Reklama

Pakosławice: Mieszkańcy dostaną maseczki

Nowiny Nyskie
04/04/2020 07:22

- Byliśmy jednym z pierwszych urzędów, który został zamknięty. Początkowo prosiliśmy o to, aby mieszkańcy ograniczyli załatwianie spraw do minimum. Kiedy jednak zaczęło się robić na tyle niebezpieczne, a mieszkańcy gminy nadal przychodzili, więc wprowadziliśmy pracę urzędu przy zamkniętych drzwiach - mówi wójt Adam Raczyński.

Na telefon można załatwić jednak wszystkie sprawy. Urząd oczywiście pracuje - każdy wydział. Część urzędników jest na zasiłkach opiekuńczych przysługujących rodzicom najmłodszych dzieci, w związku z zamknięciem przedszkoli. Osoby, które chciały, mogły pójść na zaległe urlopy. W okrojonym stanie, ale każdym wydziale ktoś pracuje. Wszystko funkcjonuje, wszystkie czynności administracyjne przeprowadzane są bez zakłóceń. Poczta normalnie wychodzi, tak samo jak w innych urzędach jest wkładana do worka i leży tam dwa dni, czyli też poniekąd przechodzi kwarantannę.
Do tej pory nie mieliśmy sygnałów dotyczących łamania kwarantanny. Mieszkańcy gminy są zdyscyplinowani - nie widać osób spacerujących, czasami przejedzie jakiś samochód. Zawsze była cisza a teraz jest wyjątkowo cicho. Oczywiście tak jak w innych gminach nasza oświata funkcjonuje w specyficznych warunkach. Nie wszystkie dzieci są wyposażone w komputery, ale telefonicznie, przez komunikator nauczyciel też może przekazać uczniom zadanie, zadzwonić, aby wytłumaczyć.
Z własnych środków kupiliśmy środki do dezynfekcji. W tej chwili szyją się u naszego lokalnego przedsiębiorcy z Prusinowic maseczki, które rozdamy naszym mieszkańcom. To będzie 1500 - 2000 sztuk. Chcielibyśmy, aby do każdego domostwa trafiły przynajmniej dwie maseczki.
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do