
Od kilku miesięcy trwa inwestycja mająca na celu wzmocnienie brzegów rzeki Białej Głuchołaskiej i uregulowania jej koryta. Inwestycja realizowana z programu rządowego.
Powyższe działania wyraźnie widać już na odcinku rzeki między mostem huśtanym w części zdrojowej miasta a mostem Andrzeja przy placu targowym. Od pewnego czasu widać poszerzenia koryta rzeki i umacnianie wałów na odcinku firmy Schattdecor. Przy umocnieniu nadbrzeża wysypano warstwę kamienia i ułożono warstwę darni.
Jak nas informuje pan Władysław coś niedobrego stało się po ostatnich bardziej intensywnych opadach deszczu. Część usypanego nabrzeża popłynęła z wodą rzeki! Jak będzie ta sytuacja wyglądała kiedy opady będą bardzo intensywne a nurt rzeki mocno wezbrany? - pyta zaniepokojony mieszkaniec i dodaje, że po stronie czeskiej układano wielkie głazy a następnie wolne przestrzenie wypełniano kamieniem.
Jego zdaniem takie umocnienie przetrwa kilkaset lat.
A u nas jak zawsze, to czego jeszcze nie oddano do użytku rozmyło się a pieniądze... popłynęły z nurtem rzeki!
Kto za to zapłaci? - pyta pan Władysław. Pewnie my z naszych podatków!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
urny wyborcze zawiodły czy wyborcy? (platforma z pewnością jest organizacją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną.)