Reklama

Wierzę w godność i honor. Wywiad z Markiem Święsem

Nowiny Nyskie
19/03/2023 10:43

Kiedy jego wniosek został zignorowany opuścił rządzącą miastem koalicję KWW Kordiana Kolbiarza Prawa i Sprawiedliwości oraz Forum Samorządowego. Radny opowiada nam też, na czym przede wszystkim zależy jego byłym kolegom z koalicji. I dlaczego nie jest to dobro mieszkańców? 

- W geście protestu przeciwko braku reakcji władz Nysy na gloryfikację UPA przez "partnerów" z Kołomyi, wyszedł Pan z koalicji popierającej Kordiana Kolbiarza w radzie miejskiej. Dlaczego pana koledzy postanowili udawać, że się nic nie stało?
- Panie redaktorze, to jest pytanie, które powinien pan zadać pozostałym radnym. Jako radny Rady Miejskiej w Nysie, gminy, która jest częścią Rzeczypospolitej uważam, że każdy radny, nawet jeżeli jest członkiem mniejszości narodowej, winien jest lojalność Polsce, polskim obywatelom. Przed każdą sesją śpiewamy hymn, zawsze odbierałem ten element jako każdorazowe przyrzeczenie lojalności względem Polski i cóż, okazało się, że to dla większości radnych jest jedynie mazurek, folklor, taki kolorowy kotylion, który przyczepiamy sobie do ubrania w święta narodowe, bo ładnie wygląda. Lojalności względem Polski w Radzie Miejskiej w Nysie, moim zdaniem, brakuje. Jedynie jedna radna, pani Danuta Pasieka poparła moje stanowisko. Radni PiS milczeli, a przecież ich formacja niesie na sztandarach słowa, których nie widać w czynach. Warto, aby przypomnieć im o tym fakcie przed wyborami. Należy podkreślić, iż mój wniosek nie wprowadzał żądania zaniechania pomocy Ukraińcom, której nawiasem mówiąc jest zbyt dużo, ponad nasze siły. Wniosek nie dotyczył chęci zemsty, a jedynie symetrycznego działania w odpowiedzi na prowokacje ukraińskie, co jest naszym obowiązkiem. Wniosek powinien być złożony przez burmistrza Nysy w porozumieniu z Pawłem Nakoniecznym, który jest przewodniczącym rady. 

- Tracimy pamięć, czy to "tylko" poprawność polityczna?
- Jako socjolog, chcę zwrócić uwagę na poważne niebezpieczeństwo, które dzieje się kolejny raz w historii Polski. To niebezpieczeństwo dotyczy przewartościowania, w którym męczeńska śmierć Polaka jest czymś oczywistym, normalnym, wręcz koniecznym, jako wyraz „chrześcijańskiej ofiary”, ale śmierć Żyda, Ukraińca, Niemca, musi być wykrzyczana światu, aby nigdy więcej się nie powtórzyła. Z tego powodu obecnie w Polsce pojawiają się głosy, że cierpienie i śmierć Polaków, które były zadawane obywatelom polskim przez Ukraińców z OUN UPA, jest jedynie epizodem historycznym. Polak, to „takie zwierzątko, element przyrody, który musi obumrzeć, aby inni mogli żyć”. W takim przewartościowaniu lansuje się obecnie konieczność rozliczenia rosyjskich morderców, dopuszczających się zbrodni wojennej na ludności ukraińskiej. A co z Ukraińcami, którzy obecnie czczą morderców Polaków, ludobójców i nazistów ukraińskich z UPA, i wychowują w nienawiści do Polaków kolejne ukraińskie pokolenia? Jeżeli przyjąć to przewartościowanie, to nic się nie dzieje złego. Polski rząd nawołuje do rozliczeń ludobójców rosyjskich, nie zauważając tego, że Ukraińcy stawiają pomniki i czczą psychopatów, gwałcicieli i złodziei z UPA, a radni z Nysy idą tą drogą. Pytanie, co z tym zrobi naród i społeczeństwo polskie? Czy Polacy dadzą sobie wmówić, że cierpienie Żyda lub Ukraińca jest ważniejsze od cierpienia i życia Polaka? Mam nadzieję, że dzisiaj samotnie upominam się o godność dla Polaków, ale jutro zrobią to wszyscy Polacy i pozostali radni wraz z burmistrzem i przewodniczącym rady będą w mniejszości. Wierzę w Naród Polski, wierzę w Polskę posiadającą Godność i Honor. Nie zgadzam się na status „hodowlanej ofiary”, katolik nie jest masochistą, wybacza w imię Chrystusa, ale ma obowiązek bronić się pomny doświadczeń. 

- A czy o swojej decyzji rozmawiał Pan z burmistrzem Nysy Kordianem Kolbiarzem. Co on na to?
- Tak, rozmawiałem z nim przed złożeniem wniosku. Tłumaczyłem panu burmistrzowi, że prowokacje ukraińskie wymagają symetrycznych działań. Nadmieniałem, że brak reakcji będzie sankcjonowaniem morderców UPA jako bohaterów, godnych naśladowania. Wspominałem, że milczenie będzie pluciem na wymordowanych Polaków, a tego nie wolno nam uczynić. Nie możemy kontrolować działań Ukraińców, ale możemy kontrolować własne działania. Pan burmistrz nadmienił jedynie, że gdyby nie wojna nie widziałby przeszkód w zerwaniu porozumienia. Moje argumenty nie znalazły uznania. Jednym słowem, przewartościowanie działa. Pan burmistrz był uprzedzony, jak wiemy taka reakcja była prezentowana przez radnego Hałajkę, którego zachowanie nie było ukierunkowane na potępienie zbrodni i nazizmu UPA, a na pouczanie, a że wojna, a że żałuje zerwania umowy z Tarnopolem, w którym czczą mordercę z UPA (Romana Szuchewycza - red.), który był autorem słów „jeden zabity Polak, to jeden metr wolnej Ukrainy”. Jego słowa, że jakoś to załatwimy po wojnie, bardzo mnie zabolały. Pytam, czy polskie ofiary są „jakoś” byle jakie, żeby to jakoś załatwiać? Nie, polskie ofiary mordów UPA, to byli moi rodacy i domagam się dla moich rodaków szacunku, nie jakiegoś szacunku, ale takiego samego jaki należy się ofiarom żydowskim czy ukraińskim. 

- A co na to radni, Pana koledzy z rady miejskiej? 
- Niektórzy z nich na Facebooku chwalą się papierkami ukraińskimi, jak dziewczynki, które w PRL–u zbierały opakowania po czekoladzie. Na tych papierkach widnieje symbol ukraiński z nic nieznaczącymi podziękowaniami. Tacy radni prześcigają się w „polubieniu”. Oni nie widzą podobieństwa, kiedy Żydzi sadzili „drzewka” z tytułem sprawiedliwi wśród narodów świata i nazywali Polaków antysemitami za to, że nieśli im pomoc w czasie II wojny światowej, mimo grożącej im kary śmierci. 

- Powiedział Pan w jednym z wywiadów "Gdybym miał wybrać i takiego wyboru dokonałem, czy mam być samotnym radnym czy być w gronie hańby, wybrałem samotność". Jak przyjęli te słowa byli koledzy z koalicji, czyli z grona hańby?
- Wiem, że radny Hałajko żądał po tym mojego usunięcia z koalicji, tak mi przekazano. Zdziwiło mnie to, ponieważ sam na sesji zadeklarowałem odejście z klubu, a mam zwyczaj słowa danego dotrzymywać i tak się stało. Rozmawiałem po fakcie z burmistrzem nadmieniając, że słowa dotrzymam z uwagi na brak jego reakcji. Rozmawiałem również telefonicznie z Adamem Zelentem. Nasza konwersacja przebiegła w atmosferze wzajemnego szacunku i zrozumienia sytuacji. Wymieniliśmy kurtuazyjnie kilka zdań i zostałem uprzedzony, że zostaję usunięty z medium społecznościowego klubu. 

- Może rzeczywiście nie jest to dobry czas na rozliczenia, jak twierdził radny Edward Hałajko?
- Panie redaktorze, Ukraina funkcjonuje jako państwo od 1991 roku i do chwili obecnej Ukraińcy nie znaleźli dogodnej chwili, aby rozliczyć się z mordami na Polakach. Przypomnijmy, że Polska jako pierwsza uznała niepodległość Ukrainy, wspieraliśmy Ukraińców w ich pomarańczowej rewolucji, wspomagamy ich ponad nasze siły w wojnie z Rosją. Jestem przekonany, że strona ukraińska miała już wystarczającą ilość czasu, aby uporządkować sprawy mordów na Polakach w cywilizowany sposób. Obecnie strona ukraińska siłowo stara się wymusić na Polsce uznanie UPA. Przypomnijmy, że OUN UPA to organizacja nazistowska i sprzymierzona z nazistowskimi Niemcami. Zdaniem radnego Hałajko, UPA walczyło z sowietami i z tego powodu ta organizacja jest czczona przez Ukraińców. Jego stanowisko to jakieś ponure żarty i kuriozum, przecież on jest dyrektorem nyskiego muzeum i ma czelność wypowiadać takie słowa? Czy to oznacza, że mamy stawiać pomniki mordercom z SS i Gestapo i gloryfikować niemieckich ludobójców z okresu II wojny światowej, a w Łambinowicach składać kwiaty nazistowskim Niemcom, ponieważ zabijali potomków dzisiejszych Rosjan, tylko z powodu obecnej wojny na Ukrainie? Panie radny Hałajko, UPA, SS, Gestapo i nazistowski niemiecki Wehrmacht zabijali Polaków, moich rodaków. Podkreślmy, że to strona ukraińska nie zna umiaru, to Ukraińcy w dobie wojny na swojej wschodniej granicy czczą nazistowskich ludobójców z UPA organizując marsze na ich cześć. Z drugiej strony, to Ukraińcy zakazali stronie polskiej badań naukowych i pochówków naszych rodaków. Wymordowanych przez UPA dzieci, kobiet, starców i mężczyzn, których jedyną winą było to, że byli Polakami. Myślę, że nasza cierpliwość już się powinna wyczerpać, a takie pobłażanie Ukraińcom to zachęta w przyszłości do dalszych mordów na Polakach. Z jednej strony, to kontynuacja nienawiści do Polaków przez obecnych Ukraińców, którzy kochają nasze pieniądze, czołgi, karabiny, ale nie mają czasu, aby rozliczyć się z przeszłością. Postawa tolerancji i brednie, jakie wypowiada radny Hałajko, jedynie będą zachęcać w przyszłości do dalszych mordów na ludności polskiej. 

- Czy do skutku dojdzie wystawa, o którą Pan wnioskował, a która miała pokazać prawdę historyczną?
- O wystawę wnosiłem z uwagi na ogromną liczbę Ukraińców, którzy przybywają do naszego kraju, nie z zemsty, ale z chęci przedstawienie prawdy. Ta prawda jest znana na zachodniej Ukrainie, myślę, że nie znają jej mieszkańcy wschodniej Ukrainy. Niestety, kult Bandery kwitnie w najlepsze, a nam Polakom nie wolno nawet wspominać głośno prawdy, to skandal. Ciągle słyszę jakieś wykręty. Zdobyłem zgodę pracowników IPN na przekazanie do Nysy gotowych wystaw, w tym jednej w wersji elektronicznej. Niestety, nie ma na nie zgody władz miasta. Tylko Ukraińcy nie mają skrupułów do czczenia nazistów z UPA. 

- Jednak Pana drogi z władzami Nysy rozchodziły się już od dłuższego czasu? Próbował Pan zwracać uwagę na nieprawidłowości w Ekomie, którego był pan krótko pracownikiem? Władza nie lubi, jak się jej patrzy na ręce?
- Tak, to prawda. Po krótkiej pracy w Ekomie opracowałem dla burmistrza krótki raport na temat nieprawidłowości. Niestety, pan prezes zrobił wszystko, aby pozbyć się niewygodnego radnego z przedsiębiorstwa. Zapowiedziałem panu burmistrzami, że zawsze będę działać w interesie mieszkańców. Z satysfakcją mogę jedynie powiedzieć, iż niektóre rozstrzygnięcia, które nastąpiły, są zgodne z moimi rekomendacjami. Chodzi mianowicie o ograniczenie działalności przedsiębiorstwa tylko do gminy Nysa. Niestety, działania te są jedynie częściowe i nie obejmują zakładu w Domaszkowicach, czyli tzw. wysypiska, gdzie nadal są zwożone odpady z wielu gmin. Powstaje pytanie, co z pojemnością składowania odpadów, które powinno wystarczyć na osiem lat? Nie jest to przedsiębiorstwo powiatowe, wojewódzkie, czy spółka skarbu państwa. To mieszkańcy gminy płacą za budowę nowych kwater na odpady, dlatego spółka powinna realizować wyłącznie zadania gminy. Jeżeli gminy ościenne chcą korzystać z jej usług, to musi być to obliczone tak, aby obniżyć zdecydowanie ceny dla mieszkańców gminy Nysa. Podobny problem dotyczy Akwy czy NEC. Przyglądam się inicjatywie budowy w Nysie spalarni śmieci i uważam, że będzie to inicjatywa nietrafiona. Takie przedsięwzięcie spowoduje podobną sytuację jak z wysypiskiem w Domaszkowicach. Z uwagi na fakt, że Nysa nie jest dużą aglomeracją, pewnie wzorem Domaszkowic podpiszemy z ościennymi gminami umowę na dostawę paliwa do spalarni, która będzie musiała posiadać dużą ilość paliwa. Jej budowa będzie sfinansowana z dotacji, ale po okresie gwarancji trzeba będzie dokonywać modernizacji i napraw. Kto za to zapłaci?

- Dlaczego nyscy radni w większości milczą na sesjach. Jest Pan w gronie nielicznych, którzy np. zabierają głos w dyskusji i składają oświadczenia? 
- To nowy sposób zachowywania się w polskiej polityce. Radny, ale również poseł przestał być lojalnym wobec wyborców, jest lojalny względem tego, kto układa listy wyborcze. Większość polityków krajowych lub lokalnych oblicza swoją działalność w sposób pozbawiony etosu demokracji i dobra publicznego. W aktualnym społeczeństwie funkcjonuje przekonanie, że bogaty jest zawsze mądry, to zamożność, przynależność do klubu wystarczy, aby być lepiej postrzeganym. Nie ważne, co masz do powiedzenia, jakie masz argumenty. Brak jest debaty publicznej. Sam fakt, że prace komisji rady miejskiej nie są dostępne online, świadczy o izolacji polityki, nawet tej lokalnej, od oceny obywatela. 

- Czy radni, jako przedstawiciele mieszkańców, mają jakiś wpływ na to, co dzieje się w gminie. czy o wszystkim decyduje burmistrz, a oni tyko podnoszą ręce?
- Panie redaktorze, sam pan odpowiedział sobie na pytanie. Radni, posłowie, zostali sprowadzeni do roli nie narzędzia, ale „narządu”, który siedzi cicho. To „układacze list wyborczych”, nie społeczeństwo jako suweren, mają decydujący głos. Uważam, że samorządy są największym nieszczęściem Polski. Powinny zostać wprowadzone urzędy rejonowe a rady ograniczone do roli społecznego doradcy tak, aby organ pochodzący z wyboru ponosił pełną odpowiedzialność. W razie niezgodności działań z ustawodawstwem lub jawnej niegospodarności organ powinien być odwoływany w trybie decyzji administracyjnej, nie referendum. W obecnym kształcie tworzona jest iluzja kontroli organu przez radę, to jest zbyt kosztowny mit. Z drugiej strony samorządy zaczynają zbyt daleko dryfować od idei państwowej. Niektórzy samorządowcy żyją nawet w przekonaniu o autonomii samorządu od państwa. Zważywszy na działania separatystyczne Ruchu Autonomii Śląska są to ruchy antypolskie i dalekie od założeń tzw. reformy administracyjnej, co więcej, nic nie dają zwykłemu obywatelowi, mnożąc jedynie koszty.

Dziękuję za rozmowę
Rozmawiał Piotr Wojtasik

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Tolek - niezalogowany 2023-03-19 11:40:26

    Poprawność polityczna, każe przymykać oko i udawać że wszystko jest jak trzeba, żeby tylko kasa nie uciekła.Podziwiamy i jesteśmy z Panem. Wswiecie gdzie tylko kasa się liczy oraz wszelkie wpływy jest Pan bohaterem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    wader - niezalogowany 2023-03-19 11:52:44

    Jak można zabić potomków dzisiejszych rosjan?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    potter - niezalogowany 2023-03-19 11:55:22

    Tak walczy o prawdę....Ciekawe, czy zaaprobuje prawdę o JPII?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Qwerty - niezalogowany 2023-03-19 22:21:28

    On o tym nic nie powie . Taki to pisowski człowiek nic .

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stereo - niezalogowany 2023-03-19 12:47:22

    Marek miej Ty godność i skończ pier***

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Obywatel - niezalogowany 2023-03-19 13:11:03

    Marek nowy kandydat Ligi Nyskiej na Radnego

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Robol - niezalogowany 2023-03-20 11:44:43

    S przytulalo się 6.300 Zeta w Ekomie i chciało się rządzić , a ludzie na taśmie nawet połowy z tego nie mają / Kazik.Danka,Witek, i inni/,tobie w głowie miejska polityka, popracuje się trochę fizycznie to i myślenie zmienisz . Byłem dzisiaj UP i widziałem wózek z twoją twarzą , zaczęły się wybory do koryta.

    • Zgłoś wpis
  • Do Robola - niezalogowany 2023-03-21 07:25:58

    Robol coś popierd... . Nowiny piszą, że Jarek Górski ma 9,5 tys to jak ktoś jest z PiS taki piśor jak ty to ma na start 3 tys więcej w tym waszym syfie niezły syf jak nie jesteś z pisu to ci obrzezają kase.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    aniela - niezalogowany 2023-03-19 14:38:35

    bez wolności słowa nie wiedzielibyśmy, kim są idioci..........

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Zet - niezalogowany 2023-03-19 19:32:26

    Twoje merytoryczna i pełna argumentów wypowiedź, wpisuje Cię do tej grupy bezdyskusyjnie.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    wyborca radnego - niezalogowany 2023-03-19 18:43:12

    Panie radny EDWARD HAŁAJKO został pan wezwany do tablicy i mam nadzieje ,że odpowie Pan na wszystkie zadane Panu Pytania.Dobrze by było aby słowa ,które pan wypowie były poparte rysem historycznym i zapewne nie będzie Pan miał z tym kłopotu wszak jest pan dyrektorem muzeum.Jako mieszkańcy Nysy chcemy uzyskać od Pana wyjaśnienia swoich słów i takiej a nie innej postawy ... .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Kustosz. - niezalogowany 2023-03-20 08:39:32

    Panie Szanowny W.H. niech Pan się trzyma zasady z zerem się nie dyskutuje. Przesyłam wyrazy szacunku za wkład pracy dla miasta , a polityka nie sobie leży odłogiem dla pieniaczy .

    • Zgłoś wpis
  • Muzio - niezalogowany 2023-03-20 10:01:58

    Radny E H to chyba robi wkład w rozwój Ukrainy, w przypadku Nysy to faktycznie kompletne zero i tyle samo ma do powiedzenia.. Dobrze, że ktoś to widzi jaki z E H kombinator i eksponat.

    • Zgłoś wpis
  • TheNaturat 2023-03-20 14:10:48

    Kustosz muzeum raczej zna praprzyczynę rzezi wołyńskiej, a to powoduje, że inaczej się na to wszystko patrzy...

    • Zgłoś wpis
  • Muzio - niezalogowany 2023-03-20 14:23:50

    Te TheNaturat kustosz to zna ale testament Breżniewa i praprzyczynę narodzin Bieruta i Bandery tak perspektywa ukraińska ich mać

    • Zgłoś wpis
  • Lwowiak - niezalogowany 2023-03-20 14:51:07

    TheNaturat jak się ma dziadka w UPA to pewnie że rzeź Polaków inaczej wygląda ofiary tej rzezi widzą to inaczej niż UPA.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkaniec powiatu - niezalogowany 2023-03-20 10:15:12

    Nyskie muzeum nie miało i nie ma obecnie szczęścia do dyrektorów. Zawsze były to osoby z nominacji PZPR i tak jest dzisiaj. PZPR nie ma a ich nominan i pracują na stołkach. Poszukajcie w pamięci kto mianował tego HAŁAJKE. Nic mnie nie dziwi, to kombinator nie dyrektor, z pracy nie 1 ale 0. Lubi służyć tym co mogą dużo

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rzymianin - niezalogowany 2023-03-20 10:52:54

    Brawa dla Pana radnego

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    wyborca radnego - niezalogowany 2023-03-20 18:39:33

    Reasumując czekamy redakcjo "Nowin Nyskich " na wywiad z dyrektorem muzeum .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Lwowiak - niezalogowany 2023-03-20 19:24:30

    Czekamy redakcjo Nowin Nyskich ze strony dyrektora muzeum w Nysie radnego Hałajko na akt przeprosin Polaków. To się nam od tego człowieka należy. Jak ma inne zdanie to niech jedzie walczyć za Ukrainę i nie sądzi głupot.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dr Wal Marysia - niezalogowany 2023-03-20 22:38:24

    "Wierzę w godność i honor". A można wiedzieć od kiedy i co stało na przeszkodzie, aby wcześniej to manifestować? Obecna "rada" działa już ponad 4 lata, było więc sporo czasu na odcięcie się od jej działań.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do Robola - niezalogowany 2023-03-21 07:35:07

    może ten Jarek Górski to Ukrainiec z Otmuchowa i ma dotacje rządową

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do