
- Od półtora tygodnia na remontowanym przepuście nie ma pracowników, nic się nie dzieje, a przecież ten remont miał trwać miesiąc! Ceny paliw są tak wysokie, a my musimy przez to codziennie nadkładać drogi na objazdy! - pisze nasza czytelniczka, która tak jak inni kierowcy chcący dojechać do Nysy z terenu gminy Łambinowice musi korzystać z objazdu, bo Zarząd Dróg Wojewódzkich przebudowuje przepust pod drogą w Rusocinie.
Przypomnijmy, że prace przy remoncie przepustu zaczęły się praktycznie z dnia na dzień 8 września. Od początku remont budził kontrowersje wśród samych mieszkańców wsi. Przebudowa miała bowiem na celu ochronę miejscowości przed zalewaniem przez ulewne deszcze. Mieszkańcy alarmowali zaś, że przebudowywany jest nie ten przepust co trzeba (przebudowywany jest przepust obok cmentarza) tymczasem ich zdaniem poszerzenia wymagał przepust w centrum wioski, który blokuje wodę płynącą rowami. Prace zmusiły kierowców do objazdu przez Korfantów i niestety potrwają jeszcze kilka tygodni.
- Termin zakończenia prac był oznaczony na 5 listopada – poinformował nas Arkadiusz Branicki, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. - Dziś (od aut. 4 listopada) wpłynęło pismo wykonawcy robót o przedłużenie terminu zakończenie do końca miesiąca - w związku z trudnościami materiałowymi na rynku budowlanym. Są one nam znane i uznaliśmy ten powód za zasadny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
przepust robic tyle tygodni to jakas kpina
To ich standardowe działanie. Zawsze na niekorzyść mieszkańców. Ciekawe jaki geniusz urzędniczy napisał SWZ? Żeby miesiąc głupi przepust wymieniać i jeszcze nie zdążyć (gdyby to była prywatna inwestycja to trwałoby to TYDZIEŃ). Tłumaczenia też kuriozalne. Wykonawca startując do przetargu zna z góry terminy i powinien mieć zabezpieczony materiał. Co z karami umownymi? Przecież inni wykonawcy, którzy startowali w przetargu nie wiedzieli, że termin, bez ŻADNYCH konsekwencji będzie wydłużony. Gdyby wiedzieli być może cena za roboty byłaby NIŻSZA!!! Dlaczego SWZ nie gwarantował przejazdu mieszkańcom w systemie wahadłowym gdy żadne prace nie były wykonywane? To jak urzędnicy w tym kraju organizują remonty dróg to jeden wielki skandal. Te same cudactwa dzieją się w Wierzbięcicach. Też urzędnicy robią to co chce wykonawca, nawet jeśli jest to niezgodne z początkowymi założeniami.
A to nie jest wioska, którą systematycznie zalewa deszczówka, po tym jak światła platforma/lsd/barbażyńcy (jeden ...) robiła tam remont drogi, w tym przepustów. Już można dziękować bule, srule czy palicośtam.