
Tragicznie zakończył się ubiegły tydzień na drogach powiatu nyskiego. W sobotę na DK 46 między Nysą a Goświnowicami zginął motocyklista. W środę, 24 sierpnia również na DK 46 między Sidziną a Grabinem śmierć poniósł pieszy. Doszło też do kilku wypadków, w których na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń ciała.
W sobotę, około godziny 14.00 na drodze krajowej między Skorochowem a Głębinowem doszło do czołowego zderzenia renaulta thalia i motocykla yamaha. Według wstępnych ustaleń policji wynika, że 46-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym z naprzeciwka motocyklem yamaha. Na motocyklu jechały dwie osoby. Prowadził go 39-letni mężczyzna, za nim siedziała 43-letnia pasażerka. W wyniku wypadku do szpitala trafił motocyklista i pasażerka. Kierowcy motocykla nie udało się uratować. Zmarł w wyniku doznanych obrażeń.
W ubiegłą środę, 24 sierpnia na drodze krajowej nr 46 pomiędzy Grabinem a Sidziną pieszy został potrącony przez busa z Nysy. Niestety, mimo reanimacji, mężczyzna zmarł. Do wypadku doszło około godz. 16.30. Według wstępnych ustaleń policji wynika, że do potrącenia 61-letniego mężczyzny przez dostawczego citroena prowadzonego przez 39-letniego kierowcę doszło w chwili, kiedy przechodził przez jezdnię. Mimo reanimacji, w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł. Przyczyny obu śmiertelnych wypadków wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.
W ubiegły poniedziałek, 22 sierpnia około godziny 16.00 w pobliżu komisariatu policji w Otmuchowie na stojącą skodę najechał inny pojazd. Sprawca uciekł. W piątek, 26 sierpnia około godziny 11.00 doszło do wypadku na stacji paliw na obwodnicy Otmuchowa. Jadąca z Otmuchowa mercedesem E-350 na opolskich znakach kobieta zjechała z drogi uderzając czołowo w betonowy, wysoki słup informujący o cenach paliw. Ze względu na szczególnie niebezpieczne miejsce wypadku, na miejscu pojawiło się sześć jednostek straży pożarnej - trzy z PSP w Nysie, dwie OSP Otmuchów oraz OSP Wójcice. Ranną kobietę pogotowie przewiozło do nyskiego szpitala. Doznane obrażenia nie zagrażają jej życiu. Prawdopodobną przyczyną wypadku było niezachowanie ostrożności w ruchu drogowym.
23 sierpnia, we wczesnych godzinach rannych między Pakosławicami a Nysą za kierownicą audi przysnął kierowca. Zjechał na przeciwny pas drogi i dosłownie otarł się o śmierć - z jadącą z przeciwnej strony ciężarówką. Bliskie spotkanie zakończyło się tylko wyrwaniem drzwi od strony kierowcy. On sam nie doznał żadnych obrażeń.
24 sierpnia wieczorem funkcjonariusze nyskiej drogówki zatrzymali do kontroli jaguara na śląskich numerach. Gdy byli już w pobliżu samochodu, kierowca nagle ruszył. Policjanci udali się w pościg wzywając posiłki. Uciekający ulicą Jagiellońską i Piłsudskiego kierowca jaguara nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu. Dogonili go na ulicy Baligrodzkiej i zatrzymali. Za kierownicą siedział 40-letni mieszkaniec Nysy. Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkosensorem wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie. Po chwili na pomoc nadjechały jeszcze dwa radiowozy, gdyż zatrzymanego, pijanego kierowcę chcieli „odbić” nietrzeźwi gapie, którzy byli świadkami pościgu po ulicy Baligrodzkiej.
Funkcjonariusze 40-latkowi zatrzymali prawo jazdy. Pijany mieszkaniec Nysy za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz ucieczkę stanie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia. Za popełnienie kilkunastu wykroczeń podczas ucieczki wyrok może się jeszcze zwiększyć.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło 28 sierpnia około godziny 13.00 w Głuchołazach na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Moniuszki. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący renault trafic skręcając z mostu Św. Andrzeja w ulicę Opolską wymusił pierwszeństwo na prawidłowo jadącym ulicą Sikorskiego motocyklu kawasaki. W wyniku zdarzenia kierujący motorem został przetransportowany do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie