
Bogdan Wyczałkowski nie chciał zdradzić ile zarabia na stanowisku prezesa komunalnej spółki TBS Nysa. Kiedy zapytaliśmy o to, zasłonił się tajemnicą przedsiębiorstwa. To drugie gminne przedsiębiorstwo w jego rękach. Pierwsze, Agencja Rozwoju Nysy, słynie z milionowych strat, które następnie są umarzane przez władze Nysy.
TBS Nysa, a właściwie Projekt Municypalny TBS Nysa, to spółka córka ARN. Ma nie tylko prezesa, ale też radę nadzorczą (Katarzyna Anna Stabińska, Michał Badura, Mieczysław Szyszka). Jej jedynym majątkiem są dwie nieruchomości przekazane przez gminę Nysa, warte 1,7 mln zł. Do tej pory nic nie wybudowała, ale planuje budować budynki przy ul. Tkackiej (kosztem placu zabaw Przedszkola nr 8), a także Wałowej (jeden z ostatnich zielonych skwerów w centrum). Pierwszy z nich ma kosztować 18 mln zł, ale spółka wystąpiła o rządowe dofinansowanie do inwestycji wartej 25 mln zł. Do dzisiaj spółka nie wyjaśniła, skąd się wzięła 7 mln różnica.
Bogdan Wyczałkowski jako prezes ARN zarobił w 2019 r. ok. 120 tys. zł. Jako radny powiatu, dodatkowe 32 tysiące. Ile zarabia jako prezes TBS?
Zapytaliśmy prezesa Bogdana Wyczałkowskiego ile wynoszą miesięczne koszty utrzymania spółki, w tym koszty zarządu, koszty rady nadzorczej, a także inne koszty jej funkcjonowania. Bogdan Wyczałkowski odmówił nam tych informacji, zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstwa. Tyle tylko, że spółka gminna nie jest zwykłym przedsiębiorstwem. Cały jej majątek należy do gminy, a w związku z tym, każdy jej obywatel ma prawo wiedzieć, ile kosztuje jej utrzymanie. Inne gminne spółki nie mają z tym problemu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to jest problem "naszych" rządzących - nie wie ile zarabia bo ma konta w wielu bankach , ale im się należy i co komu do tego.
Patrzac na gościa to chyba raczej na brak kasy nie narzeka , tłusciutki jak wyplata panstwowa a w NN czepiacie sie ile zarabia , raczej na pobierajacego zasilek UP nie wyglada a slyuszac co wyrabia to powinien juz dawno byc na bezrobociu
Boguś jest dla Kordiana bardzo wygodny, bierze na siebie całe te pomyje wściekłości mieszkańców za dziadostwo, które Kordian wyprawia. I za to Kordian mu płaci pożyczonymi od banków pieniędzmi, które my spłacimy. Dobrali się panowie.
zażalenia i uwagi prosze skladac przy urnie (a raczej do urny)
Przy korycie w Nysie prawie zawsze był motłoch, nie ma w Nysie elit. Ale żeby z zadłużeniem dobić prawie do 200 mln zł w takiej zakichanej Nysie, to trzeba mieć talent. Nawet uwzględniając, że coś jednak trzeba było pożyczyć na projekty unijne.
A ty co obronca ucisnionego BW on przeciez w teczce z paczkowa przyniesiony on ma tyle z nysa ci takze KK z kluczborka ale widac nie stac Nysy na swoja wladze I .nie kieruj kogos do wybierania ale sam stan do wyborow
To wy mieszkańcy Nysy będziecie spłacać zadłużenie Nysy. Narzekacie na podatki i opłaty że większe. Wybierzcie takich ludzi którzy zrobią porządek w mieście. Ale jest tam wielu farbowanych lisów którzy chcą się dostać do władzy.
Szanowni Czytelnicy polecam nowy numer niejakiego biuletynu pod nazwa Tak , darmowe jest to coś . Żyje 57 lat , pamietam komunę i tamte gazety . To pikus , takiej wazeliny to nawet wtedy nie było .
To gazeta UM i dlatego wazelina i mydło do włączenia w dupę , a w mieście brud i śmietnisko na każdej ulicy, panie KK brać to towarzystwo i do roboty , idzie w miasto na piechotę i rozmawiać z mieszkańcami .
Tak Nysa znowu mam problem B.W. to już chleb powszedni tego miasta , kto wypromował ta postać powinien imiennie za to odpowiadac , bo staje się naprawdę przykre że takie indywidum w dodatku karane ma coś do powiedzenia w Nysie.