
W niedzielę 24 lipca odbędzie się Festyn Jakubowy pod nyską bazyliką. Impreza nie odbywała się od trzech lat z powodu pandemii i w tym roku wraca na mapę wydarzeń w Nysie.
Wydarzenie w tym roku odbędzie się pod zmienioną nazwą. Zamiast jarmarku będzie to festyn. Jak tłumaczą organizatorzy, spowodowane jest to tym, że z powodu remontu terenu przed kościołem, będzie się on odbywał na mniejszym terenie. Mowa o placu pomiędzy bazyliką a plebanią.
- Atrakcji jednak nie zabraknie. Będzie muzyka, słodkości, smaczne jadło, a przede wszystkim okazja do spotkania się ze znajomymi i integracji parafian i gości - informuje Danuta Wąsowicz - Hołota z rady parafialnej przy bazylice.
W programie nie mogło też zabraknąć zwiedzania dzwonnicy i skarbca św. Jakuba, a także jakubowej karczmy i kawiarni ze śląskim kołoczem. Rozpoczęcie 24 lipca o godz. 15:00. Tradycyjnie dochód z imprezy przeznaczony będzie na remont parafialnych obiektów. W tym roku chodzi o salki parafialne, gdzie spotykają się różne działające tam grupy i odbywają się katechezy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie