
Wierzba rosnąca na wyspie parkowego stawu, padła ofiarą bobrów. Zwierzęta odgryzły jeden z konarów, który wpadł do wody. W celu niedopuszczenia do zniszczenia całego drzewa, zostało ono otoczone metalową siatką. Czy to powstrzyma żarłoczne bobry?
Zwierzęta te odkąd zostały objęte ochroną zwiększają swoją populację w całym kraju. Kilka lat temu pojawiły się w parku przy Forcie Wodnym w Nysie, gdzie zniszczyły kilka drzew rosnących przy fosie. Zauważono je też na podmokłych terenach przy ul. Saperskiej, gdzie również ścięły kilka drzew. Tam też zbudowały żeremia, które uniemożliwiają odpływ wody z tych terenów do rzeki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie jestem pewny czy "zaatakowały" i "zniszczyły kilka drzew" jest odpowiednim sformułowaniem, w takim razie jak nazwiemy masową wycinkę zdrowych drzew w parku przez ludzi ?
Zdrowe drzewa sa wycinane dla " estetyki" i dla wykonawcy zlecenia . A bobry sa architektami natury i za przeproszeniem…. za duza konkurencja dla wykonawcy zlecenia. Jak zleceniodawca sie za park nyski wezmie to nawet mucha nie znajdzie w nim miejsca do zycia.
Na ul. B.Prusa są śliczne bilbordy i takie niewinne buźki dwóch chłopców , którzy zdobyli miliony dla Nysy . Jeden to Kordian Kołnierz , a drugi to ten co go pogonił Gowin i na jego poselskim biurze są takie ładne napisy pod jego facjatą , bezcenne. Zwolnili Romka Architekta Miejskiego i takie scierwiate bilbordy będą na każdym kroku.