
Trzy banki jednocześnie udzieliły 15 milionów zł kredytu gminie Nysa. Ma on pokryć deficyt w kasie miasta. Nowy dług ma zostać spłacony do końca roku.
Krótkoterminowego kredytu, czyli chwilówki, udzieliły gminie wspólnie trzy banki spółdzielcze z Otmuchowa, Białej i Kędzierzyna–Koźla. Ich marża wyniosła 0,74%, czyli 111 tysięcy złotych. Będzie on spłacony z kredytu długoterminowego, który miasto zaplanowało w tegorocznym budżecie. Oprocentowanie kredytu jest zmienne, zgodnie ze wskaźnikiem WIBOR.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tymczasem stopy procentowe w najbliższym czasie przekroczą 5%. Gratulacje. Zamiast ograniczać wydatki na pierdoły przez urząd to oni zapętlają się kolejnymi kredytami.
Nie narzekaj - spirala zadłużenia to patologiczne dodatnie sprzężenie zwrotne - ang. "positive feedback". A więc... ...jest POZYTYWNIE :D
Obserwatorze - jest bez wątpienia pozytywne dla banków. Zastanawiam się co jest zastawem tych wszystkich kredytów. Czy czasem nie mienie gminne?
Są kryci: https://www.doradcasamorzadu.pl/112-sas05-2017/3415-konsekwencje-faktycznego-bankructwa-gminy-ostrowice.html