Reklama

Duet anYkara nagrał piosenkę o odwróconym świecie 

Nowiny Nyskie
08/11/2025 09:24

Rozmowa z Kariną i Andrzejem Kitą, nyskim duetem An Dreo e Karina wykonującym włoskie przeboje, ale także występującym z własną twórczością jako Ankara. 

„Nowiny Nyskie” - Nagraliście niedawno piosenkę „S.O.S. SIGMA (Odwrócony świat)”, która porusza ważny temat, głównie dla młodzieży, ale nie tylko. Skąd narodził się pomysł na tę piosenkę?

Karina - Jest to piosenka o tym, jak młodzież zmaga się z dzisiejszą współczesnością i jakim językiem się posługuje. Naszym obowiązkiem, obowiązkiem ludzi dorosłych, jest zapoznanie się z językiem młodzieży. Pewne słowa jakiś czas temu miały inne znaczenie niż mają teraz. Np. tytułowa „Sigma”. Dla naszego pokolenia „Sigma i Pi” to był program edukacyjny dla dzieci. Teraz słowo „Sigma” oznacza osobę, która jest wzorem dla młodzieży – odnoszącą sukcesy, pewną siebie.
Andrzej jest również z wykształcenia pedagogiem, ja z kolei jako psycholog odbywałam i odbywam praktyki w Szkole Podstawowej nr 3 w Nysie. Przychodzące do gabinetu psychologa dzieci posługiwały się swoim młodzieżowym językiem. Mówiły o tym z czym zmagają się na co dzień. To była nasza inspiracja.
Andrzej – Ta piosenka jest także o hejcie, ale też o tym, że w dzisiejszych czasach bardziej żyjemy w wirtualnym świecie niż rzeczywistym – nawet siedząc obok siebie wolimy napisać i przekazać wiadomość za pomocą smartfona niż po prostu porozmawiać z drugim człowiekiem. Czyli te relacje i język komunikacyjny są nikłe. Czy tą piosenką chcemy coś zmienić? Fajnie by było jakby się ludzie zaczęli przebudzać i żeby zobaczyli do czego to wszystko zmierza.
Karina - Zrobiliśmy to, co czuliśmy, taką mieliśmy potrzebę wyjścia do świata, do ludzi. A co każdy z tym zrobi to już jest kwestia indywidualna. Tekst piosenki „SOS Sigma” jest autorstwa Sylwii Gawłowskiej-Müller, która jest dyrektorem POK w Prudniku i pracowała w Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu, która również bada dziedzinę polskiej piosenki naukowo (liczne publikacje). Bardzo spodobał się jej pomysł piosenki. Z kolei kompozycja utworu i realizacja klipu to już nasze dzieło.

anYkara - An Dreo e Karina tworzą:
Karina Kita - wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów oraz Andrzej Kita wokalista, instrumentalista, kompozytor, aranżer, producent muzyczny i autor tekstów. Duet anYkara powstał pod koniec 2007 roku, za sprawą przyjaciela duetu Andrzeja Rybińskiego, który zachęcił Karinę i Andrzeja do występów z własnym, autorskim repertuarem

- Pozostańmy przy klipie do tego utworu. Przewija się w nim mnóstwo młodych osób – uczniów z Nysy...
Karina - Do realizacji klipu do naszej piosenki zostały zaangażowani absolwenci (Hania, która zagrała główną rolę), dzieci ze SP nr 3 oraz ich rodzice, a także jeszcze inne osoby wspierające, m.in. pan Rafał Kret, wicedyrektor mojej SP nr 1, którą bardzo mile wspominam.

- Powiedziałaś, że w Waszym muzycznym przedsięwzięciu brali udział rodzice. Czy długo trzeba było ich nakłaniać do wzięcia udziału w klipie?
Karina - Nie. To była bardzo otwarta grupa, rodzice, którzy wspierają swoje dzieci. Kręciliśmy klip przez dwa dni, w weekend, więc bardzo jesteśmy wdzięczni wszystkim zaangażowanym w tę produkcję za poświęcenie swojego wolnego czasu i wspaniałą przygodę. Bardzo wdzięczni jesteśmy pani Agnieszce Kret, dyrektor SP nr 3 oraz wszystkim osobom wyszczególnionym w opisie w teledysku, które nas wsparły w tym projekcie. Kręciliśmy zarówno w szkole jak i na terenie Nysy. Mówiąc nieskromnie uważamy, że to bardzo fajna piosenka, że zrobiliśmy coś dobrego. 

- Klip można obejrzeć i posłuchać w internecie…
Andrzej - Tak. Bardzo do tego wszystkich zachęcamy.

- Dawno nie gościliście na łamach „Nowin”, więc nie możemy nie zapytać o Waszą aktualną działalność artystyczną. Latem mieliście kilka koncertów na naszym terenie.
- Nadal realizujemy dwa projekty. Jeden to oczywiście ten, w którym wykonujemy piosenki Al Bano & Rominy Power, ale w naszych aranżacjach. Z tym projektem mamy już ogromne doświadczenie i sukcesy, ponieważ mieliśmy m.in. przyjemność występować z orkiestrą symfoniczną wraz Drupim. Oprócz tego zostaliśmy zauważeni przez dyrektora artystycznego San Remo Rock Festival, który zaprosił nas do wykonania po polsku piosenki, która została nagrana w dziesięciu wersjach językowych, przez artystów z różnych krajów. Ta piosenka „Letto 23” jest przedsięwzięciem charytatywnym. 32–letnia włoska piosenkarka Azzurry Lorenzini zmarła na chłoniaka i jej marzeniem było, żeby w każdym kraju jej piosenka była wykonywana w ojczystym języku, ale żeby tekst został napisany na podstawie historii jej życia. 
Dyrektor artystyczny posłuchał nas, zaprosił na casting. Nagraliśmy próbkę piosenki i… weszliśmy w ten projekt. Na rynek polski wypuszczono piosenkę w całości wykonaną przez nas po polsku, a na rynek światowy utwór jest stworzony ze wszystkich wersji językowych – po fragmencie każdego z wykonań. 
Oprócz tego gramy koncerty. Zostaliśmy zaproszeni przez producenta z Monachium na trasę koncertową symfoniczną Bella Italia Sinfonica. Zaczynamy od listopada. Będziemy występować w całej Polsce na pewno przez 2 lata. Będziemy m.in. w Katowicach, Gdańsku, Warszawie, Poznaniu, Toruniu, Rybniku, Wrocławiu, Zielonej Górze.

- Przypomnijcie jak długo trwa Wasza fascynacja twórczością Al Bano i Rominy?
Karina – Ja pierwszy raz usłyszałam i zobaczyłam ich w 1984 roku w telewizji. To była piosenka „Ci Sara”. Ta piosenka tak mną zarezonowała, że już jako dziecko wiedziałam, że będę ją śpiewać. Studiowaliśmy razem z Andrzejem w Warszawie i jadąc tramwajem wpadliśmy na ten pomysł. Andrzej mówi: No... znany duet, znany na całym świecie. A ja powiedziałam: Al Bano, Romina.
Andrzej - A poznaliśmy się na przeglądzie piosenki żołnierskiej, który zresztą wygraliśmy. Można powiedzieć, że to był ten festiwal kołobrzeski, ale przeniesiony do Przemyśla. Wtedy też udzieliliśmy pierwszego wywiadu radiowego dla RMF FM.

- Wasz drugi muzyczny projekt to anYkara
Karina - Tak… i tutaj także nagrywamy single. W tamtym roku, po powodzi wypuściliśmy pięknego singla „Miłości Fala”. Byliśmy zaangażowani w pomoc, więc od razu nie mieliśmy czasu na pisanie piosenki, ale kiedy pierwsze emocje po powodzi opadły, nagraliśmy piosenkę.
Nagraliśmy parę numerów z KASĄ. Bardzo dużo się dzieje i jesteśmy cały czas aktywni. Teraz pracujemy nad nowym krążkiem. W następnym roku anYkara będzie obchodziła osiemnastkę. Te piosenki bardzo mocno żyją w sieci. Z tego co widzimy, ludzie wracają do naszej pierwszej, debiutanckiej płyty.

- Ile macie w swoim repertuarze autorskich piosenek?
Andrzej - Włoskich akurat niewiele, bo trzy, ale polskich już w sumie trzydzieści parę piosenek. Mamy więc z czym wyjść na scenę, a my to kochamy. Nawet jeśli trzeba wyjść na scenę po przejechaniu 700 km, albo ma się 2–3 koncerty w jeden dzień. 

- Muszę Was zapytać o stylizacje sceniczne. Karina, sama projektujesz to, w czym wyjdziesz na scenę?
Karina - Tak, tak. Projektuję. Andrzej również projektuje. Sami wymyślamy to, w czym wychodzimy na scenę. Do niedawna jeszcze szyłam sama stroje - maszynka i lecimy (śmiech). Od dwóch lat wspiera mnie na tym polu krawcowa Joanna Marczuk, której przekazuję projekty. Ona szyje, więc dzięki temu ja mogę robić więcej innych rzeczy.

- Ile masz w szafie scenicznych kreacji?
Karina - Myślę, że kilkanaście. A Andrzej świetnie wykrawa (śmiech). Nasze stylizacje oczywiście współgrają ze sobą na scenie, bo jesteśmy przecież duetem.
Andrzej – Generalnie czujemy się artystami, bo działamy w różnych dziedzinach: kompozycja, teksty, produkcja muzyki i teledysków, projektowanie, krawiectwo

- Czy zdarza się Wam odmawiać występów?
Karina - Jeśli dysponujemy wolnym terminem to nie. Nieważne ile ludzi nas słucha i gdzie. Jeśli jest się artystą i kocha się to co się robi, to szanuje się publiczność.#
- Dziękuję za rozmowę. 

Rozmawiała Agnieszka Groń



 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    1/100 - niezalogowany 2025-11-08 14:00:51

    Wysłuchałem minutę trzydzieści sześć tego cudu i dziękuję. Nie trawię pitolenia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do