Nyski sąd zajmuje się sprawą gwałtu, którego miał się dopuścić 14-latek na 10-letnim chłopcu. Do tego przerażającego zdarzenia doszło na terenie gminy Otmuchów. Policję zawiadomiła rodzina ofiary.
- Aktualnie wszczęto postępowanie w stosunku do nieletniego, który miał dopuścić się gwałtu na 10-latku – poinformował nas w piątek Mariusz Ulman, sędzia Sądu Rejonowego w Nysie. Jak się dowiedzieliśmy, 14-latek został już przesłuchany. Zlecone zostało także wykonanie opinii biegłego z zakresu seksuologii oraz psychologii.
Z uwagi na fakt, że sprawa dotyczy dziecka sąd nie udziela więcej informacji na ten temat. Z naszych informacji wynika, że to rodzina 10-letniej ofiary zauważyła, że coś niedobrego dzieje się z chłopcem. Zgłosili swoje obawy na policję, którą poinformowali, że dziecko mogło zostać zgwałcone. Chłopiec został też zbadany przez lekarzy z nyskiego szpitala, którzy wykonali obdukcję. 10-latek nie wymagał dłuższej hospitalizacji.
W związku z tym, że sprawa dotyczy nieletniego, zajmuje się nią wydział rodzinny i nieletnich nyskiego sądu. - Obecnie trwają czynności procesowe m.in. przesłuchania świadków – dodaje sędzia Ulman. Wobec 14-latka prawdopodobnie zostaną zastosowane środki wychowawcze, np. umieszczenie w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym. Jak się dowiedzieliśmy do gwałtu doszło w mieszkaniu, w którym przebywali obaj chłopcy.
Autor: Joanna Kania
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W Otmuchowie był sztab WOŚP? (Tylko pytam)
Na plebanii? Chyba nie
"Róbta....
...czyńcie. Amen
Dobrodzieju mejzo masz rację nie był na plebani. Delikwent wykorzystał obnośną skarbonę do rozpoznania terenu.