Reklama

Tak dłużej być nie może 

Nowiny Nyskie
08/07/2020 14:49

Mieszkańcy Morowa mają dość życia w strachu. Płynąca przez ich miejscowość Mora wylewa z coraz większą regularnością. Problemu by nie było, gdyby nie bród, przez który woda wlewa się do wioski.  Zagrożone są posesje w centrum wsi, a służby za każdym razem mają ręce pełne roboty. - Potrzebna jest budowa wałów wzdłuż rzeki i mostu nad nią – mówi sołtys Artur Pieczarka. 

Każde większe opady budzą lęk u mieszkańców. - Wystarczy, że deszcz pada całą noc, a woda gwałtownie się podnosi. W czerwcu mieliśmy dwa poważne alarmy przeciwpowodziowe, kiedy woda zaczęła wylewać się na miejscowość. W pogotowiu mamy cały czas worki z piaskiem, żeby bronić posesji – mówi. Do tego trzeba pilnować mostku dla pieszych, aby nie zatrzymały się na nim płynące z wodą drzewa. Wtedy doszłoby nie tylko do spiętrzenia wody, ale jeszcze zniszczenia leciwej przeprawy. - Kiedy w rzece jest dużo wody strażacy OSP mają stałe dyżury i pilnują mostu, ale chyba nie o to chodzi – zaznacza sołtys. Artur Pieczarka mówi, że od jakiegoś czasu sytuacja się nasila i coraz częściej dochodzi do wezbrań górskiej rzeki płynącej z Czech. Przy wysokim stanie wody dochodzi nawet do tego, że kilka domów zupełnie odciętych jest od świata. Aby się wydostać ich mieszkańcy muszą czekać, aż opadnie woda.
Dlatego sołtys zapowiada działania w sprawie budowy zabezpieczeń przeciwpowodziowych. - Chcemy zorganizować spotkanie mieszkańców z przedstawicielami Wód Polskich i gminy Nysa. Chcielibyśmy się dowiedzieć czy jest jakiś plan modernizacji rzeki. Będziemy wnioskować o budowę wałów, a do gminy o budowę mostu – mówi bardzo zdeterminowany sołtys.

Stanowisko Wód Poslkich 
Pracownicy Wód Polskich Zarządu Zlewni w Nysie znają sprawę i pozostają w ścisłej współpracy i stałym kontakcie z lokalnymi służbami,  w tym między innymi z burmistrzem Nysy oraz sołtysem Morowa. Nasza instytucja deklaruje pełne wsparcie dla wypracowania optymalnego rozwiązania z poszanowaniem opinii większości miejscowej społeczności oraz z pożytkiem dla komunikacji lokalnych mieszkańców przy uwzględnieniu zabezpieczenia przeciwpowodziowego i ochrony mienia przed wezbraniami na rzece Mora w tym miejscu.

Anna Tarka, rzecznik prasowy 
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do