
Zamiana 11 miejsc parkingowych przy ul. Wrocławskiej w postój taxi wzbudziła duże kontrowersje wśród mieszkańców. Nie tylko dlatego, że zmniejszyła się liczba parkingów, ale dlatego że parkujący tam kierowcy byli karani przez straż miejską i policję.
Okazuje się, że postój taxi na ul. Wrocławskiej nie może funkcjonować. Ulica została przebudowana ze środków unijnych, a program, z którego pochodziły, nie przewidywał parkingów przynoszących dochód. Wie o tym Gmina Nysa, która chciała otrzymać odstępstwo od tych zasad, ale nie zgodził się na to zarząd województwa opolskiego (instytucja zarządzająca środkami unijnymi).
- Z zapisów wniosku o dofinansowanie projektu unijnego związanego z centrum przesiadkowym (obejmującego przebudowę m.in. ul. Wrocławskiej – red.), w ramach projektu miały zostać utworzone m.in. zatoki postojowe dla samochodów. Do dofinansowania nie kwalifikowały się parkingi generujące dochód. W związku z tym zwrócimy się o przywrócenie pierwotnej funkcji tego terenu, zgodnie z zapisami wniosku o dofinansowanie – poinformowała nas Violetta Ruszczewska rzecznik prasowy marszałka województwa opolskiego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I po wam było dzwonić na Policje i straż miejską ,że kierowcy zajmują wam miejsca postojowe TAXI???????
po co taxi jak mamy uber, lift............
Czyli mandat za parkowanie na postoju taxi którego nie powinno być, mogę pisać o anulowanie?!?
Taksiarze to konfidenci?
XXI wiek, a w centrum śródmieścia postój ze starymi taksówkami... To już nie lata 80 ubiegłego wieku, każdy ma telefon w kieszeni, może zadzwonić po taksówkę, albo zamówić ubera przez aplikację. Nie trzeba żadnych postojów organizować - ZWŁASZCZA na trasie przejazdu bezpłatnego autobusu, który kursuje co pół godziny!