimum 6% wydatków budżetu na ochronę zdrowia. Nasz program w tym zakresie powstaje, a ja jestem członkiem jednego z zespołów pracujących nad reformą ochrony zdrowia. Trzeba urealnić wydatki na służbę zdrowia i nie myślę, tylko o inflacji. Po drugie musimy uzupełnić braki personelu medycznego – lekarskiego i pielęgniarskiego, m.in. poprzez odciążenie ich od pracy administracyjnej. Dlatego ważne jest rozwijanie programu asystentów medycznych, żeby lekarz zajmował się tylko leczeniem pacjentów. Powinniśmy wrócić do kształcenia w liceach pielęgniarskich, kogoś kogo nazywam asystentem pielęgniarki, bo pielęgniarką może być tylko osoba z wyższym wykształceniem. Ja przyjechałem do Nysy w 1978 r. jako stypendysta szpitala, miałem odpracować tu 2 lata. Zaproponowano mi mieszkanie i zostałem na stałe. Trzeba wrócić do tych pomysłów. Dzisiaj młodzi lekarze często wyjeżdżają z kraju nie z powodu pieniędzy, bo nie mają możliwości rozwoju, muszą płacić za specjalizację,
Czy można zmniejszyć kolejki do lekarzy specjalistów?
Należy zwiększyć kontrakty dla ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Lekarze mają dziś określone środki na przyjęcia pacjentów w danym roku i nie mogą ich przekraczać. Dlatego pacjenci zderzają się z limitami, których nie powinno być. PiS zaczyna dostrzegać problem, ale czekanie na wizytę u endokrynologa kilka lat to nieporozumienie. Pacjent musi mieć pewność, że skoro płaci składkę zdrowotną, to zostanie przyjęty do lekarza. Dzisiaj nie ma takiej gwarancji.
To chyba wszyscy obiecywali, ale ludzie jak stali w kolejkach tak robią to nadal
Kolejnym rozwiązaniem jest zwiększenie kontraktów dla Podstawowej Opieki Zdrowotnej na badania. Dziś często się zdarza, że lekarze rodzinni kierują pacjentów do szpitala, tylko po to, żeby tam wykonano diagnostykę, bo ich kontrakt na to nie pozwala. Nasz pomysł to po pierwsze szybsza diagnostyka przez lekarza rodzinnego, a po drugie szybkie leczenie w szpitalu.
Co zrobić z takimi szpitalami jak w Nysie i Głuchołazach?
PiS dąży do centralizacji służby zdrowia, tak aby z Warszawy zarządzać szpitalami w Nysie, Głuchołazach czy Prudniku. Państwo ma zapewnić pieniądze na leczenie, jednak potrzeby pacjentów najlepiej znane są w regionach. Żałuję, że nie funkcjonują mapy zapotrzebowań zdrowotnych, czyli taka analiza służby zdrowia w każdym województwie. Na tej podstawie powinna być zorganizowana opieka medyczna tak, żeby szpitale w regionie ze sobą nie konkurowały, żeby otwierano odziały, których brakuje, a w końcu, żebyśmy mieli lekarzu każdej specjalizacji na terenie powiatu.
Wracając do zadłużenia szpitali. Czy one w ogóle muszą zarabiać?
Problemy szpitali w dużej mierze nie wynikają ze złego zarządzania, tylko z tego że w budżecie państwa brakuje pieniędzy. Każe się oszczędzać na droższych procedurach, nie wspominając o nadwykonaniach. To tak naprawdę zmuszanie do odmawia pomocy pacjentom. Przecież szpital powinien kierować się interesem pacjenta, a nie interesem ekonomicznym.
Ostatnio przekonywał pan nyskich radnych w sprawie trzeciej nitki obwodnicy?
To dla mnie niezrozumiałe, że rada miejska torpeduje budowę trzeciej nitki obwodnicy. Zwrócono się z bezsensownym apelem, nie wiadomo po co i do kogo. To 80 mln zł, które zostanie tu zainwestowanych przez urząd marszałkowski, połączonych z remontem drogi przez Przełęk i to zgodnie z wolą mieszkańców tej miejscowość. Nie wiem czemu władze to torpedują, a już opowiadanie, że budowa obwodnicy będzie kolidować z kanałem ulgi, to okłamywanie społeczeństwa. Niestety takie argumenty padły. Wiem, że nie jest to idealny wariant, ale w obecnej sytuacji jedyny możliwy. Gmina Nysa, która nie dość, że się nie dokłada do obwodnicy, to jeszcze narzeka. Nie słyszałem o działaniach burmistrza, ale ja złożyłem wniosek do budżetu państwa, żeby zwiększyć budżet inwestycji o 40 mln zł z myślą o rozszerzenie zakresu budowy. Została on odrzucony.
Co pan sądzi o radzie miejskie w Nysie?
To najgorsza rada od początku nyskiego samorządu. Sam byłem radnym Nysy i nigdy tak nie było, że tylu radnych zatrudnionych było w gminnych przedsiębiorstwach. To ukryta korupcja, bo oni nigdy nie zagłosują przeciwko swojemu pracodawcy, czyli burmistrzowi. Trzeba dokonać bardzo pilnej poprawy i rewolucji w prawie, dotyczącej zakazu pracy przez radnych i członków ich rodzin w spółkach samorządowych, a także posłów i ich rodzin w spółkach skarbu państwa. Gdyby był taki zakaz, to bardzo odmieniłby nyską radę.
A może taki model podoba się mieszkańcom?
Samorząd inwestuje w bombonierki nie zastanawiając się nad ich utrzymaniem. Tych samych pieniędzy nie można wydać dwa razy, kwestia tylko tego czy rozwiązujemy problemy mieszkańców czy nie, bo to i tak oni w końcu zapłacą. Gmina podnosi podatki, a także ceny usług komunalnych, nie ma nic za darmo. W Nysie problemy dopiero się zaczną, kiedy będzie trzeba spłacać zadłużenie. Każdy, kto zastąpi Kordiana Kolbiarza nie będzie lubianym burmistrzem, bo będzie musiał oszczędzać, zwalniać i spłacać długi.
Czy doświadczenie w pracy w samorządzie w Nysie było przydatne przy pełnieniu obecnej funkcji?
Zdecydowanie tak. Zostałem wybrany radnym w 1991 kandydując z Komitetu Obywatelskiego Ziemi Nyskiej, w którym współpracowałem z Panem Januszem Sanockim, Jackiem Suskim, Józefem Adamów i innymi, burmistrzem został Pan Jacek Suski. Z mojej inicjatywy podjęliśmy działania celem likwidacji ujęć wody pitnej zawierającej szkodliwy dla zdrowia mieszkańców fluor. W tym czasie zrealizowano też m.in. budowę oczyszczalni ścieków oraz zagospodarowanie terenu rekreacyjnych nad jeziorem. W następnych kadencjach dzięki inicjatywie burmistrza Janusza Sanockiego utworzono wyższą szkołę zawodową w Nysie, która ma olbrzymie znaczenie dla prestiżu i rozwoju miasta. W kolejnej kadencji w okresie kiedy burmistrzem była Pan Jolanta Barska, dzięki zaangażowaniu ówczesnego przewodniczącego sejmiku województwa opolskiego Pana Bogusława Wierdaka została zrealizowana bardzo ważna dla bezpieczeństwa miasta inwestycja, budowa i remont tamy nyskiej i koryta rzeki nysa o wartości 463 mln. Zł. Ponad to w tym okresie zostały zrealizowane inwestycje takie jak budowa nowoczesnego składowiska śmieci i odpadów komunalnych w Domaszkowicach oraz wykonanie we wszystkich miejscowościach gminy Nysa sieci wodno-kanalizacyjnej. Dalsza współpraca z przedstawicielami sejmiku samorządowego, Marszałkiem J. Sebestą oraz Przewodniczącym B. Wierdakiem w okresie kiedy już rozpocząłem pracę jako poseł przyniosły efekt w postaci realizacji inwestycji budowa obwodnicy miasta Nysy o wartości 307 mln. Zł. Rozwiązującej problemy komunikacyjne oraz skomunikowanie terenów Wałbrzyskiej Strefy Przemysłowej dzięki czemu mogły tam powstać funkcjonujące tam dzisiaj zakłady pracy, z tak ważnymi miejscami pracy dla mieszkańców Nysy. Uważam, że podstawą działania bez względu na pełnioną funkcję posła, radnego czy też burmistrza oraz bez względu na przynależność polityczną powinno być działanie na rzecz dobra mieszkańców.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan poseł Miller którą kadencję jest już... Żal. Ciekawe czy jak był covid to poszedł do szpitala pomagać w pandemii, czy tylko ładnie z za biurka patrzył i jak teraz krytykować. Panie pośle nie stać pana na coś więcej?
Jak rządzili koledzy Pana Milera to do lutego nie było podpisanych umów z placówkami POZ, u bram SOR- ów umierali za Arłukowicza ludzie a teraz jest tragedia - bo akurat tego nie ma. Nie twierdzę, że jest dobrze - bo nie jest nawet dostatecznie - ale trzeba wyciągać wnioski i stawiać krzyżyki na karcie wyborczej przy ludziach, którzy z tym odwiecznym problemem coś zrobią. Historia uczy, że nie są to ludzie z kręgu Pana posła.
Osiem lat mija. Na co czekają Twoi zbawcy
Co ten poseł wygaduje.Sluzba zdrowia w zapaści,chyba on.Najgorsza rada a co jego rada zrobiła dla Nysy i Służby zdrowia i mieszkańców powiatu nyskiego?Obecnie Nysa pięknieje i widać że obecna władza o nią dbać.Wybory się zbliżają i płaczki zaczynają płakac. Na litość nie bierzcie przykładu z Szymusia.
PO jest w zapaści bo nie podaje programu a posiłkuje się kłamstwami! Metoda putina - obracać kota ogonem.
Służba zdrowia jest w zapaści? Lekarze niech przestaną grać wariata. Za organizację służby zdrowia odpowiedzialność ponoszą też lekarze, nie tylko rząd. Chyba mają skończone studia wyższe? Może coś tak od siebie? Apartamenty w Chorwacji i Świnoujściu rzecz ważna. Nie po to jednak zostaje się lekarzem? Pompowanie kolejnych pieniędzy w służbę zdrowia jest bezcelowe. Lekarze zarabiają niewspółmiernie wysoko. Proponuję obniżyć lekarzom pensje o połowę, bo za tę jakość "usług" nie należy im się więcej. Pan poseł Miller z tym "Łukaszenką" to wykonał klasyczną stójkę na dwunastnicy. Ludzie jeszcze nie stracili pamięci do tego stopnia, aby nie pamiętali lodów pani Sawickiej. Chamstwo i dziaderstwo. Wstyd panie pośle zniżać się do takich prymitywnych porównań. Wstyd, bo akurat pamiętam pana jako dobrego i przyzwoitego lekarza.
Jak na dłoni widać, że zbliżają się wybory. Całe szczęście ,że PO nie doszło do władzy bo chcieli zlikwidować 50 % szpitali, a resztę prywatyzować. Już raz to przerabialiśmy za kolegów Pana posła Balcerowicza i Belki. Posprzedawali przedsiębiorstwa, a ludzi doprowadzili do nędzy. Teraz kolejne obiecanki, ale jedynym punktem ich programu jest obalić PiS.
Skoro brakuje pieniędzy / Krajczy potrafił jednak wyjść bez długów/ to niech koledzy pana posła nie krzyczą w Brukseli żeby Polsce nie dawać pieniędzy, a najlepiej to pozamykać kopalnie i posprzedawać dochodowe spółki Skarbu Państwa.
Panie lekarzu! Ja też kiedyś miałem zapaść i jakoś z tego wyszedłem .I ciśnienie w normie.....
Pan doktor już 3 kadencje jest posłem. Czyli był już posłem za Tuska i Kopacz. Czemu zatem wtedy nie realizował swoich światłych pomysłów? Jak wyglądała wtedy służba zdrowia, to jeszcze ludzie pamiętają. Panu redaktorowi Wojtasikowi szybki kurs ortografii. Każe się oszczędzać. Niniejszym karze się redaktora Wojtasika siedmioma dniami tiurmy za sadzenie byków !!!
Wybrali osła na POsła, osioł się bardzo ucieszył, pożegnał żonę i dzieci i do stolicy pośpieszył. Tam w gronie podobnych osłów, których wybrano na POsłów, zasiada w sejmowych ławach, by dla nas stanowić prawa. Poci się biedne oślisko, bo chciałby zrozumieć wszystko, ale rozumu nie staje, więc pracę tylko udaje. W komisjach też uczestniczy, chociaż się nie zna na niczym z trybuny wygłasza mowy, choć trudno mu z pustej głowy. Czas się o morał pokusić, bo bajka mieć morał musi. Nie jest to wina osła, że go wybrali na POsła. Wybieraj więc zawsze mądrze, by osioł do sejmu nie trafił, bo nic dla Ciebie nie zrobi a tylko kasę ucapi. A kiedy już się dorobi i wszystkie kieszenie napełni, gębę karze Ci zamknąć, byś go Ty nie ocenił.
Rajmund Miller, a może raczej Herr Doktor. Tak czy siak imię i nazwisko kwalifikuje go na członka Platformy Obciachu czyli partii niemieckiej ( a tfu) w pl
Sposób na dostatnie życie - nieustannie twierdzić, że służba zdrowia w zapaści i brać pieniążki za "pracę" w komisji zdrowia przez 12 lat w przypadku pana posła. Nie lepiej było w przypadku pana byłego senatora. Jeśli się ma coś zmienić to na tych panach trzeba postawić krzyżyk a nie stawiać go w kratkach przy ich nazwiskach na karcie wyborczej.
Pan Poseł powiedział całą prawdę o Nysie i o stanie służby zdrowia w Polsce.
DLACZEGO SZPITAL W NYSIE BIORĄC KASĘ Z NFZ ODMAWIA WYKONANIA USLUG.DLACZEGO W SYTUACJI ZAGROZENIA ŻYCIA LUDZIE ODSYŁANI SĄ DO LEKARZY POZ ? W OPOLU NIE MA ZAPASCI .MUSIMY JEŹDZIĆ NA SOR DO OPOLA.