
Właściciel chlewni w Domaszkowicach trafił na ławę oskarżonych. Prokuratura Rejonowa w Nysie oskarżyła go o doprowadzenie do śmierci ryb, należących do Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Wyszkowie. Grozi mu za to od 3 do 5 lat więzienia. Kolejne śledztwo przeciwko niemu jest w toku. Zawiadomienie złożyli mieszkańcy, sąsiadujący z chlewnią.
O chlewni w Domaszkowicach i skargach mieszkańców na jej działalność pisaliśmy wiele razy na łamach naszej gazety. Głównym problemem jest to, że właściciel wylewa na pola gnojowicę, której ilości przekraczają dopuszczalne normy. Mieszkańcy Domaszkowic i Kubic od lat skarżą się na smród unoszący się nad ich miejscowościami.
Zginęły ryby
W 2020 r. gnojowica, która spłynęła z pól i dostała się do cieków wodnych, zatruła stawy hodowlane spółdzielni z Wyszkowa. Zginęło tysiące ryb, których wartość właściciel oszacował na 300 tys. zł. Sprawa w marcu trafi na wokandę nyskiego sądu. Jak się dowiedzieliśmy, właściciel chlewni został oskarżony o spowodowanie „zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach”, a także o zniszczenie cudzej własności. Grozi mu od 3 do 5 lat pozbawienia wolności.
Kolejna sprawa
Mieszkańcy od lat walczą o przestrzeganie przepisów ochrony środowiska przez właściciela chlewni. Są jednak bezsilni, bo powołane do tego instytucje nie dopatrują się nieprawidłowości. Dlatego sami zawiadomili prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela chlewni. Miało ono polegać na wylewaniu gnojowicy na pole w obrębie miejscowości Domaszkowice w warunkach mogących zagrozić życiu i zdrowiu ludzi, a także spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi oraz jakości wód lub mogących spowodować zniszczenie w świecie roślinnym. Prokuratura rejonowa umorzyła postępowanie, jednak mieszkańcy złożyli zażalenie, które pod koniec 2022 roku w pełni uwzględnił sąd rejonowy i nakazał dalsze prowadzenie śledztwa.
Sąd po stronie mieszkańców
Sąd wytknął prokuraturze, że ta umarzając sprawę oparła się na wynikach badań ziemi, której próbki zostały pobrane kilka dni po fakcie. Zdaniem sądu w sprawie powinny być brane pod uwagę też inne okoliczności jak np. to czy ilość hodowanych zwierząt nie przekracza dopuszczalnych limitów. „Istotą jest bowiem to, czy skala prowadzonej działalności może zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub ziemi”, czytamy w uzasadnieniu sądu.
Omijanie przepisów
Nie jest tajemnicą, że właściciel chlewni omija przepisy rejestrując kilka mniejszych podmiotów (sześć), zamiast jednego dużego. Wszystkie działają na jednym terenie i z nich wszystkich odpady poprodukcyjne wylewane są na pola w Domaszkowicach, skąd smród dociera do Kubic a nawet Nysy. Dlatego prokuratura ma teraz sprawdzić wpływ na zdrowie ludzi i środowisko wszystkich chlewni, bo jak zaznaczył sąd, pominięto ten fakt podczas postępowania zakończonego umorzeniem.
W tym celu prokuratura będzie musiała powołać biegłych z zakresu zdrowia fizycznego i psychicznego, zanieczyszczeń powietrza, wód i gleby, a także sprawdzenie czy obiekt ma określone limity hodowli trzody chlewnej i czy są one przestrzegane przez zsumowane ilości posiadanych zwierząt przez wszystkie podmioty prowadzące hodowlę w obiekcie.
Cały czas toczą się też postępowania przed sądami administracyjnymi, dotyczące pozwoleń na działalność chlewni. Główny Inspektor Ochrony Środowiska uchylił trzy decyzje opolskiego inspektoratu, dwie jednak utrzymał w mocy. Mieszkańcy również je zaskarżyli.#
Kodeks karny
§ 1. Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5
§ . Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proszę poprawić cytowane przepisy KK, gdyż w obecnie wyrwane są z kontekstu. W celu zachowania profesjonalizmu należy podać numer artykułu oraz paragraf, w dobrym guście będzie też podanie ustawy z której pochodzą.
chłopców z ferajny gra na przeczekanie W Warszawie wykryto potężną aferę korupcyjną, w grę wchodzą miliony złotych łapówek za ustawione zlecenia od miasta, a Rafał Trzaskowski udaje, że… go to nie dotyczy.
ale świnie......
pismaczyno co to jest paragraf? ktory niedojdo: § . Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 czy to pisze gimba na gimbofonie?
rajmund b. bedzie mial jeszcze jeden problem gdyz ostateczny termin wymiany dachu z azbestu to 30 wrzesień 2025 r. a tu link: https://rolnikinfo.pl/jest-ostateczny-termin-na-wymiane-dachu-z-azbestem-pozniej-pieniadze-przepadna-is-wmm-100524 . to do mieszkancow informacja do wykorzystania. prywatnie mowiac, zrobcie wszystko aby to zatrzymac.