Na polecenie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, nyska prokuratura sprawdzała przebieg wyborów prezydenckich w Węży w gminie Korfantów. Niczego, co mogłoby wskazywać na podejrzenie przestępstwa nie stwierdzono.
Wybory prezydenckie zostały przeprowadzone 18 maja, a II tura, w której zwyciężył Karol Nawrocki - 1 czerwca. Media informowały o możliwych nieprawidłowościach związanych z liczeniem głosów w niektórych komisjach podczas II tury, polegających m.in. na odwrotnym przypisaniu wyników poszczególnym kandydatom.
Jak poinformował nas Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, do weryfikacji wyników drugiej tury wyborów prezydenckich doszło w jednej z Obwodowych Komisji Wyborczych w Korfantowie. - Nie stwierdzono rozbieżności między treścią dokumentacji, a faktycznie oddanymi głosami - mówi.
Z naszych ustaleń wynika, że kontrola dotyczyła komisji wyborczej w Węży. Była to jedna z 249 komisji w kraju, w których podejrzewano nieprawidłowości. Miało w nich dochodzić do przypisania głosów jednego kandydata drugiemu. Pomyłki miały być głównie na niekorzyść Rafała Trzaskowskiego. Jak się okazało w Węży pomyłki nie było.
W Węży w ponownym głosowaniu wzięło udział 164 osoby z 298 uprawnionych do głosowania (frekwencja 55,70%). Wygrał tam Karol Nawrocki, który zdobył 122 głosy. Rafał Trzaskowski miał ich 42. W pierwszej turze Nawrocki miał głosów 71, a Trzaskowski 18.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
romek daj już sobie siana...........
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Przyjrzyjcie się dobrze lewakom jak lubią się przechwalać i wymądrzać jak to oni wszystko wiedzą i robią najlepiej. I jak potrafią się naśmiewać z innych ludzi i rodzin wielodzietnych.
Ludzie nie wyznają już żadnych wartości,egoizm i pokazywanie wyższości nad drugim człowiekiem to jest ważne w dzisiejszych czasach . Wszędzie sprzedajne ryje,jeden drugiemu obrabia dupe, ciekawscy ludzie wszystko chcą wiedzieć a swojego zjebanego życia nie widzą . Coraz więcej małżeństw na pokaz , ludzie niby mieszkają ze sobą i się męczą a przed pseudo przyjaciółmi pokazówka kim to oni nie są a tak naprawdę to całe małżeństwo to magulon czuli gówno z cebulą. A pożycie łóżkowe to każdy ma swoje i tak dzisiaj wygląda nowoczesne życie i te klałnowe małżeństwa często ,dla pieniędzy?